Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
Napisane przez ewela119 » 19 sie 2011, 19:39 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2132
- Wiek: 36
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez bogini8 » 19 sie 2011, 21:21 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
o masakroo....:ewela119 napisał(a):pod koniec wrzesnia ale bylo tak cieplutko ze krotkim rekawkiem jechalam a oni mi dziecko ubralo w 3 warstwy ciuszkow, rozek i kocyk tylko wyszlam ze szpitala i w aucie odwijalam ja z tego wszystkiego coby jej nie ugotowac
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Wiek: 38
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez ewela119 » 19 sie 2011, 21:53 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2132
- Wiek: 36
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez marzencia2333 » 8 wrz 2011, 10:36 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
-
- marzencia2333
- Stały Bywalec
- Posty: 463
- Wiek: 39
- Dołączyła: 11 paź 2007, 17:55
- Lokalizacja: Tipton
- Reputacja: 8
Napisane przez bogini8 » 8 wrz 2011, 11:33 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
no ja takie klucia mialam tez dosc dlugo, ale w zasadzie nie bylo to nic groznego.
ale jesli masz sie uspokoic to idz sobie na te usg zeby byc pewna ze wsyzstko jest ok.
Na tej stronce masz tez cennik ja placilam bodajze 70 lub 80£za normalne usg ze zdjeciami i nagraniem na plytke. niewiem jak to wyglada w przypadku blizniakow. musisz zadzwonic i sie spytac.
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Wiek: 38
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez ewela119 » 8 wrz 2011, 14:18 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2132
- Wiek: 36
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez marzencia2333 » 14 paź 2011, 10:10 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
-
- marzencia2333
- Stały Bywalec
- Posty: 463
- Wiek: 39
- Dołączyła: 11 paź 2007, 17:55
- Lokalizacja: Tipton
- Reputacja: 8
Napisane przez ewela119 » 14 paź 2011, 10:33 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
A ja dzisiejszej nocy malo co spalam, skurcze braxtona-hicksa mialam, brzuch caly jak kamien, mala sie wiercila a i ciagle parcie na pecherz mialam, normalnie co wrocilam z toalety polozylam sie to znowu musialam isc bo wrazenie mialam ze nie utrzymam, oczywiscie w toalecie doslownie 2 kropelki i tak w kolko. Zasnelam dopiero nad ranem, a od rana ta sama historia... Wszedzie pisza ze pod sam koniec ciazy dziecko mniej sie rusza bo nie ma miejsca i zbiera sily na czas porodu a moja mala wrecz przeciwnie, wierci sie coraz bardziej, kopie strasznie bolesnie, jak zagadalam o to polozna to powiedziala ze jak dziecko sie duzo rusza to znaczy ze jest szczesliwe Nie wiem skad ona takie info wziela, ale ja sie troche martwie bo mala jest naprawde bardzo aktywna i z tego co czytalam w Pl zalecaja skonsultowac to z lekarzem zeby sie upewnic czy wszystko ok, a tu jak zwykle olewka
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2132
- Wiek: 36
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez bogini8 » 14 paź 2011, 11:37 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
ewela119, moj maly tez byl bardzo aktywny pod koniec, zwolnil obroty na pare dni przed porodem. moze powinnas juz teraz liczyc ruchy dziecka. napewno nie wierci sie 24h. lepiej jak jest aktywna niz jak mialaby sie nie ruszac bo wtedy jest strach.
ja jak dostalam pierwszych skurczy to przestalam malego czuc i pojechalismy dlatego do szpitala.
ale tam mnie zbadali i wrocilam do domu bo sie okazalo ze on sobie spal i wszystko ok. no i za pare godzin wrocilam rodzic.
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Wiek: 38
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez korbobor » 14 paź 2011, 12:07 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
Mi pozostały 2 dni do terminu I dopiero wczoraj do mnie dotarło, że kurcze za chwilę trzeba będzie urodzić choć mam nadzieję, że mała jeszcze chwilkę poczeka bo mama nie jest jeszcze gotowa-i pewnie nigdy nie będzie
Wczoraj przyszedł mi list ze szpitala ze skierowaniem na badanie obciążenia glukozą i myślę, że coś im się pomyliło bo jaki sens jest robić takie badanie w 41 tyg ???
Ogólnie mała mocno daje popalić wsadzając nogi w kręgosłup mamy i ciężko czasami normalnie funkcjonować ale nie jest jeszcze na tyle źle żebym stwierdziła, że muszę już urodzić jeszcze trochę wytrzymam a mała wyjdzie jak będzie gotowa - mam nadzieję, że bez wywołania.
W przyszły pt jak się nic nie zmieni będą mi robić masaż szyjki
Kurcze mógłby ktoś urodzić za mnie ?
Trzymajcie się dziewczyny życzę zdrówka dla Was i Waszych brzuszków
-
- korbobor
- Rozeznany
- Posty: 255
- Wiek: 42
- Dołączyła: 23 maja 2007, 19:26
- Lokalizacja: Sheldon, Łódź
- Reputacja: 62
Napisane przez marzencia2333 » 14 paź 2011, 12:18 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
korbobor, Trzymam kciuki za szybki i dobry porod moj syn urodzil sie 3 dni po terminie a corcia 4 dni po, ale po zrobieniu masazu przez midf. Pamietam, ze powiedziala, ze mam juz 2 cm rozwarcia zrobila mi masaz i w ten sam dzien wyladowalam na porodowce. I w jakim szpitalu rodzisz?
