bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Kazali mi się przedstawić więc jestem:) Od tygodnia w Birmingham, póki co kątem u znajomych. W poszukiwaniu jakiegoś pokoju bo o dziwo pracę już mam:) Brakuje mi zatem tylko towarzystwa z którym dogadam się "po naszemu":)

No, to już:)

a postów w tym temacie co niemiara...

Witaj witaj.
Rzuć pracę!! Wiosna przyszła, szkoda czasu na pracę. Czas na grilla, wypady nad wodę itp. Praca? A fuj!!

;-)
PC

skoro sie kazali przywitac to witam;) my tez z BDG ;)

kolezanka zapomniala dodac ze nie katem u znajomych tylko siedzi u mnie i koczujemy do 3 rana ogladajac :P na jebzdzidy uciekajacego kurczaka....;) :D :D :D

Witam zatem sąsiadów z Bydgoszczy:) A jakie osiedle?:)
Ja na wyjazdy zawsze chętna, ale bez pracy to jedyna podróż jaka mnie może czekać to deportacja do Polski:)
Ivona, weź prosze nie siej wiochy:P

a pociagnac ci z łokcia skoro juz siedzisz koło mnie i skrecasz fajora?

Szwederko wita!!!!Pokątnie osadzonych.Iwona czy wynajmujesz ogródek czy Mężową furkę? Jednakże serdecznie witamy nowo osiadłych.W okolicy jest sporo domków do wynajęcia.Np w blackenhall są trzy ;)

wynajmuje ten maly toilet na godziny i mozna popływac w zlewie ;)

Super, jak daleko trzeba polecieć żeby ludzi z własnego osiedla poznać:)

Ivona sie nie wychylaj, bo ostrzegam, że sama sobie będziesz te szczury odstraszać z podwórka.

szwederko :lol: :lol: :lol: :lol:

ja tam sródmiescie/londynek :grin:

Mała uwaga dla nowo przybyłych... Lepszy mały flat w garści niż pokątnie pokój u kogoś.Masz swoje klucze,prywatność i przede wszystkim brak trosk że ktoś Ci wjedzie na pokój pod Twoją nieobecność.Pozdrawiam

Ajwona nie wjezdza na pokoj,bo niby jak z laska? :wink:

Na londynku też mieszkałam, nie długo bo nie długo ale mieszkałam:)
Spokojnie, Ivona odzyska swoją prywatność jutro po południu:) Wykopała mnie na Handsworth:P

Hunteros30,

czy ty uwazasz ze ja nie zdazyłam juz ich wprowadzic w Arkana magii? chodza opowiesci ze iz chca dołaczyc do naszego kościoła pod wezwaniem matki swietej Promieni slońca...