Gumka

:mrgreen: Wchodzi babcia do autobusu i widzi, ze jakis młody chłopak siedzi i
nie chce jej ustapić miejsca.
Podchodzi do niego i zaczyna stukać laską.
On: Może by babcia gumke założyła ,toby tak nie stukało.
Ona: Jakby twój ojciec gumkę załozył, tobym nie musiala stukać. :mrgreen:
nie chce jej ustapić miejsca.
Podchodzi do niego i zaczyna stukać laską.
On: Może by babcia gumke założyła ,toby tak nie stukało.
Ona: Jakby twój ojciec gumkę załozył, tobym nie musiala stukać. :mrgreen: