Czy już mogę dać córce wode mineralną z butelki,nieprzegoto

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
Witam jak w temacie, zastanawiam sie czy już mogę dać córce wode z butelki, nie przegotowana. Córka ma 6 mcy a we wtorek pierwszy raz lecimy do Polski, A w podróży będziemy ok 10h i nie ukrywam łatwiej by było zabrac( czy gdzieś kupić) wode butelkowa. Proszę o rady;)

P880920
Raczkujący
 
 
Posty: 57
Wiek: 35
Dołączyła: 11 lut 2011, 22:31
Lokalizacja: Shard End
Reputacja: 6
Neutralny

P880920, moj maly od malutkiego pil mineralna niegazowana wode, zwlaszcza jak bylo goraco i pije do dzis i nigdy nic mu nie bylo. :)) Jesli chodzi o samolot to mialam dla niego zawsze herbatki w granulkach np i jak nie chcial samej wody dodawalismy mu troche herbatki. Pil tez mix wody z sokiem jablkowym.
Do samolotu napewno nie wezmiesz duzych butelek z woda( plyny mozna miec dla siebie do 100 ml,dla dziecka mialam 200ml butelke) ale jesli w butelce dla dziecka bedziesz miala soczek czy wode to zapewne celnicy kaza ci sie tego napisc i bez problemu pozwola wziasc, zawsze mozesz kupic jakas dodatkowa wode czy sok w sklepie bezclowym po kontroli celnej. :)
"Krytyka jest jak lekarstwo, paskudne, ale trzeba ja przełknąć by zadziałała.."....
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Wiek: 38
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Ja zawsze prosze o gotowana wode w tych restauracjach ktore sa juz po kontroli osobistej
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

Dzięki dziewczyny;) myśle tak samo ja Ty Bogini ze nic sie nie stańie, chciałam poznać opinie Mam;) no właśnie myśle zeby kupić na bezclowym butelkę wody dla małej i właśnie dosypiam herbatki. A jak miałas ta herbatę w gratulacje to sie nie czepiali?

P880920
Raczkujący
 
 
Posty: 57
Wiek: 35
Dołączyła: 11 lut 2011, 22:31
Lokalizacja: Shard End
Reputacja: 6
Neutralny

Ja lecialam z Luton to w domu wlalam wrzatek do butelki i wlozylam do torebki trzymajacej cieplo, akurat zanim mala byla glodna to woda miala odpowiednia temp. Druga butelke mialam pusta przy sobie i proszek w takim specjalnym pojemniczku. Do proszku sie nie czepiali, kazali jedynie siorbnac wody. Akurat po odprawie mala nakarmilam i poszlam do restauracji, pani dala mi wrzatek z ekspresu ktory znowu ostygl wystarczajaco do nastepnego karmienia. Jesli chodzi o sama herbatke w granulacie to raczej nie powinno byc problemow. Zazwyczaj Ci ludzie na odprawach sa wyrozumiali jesli widza ze ktos podrozuje z malym dzieckiem
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

Dziękuje ewela mam nadzieje ze problemów nie będzie;) to pierwszy lot:)

P880920
Raczkujący
 
 
Posty: 57
Wiek: 35
Dołączyła: 11 lut 2011, 22:31
Lokalizacja: Shard End
Reputacja: 6
Neutralny

sprobuj tego cepana, a moze warto przejsc sie do kosmetyczki zapytac-moze znaja jakies godne polecenia kremy, ew. tansze zabiegi ?

angleblue63
Przyczajony
 
 
Posty: 1
Dołączył: 2 lis 2012, 06:01
Reputacja: 0
Neutralny

Bez problemu mozesz dac corce przegotowana wode z cukrem,glukoza jest potrzebna dzieciom w tym wieku

Ola2
Przyczajony
 
 
Posty: 9
Dołączyła: 12 lis 2011, 20:23
Reputacja: 0
Neutralny

Ola2 napisał(a):Bez problemu mozesz dac corce przegotowana wode z cukrem,glukoza jest potrzebna dzieciom w tym wieku

woda jak najbardziej jest potrzebna, ale cukier i glukoza zdecydowanie nie :zakaz:
Obrazek
CATCH ME... IF YOU CAN!!! :D
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Wiek: 41
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

od kiedy cukier bialy jest potrzebny ??? cukier bialy to biala smierc. tym bardziej dziecku napoi sie nie slodzi a jedzenie daje sie minimalnie doprawione
HaPpy MaMa & ŻoNa :)
Avatar użytkownika
jo14189
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Wiek: 34
Dołączyła: 21 lis 2011, 10:38
Lokalizacja: Walsall
Reputacja: 10
Neutralny

,,Glukoza była niegdyś zalecana jako "zdrowszy rodzaj cukru", przeznaczony do pojenia chorych dzieci, lub jako słodzik do pokarmów. Ta koncepcja nie ma potwierdzenia we współczesnych danych medycznych. Aktualne zalecenia podkreślają, że glukoza nie jest odpowiednim źródłem węglowodanów dla dzieci. Przy podgrzewaniu mieszanki mlecznej z dodatkiem glukozy mogą zachodzić reakcje glukozy z białkami, co zaburza skład pokarmu. Glukoza zwiększa także osmolarność pokarmu, co może zaburzać czynność jelit i nerek. Duża słodkość glukozy może zaburzać fizjologiczne wydzielanie hormonów trzustki. Spożywanie glukozy zwiększa też zagrożenie próchnica zębów"

Pierwszego syna urodziłam 18 lat temu w Polsce,pamiętam że miałam problem z pokarmem i lekarz zalecił przepajanie glukozą.Na szczęście podawano malemu tylko kilka dni ,kiedy przebywalam w szpitalu.Wtedy nie uważano jej za słodzik szkodliwy dla zdrowia.
Drugi syn ma 2 latka.Od malenkosci podawalam Mu wode mineralna do picia,nigdy nie dosładzałam.
Gdy wyliczam
dary losu...
Was zawsze liczę podwójnie...

Ela Eriska
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Wiek: 47
Dołączyła: 13 maja 2011, 16:05
Reputacja: 31
Pokojowy

mój synek pił mineralke od 5 miesiaca ;) ma 5 lat i nadal zyje hehe;)
To ja..ta co Was tak wqrwia poprawiajac Wasze błędy ortograficzne...i juz zawsze będę to robiła;)

Ivoneczka23
Stały Bywalec
 
 
Posty: 583
Wiek: 40
Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
Reputacja: 40
Pokojowy

Wszystkim zwolenniczkom przepajania dzieci glukoza proponuje by najpierw same sie tego swinstwa napily. Przeciez to jest tak ohydne ze masakra, pamietam jak musialam wypic to w ciąży przy badaniu na tzw krzywa cukrowa, po dwoch lykach myslalam ze bede dalej :587: jak widziec :/ nie wiem jak mozna wciskac to dzieciom. A pozniej prochnica i otylosc :roll:
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela a mnie na wymioty zbierało jak kiedyś spróbowałem jednego z Bebiko...
A mój się tym zajadał...
De gustibus non est disputandum.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Mimo wszystko Adamie pozostaja jeszcze kwestie zdrowotne. Wciskanie dzieciom cukru jest niekorzystne dla ich zdrowia, ksztaltuje nieprawidlowe nawyki zywieniowe itd itp
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET