Strona 88 z 88

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 7 sty 2014, 20:46
przez agnieszkapolonia89
hej dzięki wielkie za porade:) dla wszystkich mam borykających sie z kolkami u dzieci polecam kropelki sab simpex..są one z niemiec ..mozna tez je kupić na ebayu ale to stanowczo odradzam - bo przez internet nigdy nie wiadomo..kolki znikły w ciągu 3 tygodni.. i polecam aptamil comfort :) znacie cos na przeziębienie dla dwumiesięczniaków najlepiej jakis syropek?

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 8 sty 2014, 09:11
przez agg
agnieszkapolonia89, nie istnieja "syropki na przeziebienie" :wink:
zapewne Twoj maluch ma glutki I odkasluje? pozostaje Ci sol fizjologiczna I odciaganie wydzieliny. to jest normalne. jak goraczkuje to wtedy do lekarza.

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 8 sty 2014, 22:08
przez bogini8
Kitka napisał(a):Twoja córcia waży 17 kg w wieku 2 lat i 8 miesięcy? Sorry, ale mój syn ma ponad 5 lat i waży 18kg (nosi ubrania na 4-5, 5-6 lat), więc się nie dziwię, że ubrania na jej wiek są dla niej za małe Po prostu kupuj większe i już.
moj ma 3,5 roku 17kg i ok 105cm wzrostu, jest bardzo szczuplutki , nosi ubrania rozne na 3-4 i na 4-5.:) ale na 110 cm....za to twoj jak na 5 lat faktycznie chudzinek :)
Kitka napisał(a):Położna chwaliła Cię za podawanie czekolady, cukru i soli do pożywienia malucha? Za podawanie sosiku w 5-tym miesiącu też? Z tego co pisałaś wcześniej to położna raczej nie była zadowolona z tego co podajesz dziecku
zgadzam sie,otoz to, z tego co mowia lekarze do 12 miesiecu wogole dziecku nie powinno sie dawac, czekolady, orzechow,miodu bo moga uczulac.. poza tym jest im to zbedne do zycia.. tak samo soki pelne cukru, czy tym bardziej woda z cukrem.

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 4 mar 2014, 21:19
przez 25magnolia25
hej kobity co sądzicie o szczepieniu niemowlaka jak ma katar??? czy mozna szczepic wtedy dzidziuska???

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 7 wrz 2014, 20:51
przez onka79
Witam! Jako świeżo upieczona i zarazem niedoświadczona mamusia mam pytanko - gdzie w centrum można spokojnie nakarmić dziecko piersią? Czy w bullringu są jakieś specjalne miejsca wyznaczone do karmienia? Przyznam szczerze że chętnie bym się wybrała gdzieś z moją małą, bo jak na razie to tylko w domu siedzimy, ale przeraża mnie wizja karmienia np. w ubikacji czy panicznego szukania ustronnej ławki gdzieś w parku. Poradźcie proszę jak wy sobie dajecie z tym rade. Mieszkam na Chelmsley Wood i tutaj również nie znalazłam do tej pory takich miejsc gdzie mogłabym spokojnie nakarmić dziecko. Pozdrawiam :-)

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 8 wrz 2014, 09:52
przez ktosienka
Debenhams i Mothercare na Corporation St maja specjalne miejsca do karmienia dzieci, oprocz czystego pomieszczenia z miejscami do siedzenia sa tam tez umywalki i podgrzewacze do butelek.

Osobiscie ze wzgledow higienicznych nie ryzykowalabym karmienia dziecka w toalecie.

Jesli sie sprytnie ubierzesz i/lub zaopatrzysz w jakas chuste badz pieluche tetrowa to spokojnie mozesz nakarmic dziecko w kazdej knajpie lub kafejce.

PostNapisane: 8 wrz 2014, 10:37
przez to_ja
Nie wiem jak to ze sklepami w bham ale u nas w mark and Spencer jest bardzo fajne miejsce do karmienia. Poszłam tam przebrać małego ale jak zobaczyłam ten wygodny fotel nie mogłam się oprzeć o nakarmiłam tam młodego.
Osobiście karmiłam mojego noworodka na ławce kolo primrka jak i w samym primarku. Nikt nawet nie rzucił złego oka na nas.

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 9 paź 2014, 10:03
przez 25magnolia25
kup mleko modyfikowane na takie wypady albo odciagaj z cycucha i bedzie dobrze:)

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 19 lut 2015, 18:35
przez ania11981
Hej dziewczyny, szukam pościeli dla mojej córeczki i natrafiłam na cos takiegohttp://m.ebay.com/itm/120989017472?_mwBanner=1 i teraz moje pytanie czy może któraś z Was kupowała oryginalną pościel Disney i wie czy jest ona warta swojej ceny? Na zdjęciach wygląda cudnie.

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 25 lip 2015, 11:35
przez kathrina_c
Hehe, moja Młoda kiedyś tak płakaka, że skorzystałam z ławki w parku żeby nakarmić. Mleko modyfikowane ? Zbawienie jeśli chodzi o eskapady podwórkowe.

Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

PostNapisane: 25 sty 2017, 15:59
przez ania11981