Samotni faceci w Birmingham

Miłość, przyjaźń, nienawiść. Tutaj możesz wyrazić swoje emocje, napisać co czujesz....

KobietaPostNapisane przez bawa31 » 1 mar 2013, 08:29 Re: Samotni faceci w Birmingham

mam37, a ja się martwiłam, że P-C, mi wyjedzie z takim tekstem. Ja osobiście wolę jajka na miękko, co innego za to na twardo. Ja cię! Ale z nas zbereźne baby! A mówią, że faceci tylko takimi tekstami zasuwają :twisted: i to z samego rana :P zaraz ktos mi zarzuci, żem niedopieszczona jest czy cuś
Gdy życie rzuca ci kłody pod nogi - otwórz tartak.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posty: 376
Dołączyła: 1 wrz 2008, 13:14
Reputacja: 35
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez mam37 » 1 mar 2013, 08:50 Re: Samotni faceci w Birmingham

bawa31, haaaaaa niedopieszczona to łagodniejsza wersja gorzej jak nam zarzucą niedo.........nie to już gorzej
No cóż stara prawda miłość z rana jak śmietana a z wieczora jak kamfora hahaha
i chciałam zauważyć iż aczkolwiek mówiłam wczesniej tylko i wyłacznie o jajkach które zreszta dziś z rana miałam przyjemność skosztować hahahha

mam37
Stały Bywalec
 
 
Posty: 493
Dołączyła: 23 sie 2012, 10:54
Reputacja: 45
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez bawa31 » 1 mar 2013, 08:55 Re: Samotni faceci w Birmingham

mam37, a co tam i tak stąd idę se póki co...jajka zjeść na śniadanie 8) miłego dnia
Gdy życie rzuca ci kłody pod nogi - otwórz tartak.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posty: 376
Dołączyła: 1 wrz 2008, 13:14
Reputacja: 35
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 1 mar 2013, 08:59 Re: Samotni faceci w Birmingham

bogini8 napisał(a):P-C, to gratuluje wyboru partnerki zyciowej, jesli twoim priorytetem sa fajne cycki a w glowie moze byc sieczka...masakra jakas....:D to ja jednak wole sie kierowac tym co facet ma w glowie a nie w majtkach :)) pozatym co by panow nie dolowac, nie liczy sie wielkosc tylko jakosc i żywotność ;):D:D

Dodano: -- 28 lut 2013, o 22:17 --

P-C napisał(a):Pewnie, że z idiotką nawet mająca cycki pierwszy sort się długo nie wytrzyma... Ale za to przyjemniej.
A jak ma być coś na dłuzej to czy ma nobla z astrofizyki czy tylko kurs french stylizacji pazurków nie ma znaczenia
ludzie maja rozne zboczenia..dla ciebie pociagajaca moze byc cycta dlugonoga blondyna, a inny facet spotka okularnice nawijajaca o fizyce kwantowej, na co on od razu dostanie orgazmu bo to go wlasnie kreci i podnieca ;) nie raz widzi sie fajna laska idaca chodnikiem z potencjalnie dla nas brzydkim osobnikiem, lub odwrotnie, wiec jakies przyciaganie musi byc, jedno drugie uzupelnia :)) Zauwaz ,ze malo takich par supermodel+supermodelka, nie ma ludzi idealnych i kazdy ma swoje wady, bez nich byloby nudno :)



Oj bogini8, bogini8...
Imputujesz mi przekonania i stwierdzenia, których nigdzie nie wyraziłem.
Przekręcasz sens mych wypowiedzi traktując je wybiórczo i niewłaściwie.
Troszkę więcej przymrużenia oka nie zaszkodzi w czytaniu naszej dyskusji:-)

Przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi, uważnie i z uśmiechem:-)
Znajdziesz tam dokładnie to co sama twierdzisz: że nie ma znaczenia piękny czy brzydki, piękna czy brzydka. Ma NAM pasować i tyle:-). Wyraźnie napisałem, że każdy ma własny gust i każdego kręci co innego. Pisałem o niepopadaniu w skrajności i braku stereotypów.
I o tym, ze super cycki zawsze są ważne:-)... Przy założeniu, ze dla jednego duże są super, dla innego małe a trzeci woli zezowate. Cycki.

A facet ma być facet.
A kobita ma być kobita.

Dopieszczeni.
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 1 mar 2013, 10:42 Re: Samotni faceci w Birmingham

Ale sie uśmiałam czytając ten temat...
P-C faktycznie nie wszyscy zrozumieli twoje poczucie humoru :)
Facet ma być facet czyli jak trzeba to odśnieży podjazd, odprowadzi dzieci do szkoły, pozmywa lub naprawi zmywarkę , przyszyje guzik, weźmie dodatkowy etat by dorobić na wakacje rodzinne,ale nie będzie siedział w kuchni na wysokim krześle z nogą założoną na nogę, popijając kawusię siedział z babami i komplementował dobranie koloru lakieru do paznokci do szminki ...
Kobieta ma kobietą Powinna wiedzieć, że nadmiar makijażu jest gorszy od przesolonej zupy, pokieruje tak facetem by nie potrafił jej odmówić (najczęściej używając w tym celu biustu :) ) , ugotuje coś czy naprawi, ale przede wszystkim powinna pokazywać , ze docenia starania swojego mężczyzny bo facet to takie duze dziecko ...
Tak powinno być...ale czasem nie ma czego doceniać ,hmm zgniecionej puszki z piwa celnie rzuconej z salonu do kuchni prosto pod kosz... :roll:

Moim zdaniem poznając osobę a nie widząc jej , kierujemy się rozumem , co nam pasuje, styl pisowni, poglądy ,poczucie humoru itd, jeśli nie pasuje nam większość to nawet nie będziemy marnować czasu na poznawanie takiej osoby w realu...
Natomiast w przypadku poznawania ludzi osobiście pierwsze wrażenie gra kluczową rolę a co więcej feromony , zapach...

Ja nie zapomnę jak poznałam fajnego chłopaka , zabawny , pisaliśmy do siebie i miałam wrażenie , że to jest ON , nadajemy na tych samych falach, nie mogłam doczekać się spotkania, nie ważne jak wygląda, chociaż podpytałam o jego wzrost i wagę bo z mniejszym od siebie bym się głupio czuła albo z 200kg czułabym się niezręcznie, no ale nic, doszło do spotkania, spojrzałam powierzchownie, ok wyższy ,nie za gruby , 2 nogi 2 ręce od razu rozbawił mnie czymś i zobaczyłam jego uśmiech, te kąciki ust zawijające się do góry obłęd..., nawet nie zwróciłam uwagi na jego dres... Poszliśmy na spacer by ustalić co będziemy robić czy piwko i jakieś piłkarzyki , bilard czy kino itd... Ale coś do mnie docierało co nie dawało mi spokoju, to był jego zapach... Śmierdział kotami i potem ,normalnie dusił mnie ten zapach , nie umiałam się skupić na rozmowie co robić dalej itd tylko jak uciekać ,jak się go pozbyć, najlepsze, że zapytałam się go o to, czy ma zwierzęta, powiedział , że nie ,załamałam się , więc skąd ten smród? taki juz jest jego naturalny zapach ?ech fuj. Wysłałam sms do koleżanki , że ma mi zadzwonić i udawać jakiś wypadek mam jej pomóc itd i tak po strasznym telefonie zerwałam się z tej randki i już nic się nie liczyło poczucie humoru , wygląd , nie dałam mu drugiej szansy bo zabił moje zmysły na pierwszej...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez kurier1111 » 1 mar 2013, 10:53 Re: Samotni faceci w Birmingham

wychodzi na to,ze u jednych i u drugich nie wazny jest mozg,tylko cos innego ? owszem kobietka musi mi sie chociaz troszke podobac,no ale bez przesady,wole inteligentna aby bylo z nia o czym pogadac,nie nudzic sie przy niej.. ale to widocznie tylko ja i poza mna jest malo takich osob ktorym do szczescia malo brakuje :)

pssssss .. jadac kiedys busem nr.80 jechal paker z fajna kobieta.. w sumie przystojny itd. ona piekna,moze to ich polaczylo..nie wiem .. kurcze,jak on po niej jechal,az zaczela plakac..Boze kochany czemu tacy ludzie w ogole istnieja ,malo tego lacza sie w pary jak nawet dogadac sie ze soba nie moga.. Ona wciaz mu powtarzala,ze go kocha,ze dla niego wszystko a on ja opiernicza,ze " zupa byla za slona ".. zal poprostu. Nie naleze do ludzi ktorzy boja sie reagowac na cos takiego,no ale sila raczej tez bym tego u nich nie rozwiazal.. wiec pytam sie jeszcze raz,czy kobiety lubia naprawde takich chamow ? tez czasem nawalilem,ale jestem tylko czlowiekiem i kazdemu sie zdarza cos zepsuc.. zal poprostu tych " lasek " ktore widza tylko to co widza,a nie zauwazaja porzadnych facetow przy ktorych naprawde mogly by zyc normalnie.. to tylko jeden przypadek z wielu.. zal.
...
Avatar użytkownika
kurier1111
Rozeznany
 
 
Posty: 132
Dołączył: 27 lis 2011, 09:46
Reputacja: 4
Neutralny

KobietaPostNapisane przez mam37 » 1 mar 2013, 11:08 Re: Samotni faceci w Birmingham

kurier1111, ja Ci kolego powiem jak to powinno być
Facet powinien być trochę gentelmenem , trochę chamski , trochę miętki , potrochu od wszystkiego stosownie do sytuacji Bo zobacz chamski kiedy ma bronić swoją panią gentelmen kiedy np poszcza pania przodem otwiera drzwi od auta (zawsze mnie to rajcowało) miętki np wtedy kiedy rodzi się jego dziecko i potrafi się wzruszyć i tego nie ukrywać no pachnący
Ja bardzo zwracam uwagę na buty i ręce mają być czyste
Zapach uwielbiam jak facet pachnie
Np niedawno poznałam parę młodzi piekni eleganccy i Pan pachniał wodą po goleniu czy jakimś tam perfumem nie ma znaczenia ale czuć było czystość
Bo co niektórzy sie perfumują a nie myją to dopiero smrud oj
Może malaroksi takiego właśnie gacha poznała haha
osobiście nie lubie karków i panów nie szanujących kobiet odpycha mnie taki dziad na dzień dobry choćby był najpiekniejszy i najbogatszy i z najbardziej zgrabną pupą nie polecialabym na niego ani na sekunde a buraka pozna się od razu
Wiecie co mnie jeszcze wkurza mowa np. siema nara zara wezta idzta pjdziem i poszłem o matko polko aż mnie wtedy serce boli hahahha
i takie zdanie
teraz zara poszłem na miasto i weszłem do sklepu hahahha
każdy ma swojego bzika .......

mam37
Stały Bywalec
 
 
Posty: 493
Dołączyła: 23 sie 2012, 10:54
Reputacja: 45
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 1 mar 2013, 11:10 Re: Samotni faceci w Birmingham

malaroksi uff dziękuję:-)
kurier1111 Wiesz, najgorsze, że oni nie tylko istnieją ale w dodatku się rozmnażają!

Jeden woli córkę drugi teściową. Jedna woli hodować żółwie inna psy rasowe.
Ja wierzę, że ludziska po prostu jakoś się odnajdują. To jak z Polską. Niby nie powinna już funkcjonować a jakoś trwa:-)

Miałem przyjemność być lat temu milion z jedną miłą dziewczyną.
Filigranowa, zęby jak perełki ( kicz ale jak brzmi;-)), Drobniutkie piersi jak u siedemnastoletniej Koreanki. Uśmiech elfa oczy sarenki.
Mówię Wam, zjawiskowa dziewczyna! Cicha, spokojna. Nie malowała się prawie wcale bo i po co?
Ręce mi drżały gdy doszło do tego do czego dojść powinno.
Muzyczka, świece, nastrój jak w francuskim melodramacie...
" A mógłbyś mi tak solidnie klapsa w d**** przypierd***ć???"
Wszystko mi opadło.

Pozory mylą Panie i Panowie.


PS:
bogini8 napisał(a):P-C, pozatym co by panow nie dolowac, nie liczy sie wielkosc tylko jakosc i żywotność ;):D:D


Wielkość się liczy. Bez dwóch zdań! A wielkość w połączeniu z jakością i żywotnością to już superkowość.
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 1 mar 2013, 11:19 Re: Samotni faceci w Birmingham

Pozwolicie że mały zacyt z kniżki co to ją aktualnie czytam zastosuję, bo te teksty od pań na temat inteligencji powtarzane jak mantrę człowiek całe życie słucha że aż głowa boli, to trza sie z tym raz porządnie rozprawić:

Strelau, Doliński - Psychologia Akademicka tom II str.372 napisał(a):[...] zaleta zalecie nie równa. Choć takie cechy jak życzliwość i inteligencja, sa w jednakowym stopniu pozytywne, nieporównywalnie bardziej lubimy ludzi życzliwych niż inteligentnych, a przy tym większą antypatie budza osoby niezyczliwe niż głupie. Rzecz w tym, że cechy wspólnotowe (jak życzliwość, uczciwość, lojalność i tym podobne) są bezpośrednio korzystne dla ludzi otaczających posiadacza owych cech, natomiast brak takich cech jest dla innych niekorzystny. Inaczej sprawy sie maja z cechami sprawczymi (inteligencja, skuteczność, szybkość i tym podobne), które sa bezwarunkowo korzystne dla ich posiadacza (cokolwiek się robi, lepiej to robić skutecznie), podczas gdy dla innych ludzi moga być zarówno korzystne (jeżeli człowiek inteligentny ma dobre intencje), jak niekorzystne (jeżeli ma złe intencje). Oczywiście osoba spostrzegająca (czyli posiadacz postawy wobec człowieka obserwowanego) patrzy na sprawy z punktu widzenia innych ludzi otaczajacych posiadacza cech. Tak więc życzliwość zawsze będzie sprzyjać lubieniu, inteligencja zaś - tylko wtedy, gdy pozostaje w służbie zyczliwych celów


Także miłe panie przerzućcie się na życzliwość, a inteligencję olejcie, a szczęście stanie się Waszym udziałem.

Kurde teraz wypadałoby się nad sobą poużalać że się tę inteligięcję ma, a życzliwości nie za bardzo ;/
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez mam37 » 1 mar 2013, 11:19 Re: Samotni faceci w Birmingham

P-C, haaaaaaaaaaaa leżę tak się zastanawiam czy nie powinno ci bardziej stwardnieć hahahhhhhhhhhhh niektórzy lubią za włosy i o ścianę haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

mam37
Stały Bywalec
 
 
Posty: 493
Dołączyła: 23 sie 2012, 10:54
Reputacja: 45
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 1 mar 2013, 11:22 Re: Samotni faceci w Birmingham

I kwintesencja w słowie "niektórzy" schowana tkwi.
:-)
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 1 mar 2013, 11:27 Re: Samotni faceci w Birmingham

plazermen, To przestań takie bzdurne ksiązki czytać ,idź do empiku i poczytaj kartki okolicznościowe z życzeniami :D
P-C napisał(a):Muzyczka, świece, nastrój jak w francuskim melodramacie...
" A mógłbyś mi tak solidnie klapsa w d**** przypierd***ć???"

Francuzki melodramat to było dobre :)
mam37 napisał(a):niektórzy lubią za włosy i o ścianę haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ech ja się mojego juz 10 lat proszę by mi przywalił parola w czoła a on nic.... ;)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 1 mar 2013, 11:39 Re: Samotni faceci w Birmingham

72 posty.
Po 72 postach doszliśmy do wniosku, ze inteligencja jest przereklamowana, cycki są różne, wielkość ma lub nie ma znaczenia, parol w czółko może być fajny a francuski melodramat nie musi kończyć się szczęśliwie.
A samotne panie jak się nie zgłaszały tak się nie zgłosiły i problem założyciela tematu trwa!
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 1 mar 2013, 12:07 Re: Samotni faceci w Birmingham

Problem założyciela trwa i trwał będzie, dopuki nie pogodzi sie z faktami: człowiek płci męskiej, rodzaju wschodnioeuropejskiego (politycznie), lub centroeuropejskiego (geograficznie) w Ęglandzie ma spore szanse na wieloletnie zycie pustelnika. Sad but true.

Jest jeszcze drugie rozwiązanie oczywiście: opuścić wyspy - osobiście je zastosowałem i problem
natychmiast ustąpił :)

roksi, to byłoby oszustwo, a ustaliliśmy parę postów wcześniej że ściemniać nie można - wszak rzecz jest to zdrożna i zostanie wcześniej czy później zdemaskowana :]
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2075
Wiek: 44
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez mam37 » 1 mar 2013, 12:55 Re: Samotni faceci w Birmingham

P-C, pokazał że i mądry jest bo liczyć potrafi hahahahah :))))
A tak na serio to przy najmniej się troszkę pośmiałam haha

mam37
Stały Bywalec
 
 
Posty: 493
Dołączyła: 23 sie 2012, 10:54
Reputacja: 45
Pokojowy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do STREFA UCZUĆ

cron