Strona 1 z 2

Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 17 wrz 2007, 15:41
przez Kitka
Bardzo proszę o informację na temat uzyskania angielskiej emerytury. Jaki jest minimalny czas pracy w Angli, aby otrzymać jakieś pieniądze na starość.

Kiedyś wyczytałam, że 5 lat a ostanio słyszałam, że 11 lat.

Jest to dla mnie bardzo ważne bo uzalezniam od tego czas pobytu w Angli. Jeśli macie jakieś linki z rzetelnymi informacjami albo po prostu wiecie napiszcie.

Z góry dziękuję.

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 17 wrz 2007, 19:24
przez BOZENA1972
Na najnizsza emeryture trzeba przepracowac 10 lat w Anglii.Slyszalam tez,ze lata przepracowane w Polsce nie beda doliczane.Tyle wiem od kolegi,ktory wlasnie bedzie sie staral o emeryture.Nie pytalam wiecej bo mi do tego jeszcze daleko.Pozdrowka :lol:

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 17 wrz 2007, 22:44
przez Adam
Męzczyzni 11 lat kobiety 9 lat i 9 miesiecy.
Wysokosc takiej emerytuty to cos kolo 20 funtow tygodniowo:)

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 18 wrz 2007, 05:41
przez Insanity
Serio...? OMG :shock:

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 18 wrz 2007, 07:59
przez owen
Z tego co wiem, i slyszalem rozne przepisy, ze wzgledu ze jest to UE lata przepracowane za granica beda sie wliczac do emerytury...
Choc to jest 'zaslyszane'.

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 18 wrz 2007, 11:32
przez mio
Tez o tym slyszalem, jeszcze przed wejsciem Polski do UE, ze lata przepracowane beda sie sumowac niezaleznie w jakich krajach sie pracowalo.

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 18 wrz 2007, 12:04
przez Lukaas85
20L to niewiele.
Warto pomyslec o koncie oszczednosciowym albo skreslaniu numerkow w totolotka :mrgreen:

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 18 wrz 2007, 13:15
przez Insanity
Ja mysle, ze jak sie znajdzie nie najgorsza prace, to samo male wkladanie na konto oszczednosciowe jakiejs sumy, bedzie dobry poczatkiem, a moze okaze sie lepsze niz ta emerytura...

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 19 wrz 2007, 08:15
przez owen
Ja mam w polsce taki fundusz 30 letni. O ile w anglii nie namawiam na cos takieog bo pewnie kwoty miesieczne beda nie male jakbysmy wrocili do PL a tak latwo zrezygnowac nie jest.

Ja chyba (gdybym chcial zrezygnowac) to rownowartosc wplaconych pieniedzy dostane po 19 latach.
Za to po zakonczeniu calego 30 letniego cyklu ( teraz place chyba 250 pln ) beda to naprawde spore pieniadze - z tego co kojarze okolo 500-600 tys pln.

Samo konto oszczednosciowe to troche malo zeby zaooszczedzic, chyba ze sie bedzie na nie wplacac ze 300-400 funtow miesiecznie :D

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 5 paź 2007, 20:13
przez pietia1
Najlepsza metoda jest wejsc na strone ktora moze znowu zblokowac moderator :0
http://www.moneymadeclear.fsa.gov.uk/pr ... sions.html

[ Dodano: Pią Paź 05, 2007 21:14 ]
on tak lubi

[ Dodano: Pią Paź 05, 2007 21:14 ]
:mrgreen:

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 8 maja 2008, 22:25
przez -Magda-
Witam!
Niestety z ta angiekska emerytura nie jest tak rozowo jak myslicie...niestety rowniez wielu niedoinformowanych ludzi slepo liczy na jakies "eldorado" na starosc od brytyjskiego rzadu. Poraz kolejny NIESTETY musze przytoczyc cytat pana Gwiazdowskiego: "...umiesz liczyc,licz na siebie".
Jestem doradca finansowym mieszkam w Birmingham juz jakies 1,5 roku. Staram sie od okolo 5 miesiecy dotrzec do jak najwiekszej liczby polakow mieszkajacych na wyspach i (brzydko to brzmi ale..) uswiadomic ich.
Na waszym miejscu nie liczylbym na angielska emeryture.Dlaczego?
Bo jesli zdecydujesz sie tylko na State Pension to Twoja max.emerytura wyniesie jedynie 87,3 GBP /tydz. obojetnie czy jestes prezesem firmy i zarabiasz 10000/mies, czy jestes sprzataczka...Oczywiscie by otrzymac taka emeryture musisz spelnic kilka warunkow:legalnie pracowac,placic NIN i podatki.Wiek emerytalny w Anglii to podobnie jak w pol. 65 (M) i 60 (K) lat ale zeby dostac pelny wymiar swiadczenia musisz przepracowac 44 lata (M) i 39 (K).Mozesz oczywiscie odkladac na prywatna emeryture ale zeby uzyskac 800 GBP emerytury musialabys srednio odkladac 100-150 GBP/mies. Ok,ktos powie...jakos dam rade to odlozyc. Mam prace, benefity i jakos dam rade. NIESTETY rzad brytyjski uwaza prywatna emeryture za oszczednosci i w tym momencie tracimy wszystkie benefity. Rowniez musze nadmienic ze jesli wybierzemy prywatna emeryture to tracimy prawo do State Pension a rzad w takim wypadku doplaci do kazdego odlozonego 1 funta 22p. Podobnie jak w poprzednim wypadku trzeba spelnic pare warunkow by otrzymac "nasze" ciezko odlozone pieniadze.Musimy odkladac minimum 20 lat, musimy wypracowac minimalny okres czyli 11 lat (M) 9,9 lat (K). Jesli zrezygnujecie przed uplywem tego czasu wszystkie Wasze pieniadze przepadna!!! Natomiast jesli pozniej (np po 15 latach) pieniadze zostana po kosztach manipulacyjnych przeniesione na prywatne panstwowe konto klienta ale w kwocie nie wiekszej niz 50%. Poza tym nie macie gwarancji wysokosci Waszego swiadczenia.

Reasumujac wcale nie jest tak fajnie...oczywiscie jest lepiej niz w Polsce ale jednak nie powinnismy tak slepo liczyc na rzad brytyjski.


Pozdrawiam wszystkich pol wyspiarzy

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 11 maja 2008, 22:15
przez Katik
Mam pytanie do Magdy - czy to o czym piszesz dotyczy tylko Polaków (bo piszesz konkretnie, że należy Polaków uswiadomic), czy to ogólne przepisy. Nie orientowałam się w temacie i niestety nie wiem nic na ten temat.

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 13 maja 2008, 22:13
przez Aleksander
Nigdy wcześniej nie zastanawiałem sie nad zagadnieniami związanymi z emeryturą, ale post Magdy sprawił, że wczytałem się trochę w temat i mogę się mylić, ale wydaje mi się, że informacje przedstawione przez Magdę są co najmniej nierzetelne, żeby nie powiedzieć nieprawdziwe.
I tak Magda pisze:
-Magda- napisał(a):Rowniez musze nadmienic ze jesli wybierzemy prywatna emeryture to tracimy prawo do State Pension

Tymczasem z informacji na stronie http://www.thepensionservice.gov.uk wynika, że po osiągnięciu wieku emerytalnego i przepracowaniu odpowiedniej ilości lat (i spełnieniu innych warunków jak opłacanie NI) otrzymujemy Basic State Pension, dodatkowo jeśli zarabialiśmy powyżej ustalonego limitu rocznie, to otrzymujemy także Additional State Pension, a jeszcze dodatkowo możemy mieć Private Pension (np. Occupational Pension). w dziale Occupational Pension pisze http://www.thepensionservice.gov.uk/pla ... l-faqs.asp :
"Do I still get the additional State Pension?
Yes. But you will lose some or all of your additional State Pension if your occupational pension scheme is contracted out."
Tego nie do końca rozumiem - wynika z tego, że occupational pension może być "contracted out" i wtedy nie otrzymujemy additional state pension, ale tak jakby może być też occupational pension, która nie jest "contracted out" i wtedy wciąż otrzymujemy additional state pension.
Tak czy inaczej w najbardziej niekorzystnym przypadku z informacji na tej stronie wynika, że mając private pension możemy stracić prawo do additional state pension, nie zaś do basic state pension. Poza tym w wielu miejscach na tej stronie zachęcają do posiadania private pension, aby nie polegać tylko i wyłącznie na state pension, która nie jest szczególnie wysoka.
Ciekaw jestem opinii kogoś kto siedzi głębiej w temacie i ma RZETELNE informacje;]

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 17 maja 2008, 21:01
przez Fenix78
Witam,
...a moze jednak pani Magda ma racje?! Dlaczego? Otoz moja szefowa (angielka) wlasnie osiagnela wiek emerytalny. Przez wiekszosc swojego zycia odkladala na privet pension i w momencie gdy teraz upomniala sie o swoje pieniadze okazalo sie ze wyplaca jej jedynie ta prywatna emeryture...moja znajoma byla obuzona myslac ze naleza jej sie obie czyli emerytura panstwowa i prywatna (tak jak to jest w pol z I i III filarem). Poszla wiec do prawnika by domagac sie swojego. Niestety nic nie wskorala bo prawnik powiedzial jej ze panstwo przez iles tam lat dokladalo do tej jej prywatnej emerytury wiec tak jakby ta panstwowa emerytura wchodzi w sklad tej prywatnej. Skoro tak jest to nie ma prawa ubiegac sie o emeryture panstwowa..tak jakby poraz kolejny.
W sumie ma to sens bo skoro panstwo doklada jakies tam pieniadze do tego co sami odkladamy to z jakiej racji potem ma nam wyplacac jeszcze jakies dodatkowe pieniadze skoro juz nam to dali...
...zajrzalem rowniez na ta strone co kolega podal i nie ma tam jednolitej odpowiedzi czy sie nalezy czy nie...podejrzewam ze isnieje wiele warunkow wplywajacych na to czy sie nam nalezy czy nie, podobnie jak w polsce. Osobiscie nie znam wszystkich niuansow wyplat polskich emerytur wiec podejrzewam ze my po przeczytaniu paru artykulow czy przepisow tez nie jestesmy w 100% pewni jak to jest naprawde z ta angielska emeryturka.

Dlatego tez chcialbym zaapelowac do wszystkich forumowiczow...Nie oczerniajmy sie nawzajem ani nie obrzucajmy blotem! Piszczie dalej co o tym slyszeliscie i potem sami wyciagnijcie wnioski. ...to takie polskie...musze pokazac ze wiem wiecej a inni sa ode mnie gorsi bo ja wiem lepiej...nie o to tu chodzi!!!
Moim zdaniem niejeden doradca finansowy nie zna wszystkich przepisow bo jest ich poprostu za duzo i niejeden z nas "prostych wyjadaczy" po przeczytaniu paru przepisow nie jest ekspertem.
Szanujmy sie wiec wszyscy i kazda zaslyszana informacja moze byc w jakis sposob pomocna.
Ja po przeczytaniu wypowiedzi tej pani tez nie bardzo chcialem w to wszystko wierzyc ale widzac co spotkalo moja szefowa, zmienilem zdanie. Poza tym, poza tym jednym szczegolem reszta informacji podana przez ta pania sie zgadza...
Dowiedzialem sie rowniez czemu tak bardzo panstwo namawia do privet pension..."jest to po prostu bardziej oplacalne dla panstwa" (tak powiedzial prawnik mojej szefowej)

Pozdrawiam wszystkich.

Re: Angielska emerytura - pytanie

PostNapisane: 24 maja 2008, 15:23
przez Gregjus
Fenix78 ma racje nie ma co zucac blotem na innych
nie aktywujmy zlych cech raczej te lepsze

moze cos ktos wymysli ala woz Drzymaly
czyli nie privat penssion ale inna forma oszczedzania
lub inny trick ktory umozliwi trzymanie pieniedzy
od lakomego fiskusa
dostepne dla szarego ciulacza :mrgreen: