gdzie moja kasa

Doradztwo w sprawie kont bankowych, pożyczek, podatków, pomysłów na własny biznes;

MężczyznaPostNapisane przez vanwaestel » 20 paź 2008, 15:08 gdzie moja kasa

witam,

mam maly problem z zalegla nadplata podatku za ubiegly rok. wyslalem wszystkie dokumenty (oprocz P60). niestety HM wymaga tego dokumentu. po kilkukrotnej wymianie maili i telefonow dalej nic nie mam...

znacie jakies firmy odzyskujace podatek to za ciebie? typu "no win, no fee" mam juz dosc uzerania sie z podatkowym.

druga sprawa, moja siostra ma podobny klopot. dostala zwrot podatku tylko ze ktos urwal czek... glupi zart ze strony HM. staralem sie uniewaznic ten czek i poprosic o nowy ale ze jakoby nie mam jego numeru to nie moge tego zrobic (a jak mam miec nr skoro nie mam czeku). przeslalem wyciagi z banku, ze tych pieniedzy nie ma na koncie. niestety i tym razem sprawa stoi w miejscu...

dzieki za pomoc

vanwaestel
Stały Bywalec
 
 
Posty: 325
Wiek: 29
Dołączył: 15 gru 2006, 20:12
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez karjo » 20 paź 2008, 16:11 Re: gdzie moja kasa

A co z p60, nie da sie zdobyc duplikatu z firmy, skoro oryginal przepadl?
Dla skarbowki wiazacy jest akurat p60, potwierdzajacy zarobki za dany okres rozliczeniowy i chyba tego nie przeskoczysz - to baza do rozliczenia podatku.

Co do siostry, podpytaj, czy komus nie udostepnila swoich danych. Juz obilo mi sie o uszy, jak znajomemu "kolega" z firmy rozliczyl sie z jego podatkiem, dysponowal adresem, NIN, itp. i tylko podal swoj adres do przeslania czeku. No i czek zrealizowal...

karjo
Rozeznany
 
 
Posty: 269
Dołączyła: 27 lut 2008, 11:23
Reputacja: 17
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez vanwaestel » 20 paź 2008, 17:01 Re: gdzie moja kasa

o P60 pytalem sie juz kilka razy w firmie... niestety bez rezultatu. z innych zrodel wiem ze za kazde dodatkowe wystawione P60 pracodawca placi, wiec :) kolko sie zamyka. dlatego chce zaplacic procent od kwoty i miec spokojna glowe, co do siostry sie zapytam thx

vanwaestel
Stały Bywalec
 
 
Posty: 325
Wiek: 29
Dołączył: 15 gru 2006, 20:12
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez DjXeed » 22 paź 2008, 08:28 Re: gdzie moja kasa

A nie maja w pracy jakiegos duplikatu, kresokopii? Ja tez zgubilem P60, co prawda nigdy o tym nie slyszalem ze pracodawca musi za to placic, ale mieli kresokopie, sam skserowalem i wyslalem, bez problemu przyjeli. Fakt, ze najlepszym sposobem walki z nimi jest sie przejechac do Revenue ( zrobilem tak w sprawie brata za ktorego sie podalem ) i poprosic z dyrektorem, ale bez dokumentow tozsamosci, jako ze na skarge, i nie wolno dac sie splawic. Moj braciszek w lipcu zostawil forme o zwrot podatku 'Leaving United Kingdom' i udalo sie cos zalatwic dopiero jak wykrzyczalem to wszystko u dyrektora. Bo bez jaj, przy okazji wysylali jakies 4-5 form, na ktorych caly czas wypisywalem doslownie to samo. Mowie, jesli chcesz miec to szybko zalatwione, to jedz do Revenue, i prosisz od razu z dyrektorem, i nie dawaj zadnego dokumentu tozsamosci, najlepiej jak przedststawisz sie tylko dyrektorowi... U mnie taka technika poskutkowala, bo widac inaczej sie nie da...

DjXeed
Rozeznany
 
 
Posty: 270
Wiek: 39
Dołączył: 11 sty 2008, 15:56
Lokalizacja: Londyn
Reputacja: 3
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do FINANSE