Witam :)

Cześć, z tej strony Milena :) Siedzę jeszcze w Polsce, ale 21.10 przylatuję do Birmingham i zostanę tam, mam nadzieję, parę dobrych miesięcy. Dopiero co skończyłam studia i przylatuję do swojego mężczyzny, co by w końcu związku na odległość nie prowadzić. Szukam pracy, w sumie jakiejkolwiek, żeby móc się do czerwca w UK utrzymać. Średnio mi to idzie na razie, ale jestem dobrej myśli ;)
Pozdrawiam wszystkich
Pozdrawiam wszystkich