Strona 1 z 2

pomocy....przerażona

PostNapisane: 18 cze 2009, 18:24
przez agunia24
mam pytanko...otóż 26 marca na świat przyszedł mój synek....po 8 tygodniach od porodu dostałam okres i od tamtej pory cisza na dzień obecny okres spóznia mi się 7 dni...karmię piersią....czy to możliwe abym była znowu w ciąży??????? :roll: ...czy poprostu moje hormony szaleją z powodu karmienia.....wiem że najprościej kupić test ale może ktoś wie więcej i poprostu kupowanie testu jest zbędne,,,poza tym tak troszkę glupio iść do apteki z moim maleństwem i kupować test...chce uniknąć tych glupich spojrzeń.... :wink:

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 18 cze 2009, 18:37
przez hidalgo4
ja nie wiem ale w UK glupie spojrzenia hmmm dziwne :twisted:

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 18 cze 2009, 19:27
przez agunia24
no może i fakt z tym spojrzeniem to przesadziłam ale to i tak nie zmienia faktu że jakoś tak mi dziwnie ić po ten test ale jak trzeba bedzie to pójde i tyle....

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 18 cze 2009, 20:28
przez Galadriela
agunia24 napisał(a):mam pytanko...otóż 26 marca na świat przyszedł mój synek....po 8 tygodniach od porodu dostałam okres i od tamtej pory cisza na dzień obecny okres spóznia mi się 7 dni...karmię piersią....czy to możliwe abym była znowu w ciąży??????? :roll: ...czy poprostu moje hormony szaleją z powodu karmienia.....wiem że najprościej kupić test ale może ktoś wie więcej i poprostu kupowanie testu jest zbędne,,,poza tym tak troszkę glupio iść do apteki z moim maleństwem i kupować test...chce uniknąć tych glupich spojrzeń.... :wink:


Jesli dostalas okres to znaczy, że 2 tyg. wcześniej prawdopodobnie mialas owulacje.
Karmienie piersia "chroni" przed kolejna ciaza w ten sposob, ze nie ma owulacji - wiec i miesiaczki - przez jakis czas, zazwyczaj przez kilka miesiecy.
Ty masz juz z powrotem miesiaczke wiec najprawdopodobniej nie jestes juz "chroniona" przez karmienie i zaczelas z powrotem owulowac.
Jesli wspolzylas w czasie owulacji to oczywiscie mozesz byc w ciazy.

Ale rownie dobrze to moze byc niereguralnosc poporodowa - po powrocie miesiaczek czasem sa one malo regularne na poczatku.

Nie bardzo wiem jakim cudem ktos z forum ma wiedziec lepiej od testu ciazowego, czy mozesz byc w ciazy, zlituj sie dziewczyno...
I czy testy nie sa tu przypadkiem bezplatne?
Pozdrawiam

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 18 cze 2009, 20:32
przez olivka
test kup w asdzie ..gdziekolwiek i sama zaplac w kasie samoobslugowej , zreszta nawet w aptece nikt nie zwroci na to uwagi bo nikogo nie obchodzi czy ty dla siebie go chcesz czy dla siostry na przyklad....ale moim zdaniem to normalne ze niemasz miesiaczki jak karmisz..ja niemialam pare miesiecy miesiaczki jak karmilam cyckiem i w ciazy drugiej nie bylam.
dont worry too much... :wink:

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 18 cze 2009, 22:08
przez agg
tak jak pisze olivka :) idz i kup test :smile:
aha i MOZESZ zajsc w ciaze jak karmisz piersia :wink:

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 19 cze 2009, 09:57
przez malaroksi
Ja miałam dokładnie tak samo, po 8 tyg dostałam krwawienia.Odciągałam pokarm bo nie potrafiłam karmić,po paru dniach okres się skończył i w następnym miesiącu się nie pojawił i w kolejnych również.Dopiero po skończeniu odciągania powrócił regularnie. Ponieważ byłam dosyć mocno porozcinana i pozszywana jeszcze nie współżyłam ze swoim partnerem więc o ciąże się nie obawaiłam, ale pamiętam zaraz po porodzie położna dałą mi różne broszury na temat dostępnej antykoncepcji i uprzedzała że okres poporodowy jest najbardziej płodnym czasem i nawet podczas połogu można zajść praktycznie w każdej chwili.
Nie wstydz sie bo nie ma czego idz do poundlanda tam masz 3 testy za 1pound a kasjerka nawet nie zerknie na nie okiem one nabijają wszystko maszynowo.
Jak nie będziesz czuła się zbyt skrępowana to podaj wynik bo jestem ciekawa ;)

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 20 cze 2009, 12:45
przez agunia24
no właśnie a ja poród prawie przeszłam bezboleśnie ...nacięć tez nie było i dlatego tak szybko zabraliśmy sie z mężem do dzieła noi chyba za szybko....mam zgagę i nie przerwaną ochotę na truskawki ze śmietaną i makaronem....co nie wróży dobrze ...nie to że bym płakała z powodu ciąży ale to jest za szybkie tempo troszkę... no nic trudno jutro kupie test i wszystko bedzie jasne...

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 20 cze 2009, 13:14
przez ewela119
Echh a ja bym juz chciala dzidziusia, mala ma juz 3 lata, ale coz druga polowa nie czuje sie gotowa. Pozostaje zazdroscic :sad:

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 20 cze 2009, 20:37
przez olivka
ewela119 napisał(a):a ja bym juz chciala dzidziusia
ja tez wiec znam twoj bol ewelko :-|

agunia24, ojojoj koniecznie daj znac jak zrobisz test :wink:

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 21 cze 2009, 07:21
przez agunia24
no widzicie a mój mąż nawet powiedział,że chciałby znowu widzieć mnie z brzuszkiem ;) ja też bym aż tak strasznie nie panikowała ale wiem że poprostu mój organizm musi odreagować odpocząć dla dobra przyszłego dzidziusia... ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie małego raczkującego a ja z brzuchem ...może być troszkę cieżko.....tym bardziej bez pomocy rodziny..bo wiecie jak to jest na obczyznie....dam znac jak bede wiediala.... :-D

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 21 cze 2009, 10:21
przez olivka
moze nie bedziesz w ciazy ...tym razem....a wtedy szyybko po jakies antykoncepcyjne srodki zeby sie wiecej nie stresowac hihi
ale jak sie okaze ze w brzuszku masz fasolka to przynajmniej za jednym razem wychowasz dwa szkraby, beda mialy sie z kim bawic no i na zabawkach i moze na ciuszkach sie ciut zaoszczedzi ;)
a tak powaznie to napewno jest tu ciezko bez rodzinki ale masz meza i napewno jakis znajomych wiec wierze ze sobie poradzisz z dwoma szkrabami jakby co ;)

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 21 cze 2009, 11:35
przez agunia24
uffff i wszystko jasne.... :roll: nie jestem w ciąży ...to dobrze bo planujemy za dwa lata drugie dzieciątko a nie już teraz ...kamień spadł mi z serca... :wink: chociaż z drugiej strony...nie nie .....żartuje...dzieci są kochane ale nie cała gromada naraz.... :-D

[ Dodano: Nie Cze 21, 2009 12:36 ]
olivka a ty masz dzieci??

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 21 cze 2009, 12:01
przez malaroksi
agunia24, to fajnie, troche tak nieporęcznie wozić 2ke dzieciaków w wózku,tak mała różnica wieku nie jest zbyt dobra bo obydwoje dzieci wymagają zbyd dużo uwagi. Kiedy moja Roksi miał 3 miesiące zastanawialiśmy się kiedy podarować jej rodzeństwo
no i doszliśmy do wniosku że musi być już troszke samodzielna, kiedy skończyła 1,5 roku postanowiliśmy że już dobry czas,Roksi ma 22miesiące a ja jestem w 4tym miesiącu ciąży i mała rozumie że będzie dzidziuś, odkłada maskotki, lalki dla dzidziusia no i całuje mój brzuszek.
Przejdź się z mężem do ośrodka planowania rodziny i porozmawiajcie na temat najlepszej antykoncepcji dla was, powiedzcie kiedy zamierzacie starać się o drugie itd, zapas środków anty dostaniecie za darmo no i nie będzie niepotrzebnego niepokoju.
Powodzenia

Re: pomocy....przerażona

PostNapisane: 21 cze 2009, 12:37
przez olivka
agunia24, no to ciesze sie ze sie upieklo hihi
teraz szybko po jakis implant czy cos zeby bezstresowo sobie z mezem baraszkowac hihi
a ja tak mam jedno ;)
a chcialabym drugie.........ale do "tanga" zrzeba dwojga ..niestety :roll: