Strona 1 z 1

cze?

PostNapisane: 22 sty 2009, 21:12
przez super tramp
cze, Mr Who jest tutaj,ale nie na dlugo wiec kto ma pytania odpowiem na wszystkie! Sam mam tez kilka do zadania, kto ma uszy niechaj slucha,kto ma oczy niechaj patrzy! jaka jest matka wszystkich filozofii?

Re: cze?

PostNapisane: 25 sty 2009, 22:28
przez testowy
super tramp napisał(a):cze, Mr Who jest tutaj,ale nie na dlugo wiec kto ma pytania odpowiem na wszystkie! Sam mam tez kilka do zadania, kto ma uszy niechaj slucha,kto ma oczy niechaj patrzy! jaka jest matka wszystkich filozofii?

hm... bardzo interesujące, że tak z brytyjska zagaję,
co do matki, to jest jedna, wiadomo...
więcej nie było w lodówce,
ale i w tym przypadku zdaje się też,
wrzuciłem w google matka wszystkich filozofii,
bo pora jakby nie bardzo na myślenie,
niech maszyna się męczy,
no i maszyna napisała, że wojna...
wojna matką rzeczy wszelkich, zatem i filozofii domniemywać należy,
hm, i tak dalej nie wiem o co chodzi...
ale i tak witam,
a Super Tramp, tak przy okazji i owszem posłuchać czasem mocno lubię,
pytań więcej nie mam,
ale za te i wszystkie inne serdecznie żałuję,
pozdrawiam

Re: cze?

PostNapisane: 26 sty 2009, 23:49
przez super tramp
Matka wszelkiej filozofii jest prawda,ktora mowi o tym ze"kazdy kij ma dwa konce", czyli innymi slowy "wiem,ze nic nie wiem na pewno!" Kazdy ma racje,a jednoczesnie sie myli, nie ma pewniaka,gra sie w ciemno. Zostalismy zaproszeni do gry,w krorej stawka jest nasze wlasne zycie, a o zasadach gry dowiadujemy sie w trakcie jej trwania.
Aaaaaaaaaaa w bilarda nie wiecie gdzie mozna by se pograc? (by se to moja regiogalna historia)

Re: cze?

PostNapisane: 27 sty 2009, 12:43
przez marcin.p
" Kazdy kij ma dwa konce ,
Ale co gdy znajdziesz konczacy trzecim koncem? ....

Dodano: Wto Sty 27, 2009 12:43
" Kazdy kij ma dwa konce ,
Ale co gdy znajdziesz konczacy trzecim koncem? ....

Dodano: Wto Sty 27, 2009 12:43
" Kazdy kij ma dwa konce ,
Ale co gdy znajdziesz konczacy trzecim koncem? ....

Re: cze?

PostNapisane: 27 sty 2009, 14:45
przez plazermen
No jak to co? bedzie tzw. dysonans i trzeba bedzie zrekompensowac albo korygujac zalozenia, albo tlumaczac sobie (tak jak wiekszosc robi) innymi pozaziemskimi silami niezaleznymi od czlowieka np: zmeczeniem, lenistwem, bolem glowy, masoneria, cyklistami lub rzadem tuska ;]

Ja raz w parku znalazlem galazke, ktora miala <sic> mnogo koncow :o