Strona 2 z 3

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 29 lis 2009, 18:13
przez tocamiracle22
He he h e wiesz no az taka wredna to nie bede,nie bede krzyczec w extasie innego imienia bo to juz bylby cios ponizej pasa:)) hehe ale czy wogole bede krzyczec dla niego? mysle ze nie,a koles rzeczywiscie jeszcze mlody

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 29 lis 2009, 21:37
przez Mareczek21
tocamiracle22 napisał(a):No wlasnie,brunetki,blondynki Ty wszystkie calowac chcesz,a pozniej sie dziwisz ze sa takie tematy

Hehe to Ci sie udalo:)

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 21:41 ]
Wedlug mnie to nie masz co sie przejmowac, zacznij dopiero wtedy jak powie jeszcze raz tak:)

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 29 lis 2009, 22:12
przez tocamiracle22
Kobieta do seksu potrzebuje więzi,poczucia bezpieczeństwa,miłości a mężczyzna przeważnie
- miejsca... :-D

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 30 lis 2009, 00:04
przez Bartsun
marcin.p napisał(a):
Marcin bardzo ladnie brzmi wykrzyczane glosem w extazie .... goraco polecam :)


no chyba mi nie powiesz ze probowales ;)


a tak serio to sytuacja ktora zalozycielka tematu przedstawia oceniac mozna na kilkaset sposobow... zalezy kto ma jaki humor, stosunek do facetow/kobiet itp... nie ma dziwne ze osoby ktore wlasnie zakonczyly zwiazek powiedza Ci ze to cos zlego i masz byc podejrzliwa a osoby ktore sa w zwiazku calkiem na odwrot...

poprostu przypatrz sie kolesiowi czy robi Cie w jajo czy nie, i nie przez pryzmat "ksiecia z bajki" bo nic Ci to nie da

jak juz ktos napisal:

"o co chodzi??"

pozdrawiam

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 30 lis 2009, 11:50
przez marcin.p
Ja nie próbowalem ... Ale czasami słysze :)

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 30 lis 2009, 19:36
przez tocamiracle22
Nie no ja nie probowalam krzyczec innego imienia:) zreszta zdaje sobie sprawe z tego jak druga osoba moglaby to odebrac:) raz sie pomylilam ale to kilka ladnych lat temu,i nie przy ekstazie, tylko po prostu hehe :))
A nawiazujac do tematu chlopak o ktorym pisalam w temacie SIE NIE ODZYWA,
ale coz -zycie.
Chyba zle zrobilam ze napisalam mu ze chce numer do tej laski,pewnie sie wystraszyl:)) pzdr

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 30 lis 2009, 21:22
przez Mareczek21
hehe dobra jestes :-D

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 1 gru 2009, 07:37
przez marcin.p
tocamiracle ... jak chesz ja ci dam numer do mojej laski ... Ale musisz krzyczec moje imie w extazie :)


Tego kwiatu jest pól swiatu .... ale przykro ze w sylwestra nikt nie pocaluje .... no cóz

A numeru nie dal bo jego laska nie chciala trójkata ... och te trójkaty.....


Jak w piosence pudelsów

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 2 gru 2009, 21:10
przez tocamiracle22
Trojkatow nie lubie,wiesz nie moglabym patrzec jak moj facet ,,,tzn jak inna kobieta krzyczy przy mnie imie mojego faceta:))
o nie nie nie to by nie przeszlo,a co dso Sylwestra to wiesz , jesczze wszystko sie moze wydarzyc....heheh pzdr

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 3 gru 2009, 21:26
przez etole_2007
marcin.p napisał(a):JA zawsze staram sie znalezc stanadardowe rozwiazanie i nie mówic do dziewczyny po imieniu . Koduje ja sobie w glowie jako sloneczko , kociczka, iskierka , żuczek, czy takei tam ... I wtedy nawet jak mi sie porypie to wychodze obronna reka :)
a to dopiero metoda :mrgreen: gratuluję pomysłowości

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 4 gru 2009, 11:06
przez marcin.p
pomyslowosc to moja mocna strona :) ale mam tez troche innych wad ....


A jesli nie lubisz jak obca krzyczy jego imie to zwiaz i zaknebluj .... zawsze to jakis nowy bodziec

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 4 gru 2009, 18:15
przez Bartsun
marcin.p napisał(a):pomyslowosc to moja mocna strona :) ale mam tez troche innych wad ....


A jesli nie lubisz jak obca krzyczy jego imie to zwiaz i zaknebluj .... zawsze to jakis nowy bodziec



kulke na gumce ;) albo maska z lateksu z zamkiem :twisted:

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 5 gru 2009, 22:43
przez tocamiracle22
No tak Wy to Panowie zawsze macie najwiecej do powiedzenia,ja juz bym wiedziala czym zamknac buzie,ale wogole nie ma sytuacji, takiej i nie bedzie..ho ho ho Merry Christmas:))

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 21 lip 2010, 10:56
przez dorotajab
mi kiedys (lata temu) chlopak powiedzial
ze na wszelki wypadek umawia sie z samymi Dorotami :)

tak mysle ze jak mezczyzna myli imie to cos tu nie gra- ja myle tylko jak nie gra :)

Re: Powiedzial do mnie imieniem swojej bylej dziewczyny

PostNapisane: 24 lip 2010, 06:51
przez Artek2587
macie problemy nie ma co :mrgreen: ja chodziłem do laski przez 4 lata i co? Pewnego dnia wchodze do niej do kuchni i patrze że siedzi przy kompie i ja tak z nienacka pocałowałem i wszystko by było extra gdyby nie to że to była jej siostra :-D :-D normalnie ze tak powiem "od tyłu" były identyczne :-P