bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Jak w tytule. Szukam kogos kto obecnie(lub chce dołączyć do klubu wspinaczkowego RedPoint).
Mialbym na celu zebrac dobra ekipe do wspinaczki czy to indoors lub na wypady na skałki. Piwkowanie w między czasie przewidziany ale w czysto sportowym duchu

Chetnych zapraszam do komentowania.

Hej, a wspinałeś się już kiedyś? Czy dopiero się uczysz? Aktualnie mam chwilową przerwę spowodowaną kontuzją palca, a normalnie wspinam się dwa razy w tygodniu kiedyś było cztery razy, ale w tym roku czas pozwala mi tylko na dwa. Co do centrów wspinaczkowych ja osobiście wole creation (jakoś więcej miejsca), a na buldery (dla mnie to zło konieczne) chodzę tutaj http://www.bouldercentral.co.uk/ ale teraz zaczyna się już letni sezon i wspinanie w centrach pójdzie w odstawkę, ewentualnie jakieś 2 godzinki w tygodniu po pracy.

No jestem w stopniu średnim. Wspinam sie obecnie w red point. Wczesniej wspinalem sie w trojmiejskim Elewatorze. Preferuje outdoors. Obecnie jestem na poziomie 6a.

Co do poziomu to podobnie jak mój pomiędzy 6a-6b kiedyś było trochę wyżej. Chyba większość ludzi woli wspinać się na skałkach. Rok 2015 miałem słaby, ale w 2014 to praktycznie co weekend wspinaliśmy się gdzieś w plenerze. W red point wspina się trochę Polaków kiedyś wspinałem się tam przez jakiś czas z dwójką naszych rodaków, ale później kontakt się jakoś zerwał i w sumie bez powodu. Ktoś mi mówił, że w red point pracuje Polak, ale nie wiem czy to jest prawda. Ogólnie ten sport robi się coraz bardziej popularny wśród Polek i Polaków na wyspach, coraz częściej spotka się kogoś z Polski pod skałkami.

Pracuje tam polak i dobre porady daje. Widac ze ma doswiadczenie. No coz poza nim wiecej rodzimego jezyka nie uslyszalem ostatnio. Coz moze i nie jest to najpopularniejszy sport ale mam nadzieje ze ktos sie jeszcze znajdzie. Xxxx powiedz mi jak tam twoje przygotowanie na ten letni sezon. Sa w planach jakies pomysly typu snowdonia czy yorkshire? Moze peak dostrict?

Jeśli chodzi o wspinaczkę na skałkach to do czego się tutaj przygotowywać wrzucasz sprzęt w auto zabierasz partnera lub partnerów (ktoś jest potrzebny do asekuracji i jedziesz i to też nie koniecznie jest pewien patent na wspinanie na skałkach bez potrzeby drugiej osoby). Co prawda nasza ekipa się trochę rozpadła ostatnimi czasy z powodu różnicy zdań, ale trzy osoby ciągle są w gotowości i czwarta z doskoku. Dla mnie teraz najgorszym problemem jest mój palec jakiś miesiąc temu podczas bulderowania coś mi w nim strzeliło i nie chce przejść co prawda podczas normalnych czynności nic mnie nie boli, ale jak tylko zaczynam go obciążać (np. podciąganie na drążku) to ból jest nie do wytrzymania i chyba bez pomocy lekarza się tym razem nie obejdzie.

Co do wyjazdu w plener wspinałeś się już gdzieś tutaj na wyspach??? Ja na skałkach wspinałem się w Cheddar Gorge (średnio lubię to miejsce), w Stoney Middleton i Chepstow tylko tutaj skały są bardzo szorstkie praktycznie nie trzeba używać magnezji, ale strasznie niszczą line. Do tego podczas spaceru po klifach w Barmouth znalazłem fajne miejsce z obitymi drogami, ale nigdy się tam nie wspinałem i podobno fajnie jest w LLanberis, ale nigdy nie byłem.

Wspinasz się na drogach tradowych, czy "ospitowanych"? Co masz konkretnie na myśli pisząc, snowdonia, yorkshire, peak dostrict? Bo to są bardzo szerokie pojęcia. Wspinałeś się na drogach wielowyciągowych?

Ja tylko w Hays w cornwalli narazie i raz w Shipley na polnocy.

W takim razie trzeba będzie się jakoś umówić i gdzieś wyskoczyć ale tak jak pisałem najpierw musi mi całkowicie zniknąć ten ból palca bo już było trochę lepiej to pojechałem na ścianę i wróciłem do punktu wyjścia.

Do wakacji czas.

Jak to do wakacji ja mam nadzieje, że w kwietniu uda się już wyskoczyć na skałki, a otwarcie sezonu planowałem na długi wielkanocny weekend, ale pogoda jest lipna i palec mi nie pozwoli.

Mnie tez pogoda rozczarowala ze tak do delikatnie ujme. Moze redpoint bedzie otwarty mimo wszystko

Dodano: -- 24 mar 2016, 06:12 --

W czwartek i piatek (25 i 26 marca) wpadam do redpointa i creations jak ktos chetny dołączyć.

kurcze wybrałbym się z wami gdzieś na skałki Tyle że ja na ściance to 5 to tak max. Szóstki nie daje rady z uchwytem na tych małych uchwytach. Palce nie dają rady. Nie mówiąc że technika u mnie kuleje. A na prawdziwych skałkach jeszcze się nie wspinałem. Może jakbyście jechali na skałki to zabrałbym się czysto do towarzystwa? Jeśli żona i piesek by nie przeszkadzał? (szczeniaczek więc nie mam czasu teraz na redpoint)

Spoko. Poczekamy na lepsza pogode i wyskoczymy. Tu nie chodzi o to by zdobyc scianke ale by prubowac. Jakis czas temu widziałem filmik na youtubie o gosciu co parenascie lat atakowal ta sama niska scianke az przeszedl. No i nie tylko by sie wspinac jedziemy, ale by sie spotkac, przy okazji piknik zrobic i by bylo milo

To może jakiś majowy weekend? Pierwszy mi odpada ale kolejne kto wie ?

No pierwszy tydzien to w wali z rodzinka, ale nastepny mozna spożytkować. Bede pisać jeszcze