nie ma to jak porada na necie heheheheheheheheheheh

Kawały, śmieszne animacje i wszystko co może wywołać na naszej twarzy uśmiech.

PostNapisane przez KA i PE » 22 kwi 2008, 17:29 nie ma to jak porada na necie heheheheheheheheheheh

- Problem z gumą! Pomóżcie! czy specyfiką gumy jest to że nie trzyma się ona na penisie? Czy każdy tak ma, czy tylko mój chłopak? On musi trzymać ją jedną ręką, bo mu spada! Wkurza mnie to, ale nie wiem, czy tak wszyscy mają czy nie, bo to jest mój pierwszy partner. Dodam że spada mu nawet guma typu "close fit". Proszę o poważne odpowiedzi!

- Musi u nasady takim zipem spiąć.

- Albo cybancik na śrubkę.

- Proponuje posypać solą, ja tak sypię na schody i się nie ślizgam.

- Wydaje mi się, że po prostu źle ją zakłada.

- Na lewą stronę?

- Nie, do góry nogami.

- To może niech założy sobie tez na jajka.

- Uszyj mu szelki. Możesz inspirować się pasem do podwiązek.

- A może niech naciągnie z całej siły i rozciągnięte końcówki niech na tyłku na supeł zawiąże.

- Załóż mu na palec może ten jest większy od jego małego.

- Spróbuj zmienić firmę gumek, nie wiem czego używacie

- Najlepiej na zimówki Stomil, te się nie ślizgają. Jeżeli to nie pomoże to łańcuchy.

- A z kolei mój chłopak używa rozmiaru xl i jeszcze jest za ciasna wpychamy do połowy, a potem się nie da! Gdzie mogę kupić większe? Proszę o pomoc i poważne odpowiedzi!

- Tego się nie wpycha do środka, to się zakłada na członka, a potem się wkłada członka. Chyba.

- W Kauflandzie są worki jednorazowe 135 l. - polecam.

- Mój facet ma odwrotny problem .Nawet największa rozmiarowo prezerwatywa jest za krótka i za ciasna na jego penis.

- Pracujesz w stadninie w Janowie, czy innym malowniczym miejscu?


..............................................................................................................................................................
PROBLEM:

- Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.

POMOC:)

- Przysiwieć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".

- Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.

- Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.

- Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.




******************************************* *******************************************























-
Ostatnio edytowano 20 lip 2008, 20:17 przez KA i PE, łącznie edytowano 1 raz

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Wozek » 22 kwi 2008, 18:46 Re: nie ma to jak porada na necie heheheheheheheheheheh

Heh... Dobre :mrgreen:
A ten co urzywa XL to dostał odpowiedź gdzie kupić większe ??
Daj znać :)

Wozek
Rozeznany
 
 
Posty: 111
Dołączył: 29 cze 2007, 18:05
Reputacja: 0
Neutralny

KA i PE napisał(a): Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.
ZAJEFAJNE heheheeh :-D
:)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Shon » 21 lip 2008, 20:43 Re: nie ma to jak porada na necie heheheheheheheheheheh

a ja bym chcial sie dowiedziec kto to wynalazl

KA czy PE :P
cytat:
Ostatnio wywalili mnie z księgarni za przestawienie wszystkich Biblii do działu "Fantastyka"...

Obrazek
Avatar użytkownika
Shon
Zadomowiony
 
 
Posty: 957
Wiek: 52
Dołączył: 3 sie 2006, 07:10
Lokalizacja: B&ham
Reputacja: 0
Neutralny

ka...................


:mrgreen:


pe

[ Dodano: Pią Lip 25, 2008 10:16 ]
"- BLAGAM O POMOC!!!! - kolega mi powiedzial, ze plyta DVD lepiej odbija
radar niz zwykla plyta - podpowiedzcie mi prosze, czy mnie nie sklamal -bo
jesli rzeczywiscie to jest prawda, to czy w kazdym hipermarkecie jak pojade
do miasta bede mógl taka plyte kupic? Na razie uzywam zwyklej plyty i jestem
zadowolony - nie dostalem zdnego mandatu!!!

odp1.: - Powies sobie jeszcze trzy takie plyty - juz z daleka bedzie widac,
ze jedzie idiota.

odp2.: - Fakt, oni swoich nie zatrzymuja.

odp3.: - Jako ze plyta DVD ma wieksza pojemnosc, tak przy wiekszej predkosci
plyta ta lepiej dziala. Tylko pamietaj, ze strona przeznaczona do zapisu
musi byc skierowana w strone policjantów, bo inaczej spowoduje wzrost
predkosci pokazywanej przez radar.
Sam stosuje 3 plyty DVD, 2 analogowe (tak na wszelki wypadek) i krawat
samoobrony na ewentualne blokady.
Pozdrawiam.

odp4.: - to prawda, w nowej wersji F-117A pokryty jest caly plytami DVD i
daltego jest niewykrywalny dla radarów

odp5 - nie jestem pewien z ta plyta DVD, nie próbowalbym, najlepiej stosowac
sprawdzone sposoby, polecem plyte gramofonowa, ona ma wieksza powierzchnie i
bardziej rozprasza wiazke z radaru

odp6 - Powies CD, DVD, FDD, HDD, memory stick i ZIPa, to na pewno zaden
policjant cie nie zatrzyma, bo jak cie zobaczy zza zakretu to umrze ze
smiechu.

odp7 - Najlepiej radar odbija plyta chodnikowa. Tylko trzeba nia rzucic w
radar z duzej odleglosci, zanim cie 'ustrzeli' a do tego trzeba sporo
krzepy.."




ka

[ Dodano: Pią Lip 25, 2008 10:23 ]
Proszę o poradę

Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem. No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam.

Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jaj komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak.

Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.

Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?


ka

[ Dodano: Pią Lip 25, 2008 10:30 ]
w samolocie



Jak postepowac z uciazliwymi wspólpasazerami w samolocie?

Jesli w samolocie zajaleś miejsce obok kogoś, kto bez przerwy irytuje Cię

i wkurza, zastosuj sie do poniższej instrukcji:


1. Spokojnie i cicho otwórz torbe z laptopem.

2. Wyjmij laptop.

3. Włącz go.....

4. Upewnij sie, ze twój sąsiad widzi ekran.

5. Zamknij oczy.... unieś czoło ku niebu i poruszaj ustami, jakbyś szeptał.

6. Następnie przeżegnaj się i kliknij link http://boortz.com/mp3/archive/countdown.swf
_________________


ka

KA i PE
 
 

Ostatnie... Boshe... Dobre.....


Kilka postow dostarczylo mi juz intensywnego masazu przepony, ale te ostatnie... Gosh...



Akurat mam malego laptopika... Musze tylko zapuscic brodke i zalozyc te "czapeczke" na lepetynke... Juz sobie wyobrazam panike sasiada....


rotfl na maxa...

Freaked
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączył: 20 gru 2008, 22:03
Lokalizacja: Soho/Waw/Bham
Reputacja: 0
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HUMOR