Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
agniecha napisał(a):plastry zmienia sie raz w tygodniu tak?i one nie odklejaja sie po kapieli czy po prysznicu? bo gdzies czytalam ze wlasnie tak jest i ze brudza sie kaciki plastrów i ze to brzydko wyglada.Z ubraniami nie schodza?np jak ma sie ciasna bluzke na sobie?


tak zmienia się je co tydzień
co do odklejania ....
to ogólnie się nie odklejają,chyba że przy rogach ....
jednakże np.będa na urlopie i pływając w basenie - czyli duuuuuużo przebywając w wodzie - mogą się odkleić nawet całe .....
ale to tak jak mówie,codzienne kilkugodzinne przebywanie w wodzie
zwykła kąpiel czy prysznic nigdy mi nie odkleił plastra.


na początku przyklejałam na ramieniu.i było ok.potem zaczęłam troche ćwiczyć i zauwazyłam że wysiłek + pot ....i plasterek odkleja się.
przestawiłam plasterek w okolice podbrzusza i jest ok :)
nawet jak troszkę rogi się odkleją to bielizna je "ładnie" przyprasowuje do ciałka ;)

co do brudzenia .....to klej lubi wyłazić i ubrania brudzą ..... ale to spokojnie można ściągnąć ze skóry ;)


dlatego uważam że dla bardzo aktywnych kobiet,uprawiających jakieś sporty codziennie to plaster może się nie nadać :)

agg napisał(a):agniecha, ja i adamirus chodzilysmy na zumbe :grin: przez godzine wylewalysmy siodme poty :lol: potem ja zaniemoglam zdrowotnie i teraz juz nie moge takiego "sportu" uprawiac :x


no zumba jest super :D
fajnie się ciałkiem pracuje ;)
ObrazekObrazekObrazek

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 591
Wiek: 42
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

Tak to ja pisalam ze zle sie czulam po Yasmin. Nie wiem z jakiego powodu, najprawdopodobniej ta dawka hormonu byla dla mnie nie odpowiednia. Po kazdych z tabsow jakie bralam libido mialam zerowe, teraz nie biore, jestem w ciazy i mam wrecz ujemne :oops:

A tak zmieniajac na chwile temat, kupilam dzisiaj wozek :D Tzn zamowilam i zostawilam zaliczke bo akurat z tego koloru co wybralam brakowalo fotelika do auta wiec trzeba bedzie poczekac. Jestem zadowolona bo za caly komplet wyjdzie mi 1000 zl czyli jakies 230f, za co z reszta i tak placa rodzice :D Co najwazniejsze zakupy juz mam z glowy, kamien z serca :P
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, to pochwal sie jaka karoce dla ksiezniczki wybralas heh
Avatar użytkownika
agniecha
Rozeznany
 
 
Posty: 144
Wiek: 33
Dołączyła: 20 wrz 2009, 11:55
Lokalizacja: wigan
Reputacja: 4
Neutralny

agniecha,Plastrów używam od ok pół roku. Nie odklejają się. Owszem, krawędzie się brudzą, ale ja naklejam na pośladek, a tam raczej nikt niepożądany nie zagląda ;) .



kindzulinaa,
W Polsce miałam badania hormonalne i próby wątrobowe zalecane a tu nic nikt nie wspomni. Ale jak ma się normalnego lekarza i poprosi się o badania, to nie odmówi i skieruje.
Ja jestem ze swojej pani doktor w miarę zadowolona. Fakt że czasem słyszę ''to ja nie wiem co ci jest'', ale wysłucha i pomoże jak może.

Dodano: -- 6 lip 2011, o 09:33 --

Czy miała tu któraś z was może usuwane pieprzyki?
Bo ja czekam na skierowanie do chirurga już i ciekawa jestem jak wrażenia innych.
Być szczerym to wypowiadać się zgodnie z tym, co się myśli. A nie wszystko, co się myśli wypowiadać na głos.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Wiek: 42
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

http://www.ewiktoria.pl/index.php?p255, ... -pompowane kolor 30M :) Mam nadzieje ze bedzie sie dobrze spisywal :) Juz nie moge sie doczekac kiedy niunia sie urodzi i bede mogla pojsc na spacer :D No ale poki co jeszcze trzeba troszke poczekac, chociaz czas i tak leci jak szalony :roll: Juz jutro wieczorem jedziemy do Wawy do mojej siostry, przenocujemy i w piatek rano juz bedziemy w UK, teraz jakos nie chce mi sie wracac :P A w zasadzie to przeraza mnie ta podroz, ale w sumie teraz bedzie podzielona na 2 czesci, bo w ta strone to prawie caly dzien w podrozy, bylam wykonczona, strasznie bolaly mnie plecy od tego siedzenia
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, ogólnie wózek bardzo ladny tylko czemu takie smutne kolorki dla dziewczynki? wózek chyba podobny do tego co jakis czas linka wkleilam co?
mi sie ten czerwony podoba.
Avatar użytkownika
agniecha
Rozeznany
 
 
Posty: 144
Wiek: 33
Dołączyła: 20 wrz 2009, 11:55
Lokalizacja: wigan
Reputacja: 4
Neutralny

Wiesz co te kolory na zywo sa takie cieplejsze, wlasnie zywsze, tutaj jakos tak im dziwnie wyszlo. A wzielismy taki uniwersalny bo albo go odsprzedamy albo zostanie w rodzinie :D Brat w sierpniu obchodzi 2 rocznice slubu a siostra wyszla za mąż w zeszlym tyg takze napewno sie ktoremus przyda, czy bedzie syn czy dziewczynka :) Mi sie podobaja zielone wozki ale akurat zielonego nie mieli w sklepie a nie chcialam zawierzac wzornikom biorac pod uwage to ze ten kolor w rzeczywistosci znacznie sie rozni. Z reszta moj B nie chcial typowo dziewczecego wozka bo powiedzial ze bedzie glupio wygladal z rozowym wozkiem na ulicy :) A ja z kolei nie lubie wczerwonych wozkow, ten kolor jest dla mnie zbyt intensywny. Ogromnie sie ciesze ze mam to juz z glowy, bo mam fajny, nowy wozek w rozsadnej cenie, za 1 tys zlotych mam wozek 3 w 1 na pompowanych kolach, z adapterem do montazu fotelika, wszystkie 3 czesci maja folie przeciwdeszczowe, ocieplacze na nozki i moskitiery i parasolke od slonca
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

No w sumie facet z różowym wózkiem smiesznie by wygladał. Faktycznie jak np bys patrzala na taki wózek w katalogu to z pewnoscia by sie róznil od takiego na zywo.Zielone tez mi sie podobaja ale takie jaskrawe nie zadna zgnila zielen.U sumie jak w rodzinie w niedlugim czasie tez moze byc dziecko to faktycznie lepiej miec uniwersalny wózek. ale swietny wózek i wyglada na taki mniejszy niz niektóre np.te stare tako w pl.normalnie tetenówka.
Avatar użytkownika
agniecha
Rozeznany
 
 
Posty: 144
Wiek: 33
Dołączyła: 20 wrz 2009, 11:55
Lokalizacja: wigan
Reputacja: 4
Neutralny

ewela119, Sliczny wozio :grin: kolor tez mi sie podoba,ja nie lubie jaskrawych,mialam podobny bardzo.

Za 2tyg.przylatuje do mnie moja siostrzenica jak pogoda sie nie poprawi to nie wiem co ona tu robic bedzie :|
Andzia
Obrazek
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

hej laseczki :)
ewela119,fajny ten wozeczek.Kolory w katalogu moga byc mylne,na zywo zawsze inaczej wygladaja.Moja kolezanka ma taki wozek co jest na glownej stronie ten w lewym gornym rogu-turkusowy,tez fajny jest.
Dobra cena i fajnie,ze do wszystkiego sa rozne pierdolki dolaczone.A Twoj narzeczony nie bedzie mial problemu,ze to roz hehe ;)
Anastazja,od tej soboty do przyszlego czwartku ma byc podobno bez deszczu,pochmurnie ale slonko ma swiecic,pozyjemy zobaczymy.Ale nastepny piatek i sobota,deszcze znowu :evil: Mogloby sie lato zrobic...Bylo w kwietniu to moze jeszcze przyjdzie ;)
Steinik,zbierasz sily po wycieczce??

Ja niedawno wrocilam z przedszkola.Siedze i kawke popijam.
Wczoraj mielismy zebranie rodzicow dzieci,ktore ida do reception class.Chyba sie rozczule we wrzesniu hehe :) Rok szybko minal,jeszcze niedawno odprawialam mojego synka do nursery a tu zaraz reception...
A Marcelek zaczyna juz powtarzac slowka,taki cwaniaczek z niego maly jak nie wiem.Wszedzie wchodzi.Tylko chodzi z krzeselkiem i wszystko chce siegac :)
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Wiek: 37
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

witam....
faktycznie po wycieczce zasnelam szybciej niz Torpedka.....nie bylo zle..byly zwierzatka...to sie nazywa rodbaston visitor centre animal....
wesolo juz bylo na poczatku kiedy to autokar nie dojechal bo awaria....zeby smieszniej bylo z powrotem tez czekalismy prawie godzine bo tez awaria.....podstawili zastepczy..... :evil: :evil: :evil: :evil:
ale..... w zastepczym wszystko bylo poklejone power tape...i siedzenia<do ktorego mi sie spodnie przykleily>i pasy bezpieczenstwa :shock:
Power tapeowy bus

