Strona 2 z 352

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 6 lip 2010, 09:34
przez Anastazja
Kitka bo tak naprawde to nie wazne ile kto ma lat,tylko wazne na ile sie czlowiek czuje :)ja juz jestem sporo po 30-stce i tez wciaz czuje sie na 25 a nawet na mniej lat,az czasami corki mi mowia bym spowazniala w koncu,ale na powage przyjdzie czas ... :mrgreen:

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 6 lip 2010, 18:54
przez agg
Anastazja napisał(a):az czasami corki mi mowia bym spowazniala w koncu,ale na powage przyjdzie czas ... :mrgreen:

dobre :lol:
mi do 30 jeszcze brakuje, ale jakos mnie to nie przeraza :wink:
ja bardziej boje sie straosci :neutral:

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 6 lip 2010, 19:09
przez Kitty
agg, starosci chyba kazdy sie boi ;)
szczerze, to ja niesamowicie przezywalam 20ste urodziny, takze nawet wole nie myslec jak to bedzie 30stymi :-P !

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 6 lip 2010, 19:53
przez hanoka77
Kitty napisał(a):szczerze, to ja niesamowicie przezywalam 20ste urodziny, takze nawet wole nie myslec jak to bedzie 30stymi !

bedzie dobrze kitty ja juz po 30 urodzinach i jeszcze zyje :mrgreen:

agg napisał(a):ja bardziej boje sie straosci

starosci i samotnosci :-(

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 7 lip 2010, 07:29
przez moniagab
Czesc dziewczyny ...

Chce na poczatku cos wyjasnic , mianowicie bedzie milo jesli tez mlodsze dziewczyny beda chcialy tutaj dolaczyc . Podalam wiek bo sama jestem po 30_stce i tak sobie pomyslalam ze fajnie byloby poznac kogos w podobnym przedziale wiekowym , aczkolwiek bedzie mie tez milo jesli poznam mlodsza kolezanke od siebie :smile: Wiec dziewczyny jesli macie tylko ochote to Was serdecznie zapraszam ...

Ciekawi mnie z jakich dzielnic jestescie :smile:
Ja od poczatku mieszkam na Handswordzie , dobrze mi sie tam mieszka jest spokoj , cisza , mili starsi sasiedzi jeden minus to , to ze mam daleko do sklepu :mad: moze az nie tak daleko ale w kapciach np po kubek smietany nie polece :grin:

Lece corcie odprowadzic do szkoly pozniej tutaj zagladne
Milego Dnia Wam zycze :grin:

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 7 lip 2010, 08:11
przez Anastazja
Ja nawet nie wiem gdzie jest Handsword :roll:

A ja wlasnie wrocilam,bylam core zaprowadzc do nowej szkly,bo od wrzesnia idzie do High School no i dzis i jutro maja takie dni zapoznawcze z nowa szkola,nauczycielami itp....ciekawe jakie wrazenia przyniesie,jak ja prowadzilam to mowila ze ma stresa wiekszego niz przed dentysta :mad:

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 7 lip 2010, 10:31
przez bogini8
no wiec ja lat 25 shirley -solihull chyba wogole daleko od wszystkich babeczek z forum;/

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 7 lip 2010, 10:36
przez ewela119
Ja mam lat prawie juz 23, obecnie jestem bezdomna :) Do tej pory mieszkalam na Yardley, obecnie pomieszkuje w Londynie a niebawem juz na stale mam nadzieje zadomowimy sie w Coventry w Willenhall wiec chyba bede najdalej :)

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 7 lip 2010, 12:51
przez agg
bogini8 napisał(a):shirley -solihull chyba wogole daleko od wszystkich babeczek z forum;/

ewela119 napisał(a):mam nadzieje zadomowimy sie w Coventry w Willenhall wiec chyba bede najdalej :)

daleko jest pojeciem wzglednym... bo daleko skad/dokad?
ja mieszkam w acocks green i handsworth moze jest dla mnie "na koncu swiata", ale coventry juz nie :wink: aczkolowiek w tym pierwszym nigdy nie bylam wiec moze wcale nie jest tak zle :-D
dla mnie droga ogolnie nie jest problemem w poruszaniu sie dokad kolwie.
aczkolwiek mieszkac chcialabym zawsze blisko tych miejsc/ludzi, ktore lubie i czesto odwiedzam coby nie marnowac czasu na dojazdy :grin:

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 7 lip 2010, 21:15
przez adamirus
to skoro nie trzeba mieć 30stki na karku by się tu poruszać :razz: to i ja się zamelduje ;)

do 30stki pozostało mi półtora roku ..... :razz:
"prawie" męża mam,dziecko mam,i kochanką -"prawie" męża jestem :mrgreen:

moniagab napisał(a):Ciekawi mnie z jakich dzielnic jestescie :smile:


agg napisał(a):ja mieszkam w acocks green


to tak jak ja :-)

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 7 lip 2010, 22:36
przez moniagab
Strasznie dzis mialam zwariowany dzien , cieszy mnie to ze grono kolezanek sie powieksza :-)
Dobranoc laseczki :516: ::dobranoc::

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 8 lip 2010, 13:07
przez agg
adamirus napisał(a):agg napisał/a:
ja mieszkam w acocks green


to tak jak ja :-)

mieszkamy obok siebie w domkach, nasze dzieci chodza razem do zlobka, maja podobne imiona i juz sie calowali na wycieczce :-D
(rozpoznalam Synka ze zdjec - nic sie nie zmienil przez 3 lata :-D hihi)

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 8 lip 2010, 13:14
przez Kitty
agg napisał(a):
adamirus napisał(a):agg napisał/a:
ja mieszkam w acocks green


to tak jak ja :-)

mieszkamy obok siebie w domkach, nasze dzieci chodza razem do zlobka, maja podobne imiona i juz sie calowali na wycieczce :-D
(rozpoznalam Synka ze zdjec - nic sie nie zmienil przez 3 lata :-D hihi)


no prosze jaki ten swiat maly ;)

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 8 lip 2010, 14:35
przez adamirus
agg napisał(a):mieszkamy obok siebie w domkach, nasze dzieci chodza razem do zlobka, maja podobne imiona i juz sie calowali na wycieczce :-D
(rozpoznalam Synka ze zdjec - nic sie nie zmienil przez 3 lata :-D hihi)


o to to :mrgreen:

:588:

Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

PostNapisane: 8 lip 2010, 23:09
przez madzienka5
Witam ja chetnie do was dolacze:)Mam 22lata i jestem z Ladywood moze ktoras z was mieszka gdzies nie daleko:)

Pozdrawiam :mrgreen: