Kurcze, Funny, dopiero się tu pojawiłaś (7 postów) a już mnie drażnisz. Masz traumatyczne przeżycia? Rozumiem. Chciałaś się z kimś nimi podzielić i przelałaś je do posta? OK. Ale po kiego grzyba taka "auto-reklama" po wszystkich możliwych wątkach? Czego oczekujesz? Współczucia? Żeby cały świat się nad tobą użalał i głaskał po główce, jaka to jesteś biedna? To jest życie, kochana. Brutalne, szare i do d... Naucz się z tym żyć, a będzie Ci łatwiej. I ciesz się każdym słonecznym wydarzeniem. IMVHO forum nie jest dobrym miejscem do rozwiązywania Twoich problemów.
Co do rasizmu - sama przyznałaś, że go w końcu wyrzucili. A czy opowiedziałaś o jego zachowaniu rodzicom i czy Oni byli w szkole? Owszem, Anglicy są rasistami - tak jak większość ludzi, ale w instytucjach, firmach itp tępią takie zachowania. Czego dowodem wyrzucenie nauczyciela. Pożyjesz, zobaczysz. I może pewnego dnia stwierdzisz, że też jesteś rasistką...
Wracając do Twojej wypowiedzi:
FunnyBunny napisał(a):(...) mi rzucał z textem Of You Go Polish (...) Puzniej się okazało (...) to był taki system obrończy) nie jeden łobuz (...) Puzniej przyszła Daria inna polka w mojej szkole (...).
Więc drogie mamy, tatowie ogółem (...)
I za to dają
(...)A* z Polskiego(...)
Nie do pomyślenia za moich czasów...
Dobra rada - albo pisz w jakimś edytorze tekstu, który wyłapie błędy, albo używaj słownika zainstalowanego w przeglądarce - np. Firefox. No i jeszcze dużo samokształcenia. Osobiście polecam dużo czytać. Polskich książek. Uczysz się czytając.
A wracając do wątku - zgadzam się w 100% z ... (jak jest przedmówca, to jak to będzie? przedpiśćca?:) ). Jak kolorowym coś się stanie to wielkie halo, jak białemu, to nic takiego. A rasiści są we wszystkich rasach/nacjach/warstwach społecznych. I ludzie którzy tutaj, w UK, już trochę żyją wiedzą jak potrafią się zachowywać kolorowi. Biali zresztą też. Tylko, ze biali mniej krzyczą, jak im się krzywda dzieje. I dlatego IMO wychodzi na to, że to tylko działa w jedną stronę.
Pozdrawiam