a wczoraj jak zaprowadzalam julke do przedszkola dyrektorka baaardzo przepraszala<zaskoczona bylam bo ogólnie wycieczka dzieciakom sie podobala>
nie wiedziala ze to tak bedzie wygladalo...i w ramach przeprosin zapraszaja mnie i julke i dzieci ktore byly na tej wycieczce do zoo do dudley...przedszkole stawia...

a dzisiaj jade do Bham po siostre na lotnisko..przyjezdza do nas i bedzie do konca sierpnia..ma 16 lat ...rodzice jakos cienko z kasa ostatnio,i planow na wakacje nie bylo,wiec przeslalismy jej bileta :D heheh weselej mi bedzie...no i torpedka sie zajmie gdyby to małzon wpadl na pomysl 'romantycznej randki''hehehhe kurcze chyba dam mu to przeczytac :idea:

Dodano: -- 7 lip 2011, o 09:20 --

Ewela co do wózeczka...identyczny ma moja sasiadka;tez polka, ten sam kolor mi sie baardzo podoba,faktycznie wyglada troche inaczej niz na zdjeciu.jest''zywszy'' i bardzo fajnie sie prowadzi,fajny skretny.
i fotelik do auta jest fajnie wyprofilowany.specjalnie fotelik ogladalam,bo chrzesni kupili julce ale jakis kiepski bym pamietam,nie wygodnie chyba sie w nim lezalo...

gdybym byla zmuszona :roll: do kolejnego maluszka pewnie bym ten sam wybrala....tak wiec gratki za wybór...

Dodano: -- 7 lip 2011, o 09:23 --

kindziulinamam pytanko...jak twoj maluch radzi sobie z angielskim??pytam bo julka od kwietnia chodzi tu do nursery jeszcze rok bedzie chodzila i potem reception...ale boje sie jak to z jezykiem bedzie wygladalo...bo jak narazie najlepiej jej wychodzi ''stop it!!! i give me..heheh no i jakies tam pojedyncze....

denerwuje sie ta nieznajomoscia jezyka...
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Wiek: 40
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

kindzulinaa napisał(a):Wczoraj mielismy zebranie rodzicow dzieci,ktore ida do reception class.Chyba sie rozczule we wrzesniu hehe :) Rok szybko minal,jeszcze niedawno odprawialam mojego synka do nursery a tu zaraz reception...


też mięliśmy wczoraj :)

Steinik napisał(a):pytam bo julka od kwietnia chodzi tu do nursery jeszcze rok bedzie chodzila i potem reception...ale boje sie jak to z jezykiem bedzie wygladalo...bo jak narazie najlepiej jej wychodzi ''stop it!!! i give me..heheh no i jakies tam pojedyncze....


do tego czasu załapie tak że będziesz jeszcze w szoku :wink:

:)

ewela119, wózeczek cudny,bardzo mi się podoba :)

Anastazja napisał(a):Za 2tyg.przylatuje do mnie moja siostrzenica jak pogoda sie nie poprawi to nie wiem co ona tu robic bedzie :|


no dziś to już wogóle jesiennie się zrobiło :roll: :neutral:
ObrazekObrazekObrazek

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 591
Wiek: 42
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

Steinik,najwazniejsze,ze malucha sie podobala wycieczka i ze bezpiecznie dotarliscie do domu :) Fajnie,ze Wam te niedogodnosci rekopensuja wycieczka do zoo :)
Co do angielskiego,to moj Kacper tak super nie gada.Tez tam pare slow mowi i czasami miesza mu sie.Zauwazylam,ze nie raz do angielskiego kolegi powie po polsku.W domu mowi ooo my head,laczy polskie slowka z angielskimi albo do kogos powie,ze ma one brata Marcela hihi.
Ja sie nie martwie jakos tym specjalnie,przyjdzie na niego czas ze bedzie normalnie mowil po angielsku.Wczoraj na tym spotkaniu taka pani Ania(co przychodzi 2 razy w tyg.do szkoly specjalnie do dzieci polskich i do rodzicow bym im pomoc),to mowila ze od wrzesnia beda bardziej zwracac uwage na to,zeby polskie dzieci porozumiewaly sie po angielsku miedzy soba :) Takze nie masz sie co martwic.W tym wieku to malucha zabawa w glowie i powoli zaczna sie dogadywac :)
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Wiek: 37
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez agg » 7 lip 2011, 15:30 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

szkola... moja cora idzie za rok, we wrzesniu 2012.
no i wczoraj mialam zalamanie nerwowe hehe :roll:
otoz na drzwiach pre-school wisi kartka, z3 6 lipca beda zdjecia grupowe.
pomyslalam, super! w zeszlym roku tez byly. no i mowie Dominice, ze beda zdjecia i ze ma sie usmiechac i takie tam....
odbieram ja z przedszkola, pytam sie czy byly zdjecia? ona na to, ze nie. ze debbie (przedszkolanka) powiedziala Jej, ze nie moze isc do zdjecia :shock: no to ja w szoku oczywiscie, pomyslalam, ze mala sciemnia :roll: pytam sie dyrektorki, a ona mi na to, ze to bylo zdjecie dla tych, ktorzy odchodza do szkoly w tym roku... no wlasnie, Jej wszyscy przyjaciele! z kilkoma dziecmi byla od samego poczatku, prawie 3 lata!
no i wyszlam z przedszkola i sie poryczlalam :( uswiadomilam sobie, ze ta mala istota ma juz swoich przyjaciol i bedzie przezywac jak odejda. no i nie mogla miec zdjecia z dziecmi, z ktorymi praktycznie sie wychowywala. bedzie miec zdjecie za rok, z dziecmi, ktorych prawie nie zna. widzialam, ze bylo Jej wczoraj przykro. a dzis powtorka... wracamy do domu, zawsze sobie wtedy rozmawiamy o tym co bylo w przedszkolu. no i pierwsze co slysze, ze Don (Dominik) idzie do szkoly i Ona tez chce! no i ryk :roll:
teraz wiem, ze ten caly system rocznikowy jak jest z przedszkolu nie jest dobry. na dodatek bedzie w pre-school o jeden rok dluzej i w tym czasie za bardzo sie nie rozwinie, to raczej mlodsze dzieci beda Ja doganiac... ehhhh, no to sie wyzalilam :roll:

ewelawozek nawet spoko, ale mi sie kolor nie podoba. ja wole zywsze barwy ;)
co mi sie nie podoba w wozkach 3w1 to fotelik. do uzywania na stelarzu - ok, ale nie do samochodu.
Obrazek
CATCH ME... IF YOU CAN!!! :D
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Wiek: 41
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

agg napisał(a):odbieram ja z przedszkola, pytam sie czy byly zdjecia? ona na to, ze nie. ze debbie (przedszkolanka) powiedziala Jej, ze nie moze isc do zdjecia :shock: no to ja w szoku oczywiscie, pomyslalam, ze mala sciemnia :roll: pytam sie dyrektorki, a ona mi na to, ze to bylo zdjecie dla tych, ktorzy odchodza do szkoly w tym roku... no wlasnie, Jej wszyscy przyjaciele! z kilkoma dziecmi byla od samego poczatku, prawie 3 lata!
no i wyszlam z przedszkola i sie poryczlalam :( uswiadomilam sobie, ze ta mala istota ma juz swoich przyjaciol i bedzie przezywac jak odejda. no i nie mogla miec zdjecia z dziecmi, z ktorymi praktycznie sie wychowywala. bedzie miec zdjecie za rok, z dziecmi, ktorych prawie nie zna. widzialam, ze bylo Jej wczoraj przykro. a dzis powtorka... wracamy do domu, zawsze sobie wtedy rozmawiamy o tym co bylo w przedszkolu. no i pierwsze co slysze, ze Don (Dominik) idzie do szkoly i Ona tez chce! no i ryk :roll:


uuuuu :(
no rzeczywiście dla takiej małej istotki to może być dziwne i niezrozumiałe .....
powinni te zdjęcia zrobić wszystkim dzieciom ..... :roll:
Dominik mnie się pytał dlaczego nie wszyscy szli na zdjęcie,a jak zapytałam kogo nie było to pierwsze co powiedział to że własnie Dominiki .....


mój się cieszy na tą szkołe,razem z nim w klasie ( btw będzie w klasie WAŻKI :lol: ) będzie z nim przedszkolny kolega .... i wczoraj na spotkaniu z nauczycielką trzymali się razem.bawili się z dziećmi...... mały był zachwycony.i codziennie pyta czy już dziś idzie do szkoły ;)

dziś jak mu powiedziałam że jak już pójdzie do szkoły to do przedszkola nie będzie już chodził ....to się zapytał : dlaczego ? ja chcę być tu i tu .....
nie zdaje sobie sprawy z tego ..... że ten etap już się kończy ...
ObrazekObrazekObrazek

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 591
Wiek: 42
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET