Migrena.

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 14 wrz 2012, 16:15 Re: Migrena.

Siur, zgadzam sie :)

Co do aspiryny, to dla nieświadomych małe wyjaśnienie, bo mnie osobiście tutaj trafia jak czytam jakiś skład leku i podają "aspiryna". Aspiryna jest nazwa handlową leku opracowanego opatentowanego i produkowanego przez firmę Bayer, a substancją czynna tego leku (tym co leczy :) ) jest kwas acetylosalicylowy. Stąd wszelkie polopiryny i inne -piryny maja w swoim składzie tą samą substancje czynną -ów kwas. To tak jakby jakiś producent powiedzmy Ibupromidu podał, że w jego skład wchodzi Ibuprom. Aczkolwiek jak to mówią - diabeł tkwi w szczegółach, czyli wszelkich dodatkach do tego kwasu - inhibitory reakcji, wypełniacze. I dlatego niby ta sama substancja czynna, ta sama dawka, a jedna działa a druga nie bardzo :)
I oczywiście - kwas acetylosalicylowy ma szerokie spektrum działania - jak to polopiryna/aspiryna - przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwzapaleniowe, (podobno) antyrakowe i jeszcze trochę można wymieniać. Nie wiem, czy jego działanie przeciwbólowe polega na obniżaniu progu bólu (jak to robią inne inne środki) czy też pomaga to rozrzedzanie krwi.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 14 wrz 2012, 19:45 Re: Migrena.

AdamBoltryk napisał(a):czy też pomaga to rozrzedzanie krwi.


To akurat na 100% bo przepisywany jest kazdemu kto przezyl zawal lub ma problem z krazeniem.
Wowczas dawka dzienna to chyba 75mg kwasu acetylosalicylowego.

Dla sprostowania urzylem tylko nazwy "aspiryna" poniewaz bylo krocej niz pisac kwas acetylosalicylowy. A kazdy chyba wie ze aspiryna wlasnie sklada sie glownie z tej substancji.

Tak czy inaczej, udzielilem sie w temacie chciac pomoc bo wiem ja dokuczliwa moze byc migrena.
Moze ktos skorzysta z podpowiedzi i wyprobuje w/w lek, lub chociaz zajara sobie jakis dobry towar :-)

Pozdro
Ide podenerwowac kolczykolubne z innego topika :-)
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 15 wrz 2012, 10:09 Re: Migrena.

Thomas napisał(a):
AdamBoltryk napisał(a):czy też pomaga to rozrzedzanie krwi.


To akurat na 100% bo przepisywany jest kazdemu kto przezyl zawal lub ma problem z krazeniem.
Wowczas dawka dzienna to chyba 75mg kwasu acetylosalicylowego.
(...)

nie, nie w tą stronę. Nie chodziło mi o to, czy aspiryna rozrzedza krew, bo to jest pewne. Tylko czy rozrzedzenie krwi pomaga w przypadku migreny.

A propos rozrzedzania krwi i migreny. Jeśli faktycznie to pomaga to polecam pewna lekturę http://www.grupakrwi.info/ Właściwa dieta również pomaga w utrzymaniu odpowiedniego przepływu w naszych żylnych i tętniczych autostradach :)

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Aubrey » 25 wrz 2012, 09:27 Re: Migrena.

Diagnozować, diagnozować i jeszcze raz diagnozować. Ból głowy z czegoś wynika. Zaburzenia neurologiczne, hormonalne, stres, alergia - może być mnóstwo przyczyn. Branie środków przeciwbólowych jest bez sensu, sama przez jakiś czas brałam bardzo silny lek na migrenę, który no cóż... Jak potem wyczytałam w niektórych krajach jest zakazany, bo wykazano że działa toksycznie i szkodzi na wątrobę.

A jeśli nic poważnego nie zostanie wykryte to zawsze można spróbować terapii naturalnych, np akupunktury czy refleksologii.

Aubrey
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączyła: 25 wrz 2012, 09:22
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Fok@ » 25 wrz 2012, 11:33 Re: Migrena.

Ja mam częste bóle głowy od małego. Moja babcia miała migreny bardzo często i żaden lekarz nie pomógł (no bo na migrene nie ma lekarstwa). Przez to właśnie nigdy nie byłem z tym u lekarza. Nie mogę tego bólu porównać do migreny bo nie jest aż tak silny ale może przerodzić sie w migrenowy ból. 3 tygodnie temu wybrałem sie do lekarza z tym bo przez 2 tygodnie budzilem sie z bólem głowy takim pulsacyjnym nad prawym okiem. Sprawdziłem w internecie i objawy podobne do chorych zatok. W sumie jest w tym jakiś sens skoro od kad pamiętam mam trochę zatkany nos plus wech lekko upośledzony. Dostałem jakieś antybiotyki plus sterydy w sprayu i w sumie od miesiąca nie miałem powaznego bólu głowy. Idę jeszcze na kontrolę i poprosze o skierowanie do laryngologa bo gp to strata czasu. Pozdro

Sent from desire s
Avatar użytkownika
Fok@
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączył: 11 maja 2006, 09:46
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 29
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 25 wrz 2012, 17:35 Re: Migrena.

Aubrey napisał(a):Diagnozować, diagnozować i jeszcze raz diagnozować. Ból głowy z czegoś wynika. Zaburzenia neurologiczne, hormonalne, stres, alergia - może być mnóstwo przyczyn. Branie środków przeciwbólowych jest bez sensu, sama przez jakiś czas brałam bardzo silny lek na migrenę, który no cóż... Jak potem wyczytałam w niektórych krajach jest zakazany, bo wykazano że działa toksycznie i szkodzi na wątrobę.

A jeśli nic poważnego nie zostanie wykryte to zawsze można spróbować terapii naturalnych, np akupunktury czy refleksologii.

Zanim napiszesz cokolwiek, weź przynajmniej się zapoznaj z tematem na który się wypowiadasz. I nie uważaj wszystkich nas za tępych idiotów, którzy nie szukają informacji jak sobie pomóc...
Cytat z pierwszej lepszej strony z wyszukiwarki:
Podłoże migreny
Podłoże migreny nie jest do końca poznane. Uważa się, że pewną rolę odgrywają tu predyspozycje genetyczne. Migrenę wiąże się z zaburzeniami metabolizmu serotoniny (neuroprzekaźnik- związek przenoszący sygnały między kom. nerwowymi).

Źródło: http://www.ochoroba.pl/artykuly/3069-mi ... bole-glowy

I tak tylko gwoli ścisłości - bardzo daleko jest od uważa się do pewnej diagnozy.

A że Ty faszerujesz się nie patrząc czym, to inna sprawa.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Steinik » 25 wrz 2012, 18:56 Re: Migrena.

zgadzam sie z Adamem,to nie jest tak ze szukam tylko na forum...bylam u lekarza,kiedys nawet w pl powiedzial mi ze czasem trzeba metoda prob i bledow,no i niestety nie idzie jednoznacznie zdiagnozowac..
niektore leki nie dzialaja na mnie,ostatnio przez przypadek odkrylam ze na bole migrenowe dzialaja tabletki ''na kaca''te musujace :mrgreen: poprosilam meza zeby w drodze z pracy kupil mi przeciwbolowe musujace<solpadeine>a maz zlapal w jakims markecie pierwsze lepsze ido kasy,w domu sie okazalo ze to alkazelcer...ja niewiedzac wypilam comi małżon zrobil,i o dziwo pomogło...
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Wiek: 40
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

Poprzednia strona

Powrót do ŚWIAT KOBIET