Wy to macie juz fajnie blizko termi i niedlugo bedziecie mialy swoje pociechy na rekach. Moj szpital ro Russells Hall Hospital na dudley. Mieszkam na smethwicku wiec kawalek mam do pokonania, ale rodzilam tam dwujke moich kochanych skarbow i wiem mniej wiecej jak wyglada tam opieka i niezdecydowalam sie na inny szpital.
-
- marzencia2333
- Stały Bywalec
- Posty: 463
- Wiek: 39
- Dołączyła: 11 paź 2007, 17:55
- Lokalizacja: Tipton
- Reputacja: 8
Napisane przez korbobor » 14 paź 2011, 13:12 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
marzencia2333 napisał(a):I w jakim szpitalu rodzisz?
W Birmingham Womens Hospital i też mam do niego kawałek ok 40 w godzinach szczytu więc mam nadzieję, że zdążymy na czas
Zazdroszczę Ci, że już wiesz co i jak choć urodzenie bliźniaków pewnie wymaga pewnie podwójnego nakładu sił Dla mnie to pierwszy raz i mam nadzieję, że podobnie jak i ty będę zadowolona ze swojego szpitala bo to chyba najważniejsze żeby rodzić w przyjaznym miejscu z dobrymi położnymi i lekarzami do których masz zaufanie.
-
- korbobor
- Rozeznany
- Posty: 255
- Wiek: 42
- Dołączyła: 23 maja 2007, 19:26
- Lokalizacja: Sheldon, Łódź
- Reputacja: 62
Napisane przez ewela119 » 14 paź 2011, 14:02 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
bogini8, no nie rusza sie 24h na dobe ale tak z 18h Naprawde non stop czuje jak sie wierci i w dzien i w nocy, a w nocy to juz w szczegolnosci. Dlatego teraz odsypiam w dzien, jak mala w szkole
korbobor, wiesz ja ciagle podziwiam to ze Ci sie wcale nie spieszy do porodu Ja w sumie w pierwszej ciąży mialam tak samo. Spokojnie czekalam co bedzie. A teraz normalnie juz doczekac sie nie moge, siedze jak na szpilkach i w ogole jak mawiala moja babcia "malo jaja nie zniose" A do terminu jeszcze lekko ponad 2 tyg
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2132
- Wiek: 36
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez bogini8 » 14 paź 2011, 14:53 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
kcchana ktoredy weszlo tedy wyjsc musi :D:D nie ma tak latwo dobrze bedzie:)korbobor napisał(a):Kurcze mógłby ktoś urodzić za mnie ?
ja to juz sie nie moglam doczekac najchetniej bym wykurzyla malego gazem dymnym:Dajak juz bylam dzien poterminie to wogole:D jak ja nie cierpie czekac na cos..dobrze ze to byly tyylko 2 dni po terminie...
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Wiek: 38
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez marzencia2333 » 14 paź 2011, 15:56 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy
Niestety ostatnie tygodnie sa najgorsze bo sie czeka i czeka a tu nic, ale za to jak juz sie zacznie porod to chce aby sie on juz skaczyl. Ja to sie obawiam zeby tylko cesarki nie miec. Niestety przy blizniakach sa duze szanse na porod cc dla tego przyzwyczajam sie do tej mysli, ale wole jednak silami natury.
A bedziecie chcialy jakies znieczulanie przy porodzie?, ja raczej pozostane tylko przy gazie tak rodzilam dwujke dzieci. Oczewiscie jezeli bede mogla zadecydowac. Macie zaznaczone gdzies jakie znieczulenie chceci i czy rozmawialiscie o tym z lekarzem w szptalu czy midf.?
-
- marzencia2333
- Stały Bywalec
- Posty: 463
- Wiek: 39
- Dołączyła: 11 paź 2007, 17:55
- Lokalizacja: Tipton
- Reputacja: 8
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Mózg kobiety :D
przez Anek w HUMOR - 13 Odpowiedzi
37549 Wyświetleń -
przez Edyta
10 lis 2006, 21:59
-
Mózg kobiety :D
-
-
Kobiety o kobietach
1, 2 przez Kaczuszka w ŚWIAT KOBIET - 28 Odpowiedzi
49917 Wyświetleń -
przez Insanity
25 kwi 2007, 23:13
-
Kobiety o kobietach
-
-
Kobiety zdolne są...
przez TheRektor w HUMOR - 8 Odpowiedzi
32027 Wyświetleń -
przez TroyaN
14 wrz 2014, 20:27
-
Kobiety zdolne są...
-
-
O kobietki i kobiety :)
1 ... 8, 9, 10 przez Mherba w STREFA UCZUĆ - 136 Odpowiedzi
150675 Wyświetleń -
przez Jolly
18 sie 2012, 21:25
-
O kobietki i kobiety :)