Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Rodzina, dzieci i ich wychowanie, sprawy związane z codziennym życiem rodziców.

KobietaPostNapisane przez ewela119 » 23 kwi 2012, 20:30 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Podjela decyzje ktorej nie miala prawa podjac i chce zrobic cos co jest niezgodne z prawem, a Ty ja jeszcze do tego zachecasz. Jak dla mnie oddajac dziecko cudze dziecko pod opieke calkiem obcym ludziom ktorych wczesniej nie znala jest rownie nieodpowiedzialne i glupie jak fakt ze rodzice tego dziecka pija i zadne z nich nie powinno podejmowac tak waznych decyzji bo wszyscy chyba potracili rozumy

Co z Ciebie w ogole za czlowiek ze zyczysz innym zle? I na jakiej podstawie wyciagasz takie wnioski:

xxxx napisał(a): a za sciana jak slychac patologie to podglasniacie TV
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Albiorix » 23 kwi 2012, 20:37 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

@Bogini: uważam że zgoda na wywóz dziecka do kraju przez obcą osobę jest rzeczywiście nieco ryzykowna i problematyczna. Ale dalej - myślę że babcia jest odpowiednią osobą żeby dziecko odesłać. Do opieki społecznej dopiero jeśli babcia zdecyduje właśnie na to. Chyba żeby były jakieś przesłanki by uważać że babcia jest jakaś nieidealna.
Avatar użytkownika
Albiorix
Stały Bywalec
 
 
Posty: 336
Wiek: 44
Dołączył: 6 gru 2011, 12:43
Lokalizacja: Bordesley Village
Reputacja: 68
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 23 kwi 2012, 20:53 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Albiorix, a skad obcy ludzie na forum wiedza czy w rodzinie inne osoby, nie maja problemow z alkoholem nawet wspomniana babcia, i mala nie wpadnie z deszczu pod rynne?jak wiadomo alkoholizm czesto przechodzi w genach.... i co wtedy?
albo babcia ciagnie ledwo koniec z koncem, o czym moze swiadczyc to , z epotrzebne sa dla malj pieniadze na start bo babcia nie moze jej tego zapewnic, i dziecko dalej bedzie chodzic brudne i glodne? tego nie wiemy, i wiedziec nie bedziemy, ale majac tyle niewiadomych to nie moze sie skonczyc dobrze.
Druga sprawa moze rodzice tylko czekali na to , zeby pozbyc sie ciezaru...mala sobie wyjedzie do rodziny , a oni pewni tego ze ma opieke, dostana juz pelna swobode i beda lezec i pic ni umor za benefty na mala... moim zdaniem to nie jest dobre rozwiazanie ani dla rodzicow ani dla dziecka, bo oni nie majac zadnych bodzcow z zewnatrz nie beda miec powodow rozstawania z butelka..
"Krytyka jest jak lekarstwo, paskudne, ale trzeba ja przełknąć by zadziałała.."....
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Wiek: 38
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 23 kwi 2012, 21:05 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Ogolnie to nie polecam wyjsc niezgodnych z prawem i juz tlumacze dlaczego:

Ludzie ktorzy pija na tyle ze nie dbaja o podstawowe sprawy jak jedzneie, porzadek i dziecko,sa raczej w zaawansowanej formie alkoholizmu. Zwlaszcza jesli sa to ciagli alkoholowe kilkudniowe, kilkutygodniowe. Co dalej, woda i kasa beda dla nich najwazniejsze ale powiedza kazda rzecz byleby miec swiety spokoj w piciu. Nawet jesli obiecuja poprawy i gruszki na wierzbie, czesto na slowach sie konczy.

Jesli zrobisz cos niezgodnego z prawem a im zabraknie na alkohol, predzej czy pozniej wpadna na to zeby cie podac do sadu o porwanie czy inne odszkodowania. Nie jest wazne czy to twoj kolega, kochanek czy siostra, do alkoholikow stosuje sie bardzo ograniczone zaufanie. Duzo milosci, dobrego serca jak ktos chce, ale zaufanie powinno byc moooooooooooocno ograniczone. I tak chec pomocy moze zamienic sie w duze problemy i nikt Ci nie pomoze, bo "chcialam dobrze" w sadzie srednio ma sile przebicia.
'czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach'
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

PostNapisane przez Guest » 23 kwi 2012, 21:10 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

ewela ja nikomu zle nie zycze tylko moje zdanie jest takie, ze fajnie sie wam krytykuje samemu nic nie robiac, a nikt nie moze powiedziec co by zrobil w danej sytuacji do puki sie w niej nie znalazl. Co do cytatu w Twojej wypowiedzi ile jest takich spraw, ze doszlo do tragedi bo nikt nie ragowal. Monikag15 zaragowala w taki sposob w jaki jej zdaniem jest najlepszy.

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez ewela119 » 23 kwi 2012, 22:00 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Byc moze kiedy wpadla na ten pomysl nie zdawala sobie sprawy ze to jest niezgodne z prawem, teraz juz wie. Ja doskonale wiem co bym zrobila bo kiedys doszlo do sytuacji ze musialam zareagowac, sytuacja ta sama, w domu picie i male dziecko, sytuacja o tyle gorsza ze to najblizsi sasiedzi, na dodatek w imprezach tych uczestniczyl czlonek mojej bliskiej rodziny. Nie zabieralam jednak tego dziecka z domu i nie wywozilam nigdzie bo jakim prawem? Zglosilam sprawe do Opieki Spolecznej, jeden nalot pracownikow socjalnych i przydzielenie kuratora i od kilku lat jest spokoj, szybko sie opamietali, moze nie byli jeszcze gleboko uzaleznieni, ale kurator odwiedza ich ciagle. Dziecko ma calkiem inna rzeczywistosc w domu teraz a ja moge spac spokojnie i nie musialam lamac prawa by to osiagnac. Brak reakcji jest zly, ale niewlasciwa reakcja czasami moze wyrzadzic wiecej krzywdy wszystkim niz jej brak
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 23 kwi 2012, 22:08 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Thesignerka napisał(a):Jesli zrobisz cos niezgodnego z prawem a im zabraknie na alkohol, predzej czy pozniej wpadna na to zeby cie podac do sadu o porwanie czy inne odszkodowania. Nie jest wazne czy to twoj kolega, kochanek czy siostra, do alkoholikow stosuje sie bardzo ograniczone zaufanie. Duzo milosci, dobrego serca jak ktos chce, ale zaufanie powinno byc moooooooooooocno ograniczone. I tak chec pomocy moze zamienic sie w duze problemy i nikt Ci nie pomoze, bo "chcialam dobrze" w sadzie srednio ma sile przebicia.
wlasnie o tym pomyslalam.

Niewiem tez jak wyglada kontrola na granicy w przypadku samochodu .. ale mysle ze kierowca tez moze miec problemy. bo zawsze patrza na paszporty dzec i rodzicow... no i jesli para kowalskich wieze dziecko nowakow to bedzie poniekad dziwne..imoze ktos zwrocic uwage...

xxxx, no wlasnie napisales , ze zyczysz wszystkim zle...co nie zabrzmialo fajnie..
"Krytyka jest jak lekarstwo, paskudne, ale trzeba ja przełknąć by zadziałała.."....
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Wiek: 38
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez umisiak » 23 kwi 2012, 23:00 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Ja bym proponowała zakończyć tę dyskusję, gdzie rozpoczęło się już ocenianie, czy autorka tematu robi dobrze czy źle decydując się na zabranie dziecka od pijących rodziców z opcją wywiezienia go do Polski.
Głównym wątkiem było - POTRZEBUJĘ INFORMACJI, więc może do tego wróćmy, bo osądzanie w tym wszystkim niewiele pomaga. Jeśli jest ktoś w stanie udzielić stosownej pomocy- czyli informacji (które też już zostały tu zawarte przez kilku użytkowników) to piszcie śmiało. Myślę, że to główna przyczyna, dla której autorka tematu zdecydowała się tu napisać. I osobiście wierzę w jej szczere intencje, nawet jeśli podeszła do tematu dość emocjonalnie. Z tego co wiem, sytuacja została opanowana na tyle, że dziecko nie zostanie póki co nigdzie zabrane, jest bezpieczne i zadbane, a rodzice ogarnęli się na tyle, by podjąć współpracę z terapeutą i social services. Długa droga by być może stanęli w pełni sił i unormowali sytuację rodzinną, ale wierzmy, że mają szczere intencje zarówno oni, jak i ludzie, którzy chcą im pomóc w tej całej dość tragicznej sytuacji.

Zdecydowanie łatwiej jest nam ocenić po kilku wpisach, wypowiedzieć swoje uwagi i nadal zajmować się tylko własnym życiem, aniżeli podjąć jakieś kroki, wyrazić chęć pomocy, po prostu zrobić coś więcej...

Bardzo się cieszę, że mimo wielu spekulacji byly osoby które po prostu zareagowały na krzywdę dziecka. To ważne!

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Wiek: 38
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 24 kwi 2012, 01:11 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Nikt nie neguje reakcji na krzywde dziecka przeciez, chodzi tylko o to, zeby nie robic glupot.
'czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach'
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez papuzkaara » 24 kwi 2012, 10:48 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Przede wszystkim tutejsze sluzby zainteresowalyby sie czy jest jakas rodzina ktora moze zajac sie dzieckiem, nawet babcia w pl i wtedy to oni organizuja przewiezienie takiego dziecka do polski. W pl zostaje ustanowiony kurator ktory wspolpracuje z angielskimi sluzbami. Byl juz taki przypadek kiedys. Czy autorka postu wziela pod uwage to, ze jezeli ktos juz zglosil sprawe wyzej i dane tego dziecka wplynely do rejestru to czy ,to na lotnisku czy przy wjezdzie na prom w momencie sprawdzanaia paszportow ludzie ci zostana zatrzymani, i to oni sami moga byc pociagnieci do odpowiedzialnosci za nielegalny wywoz dziecka.
Czasem trzeba powiedziec Nie , Aby uslyszec wielkie TAK

papuzkaara
Raczkujący
 
 
Posty: 90
Wiek: 39
Dołączyła: 21 sty 2009, 09:37
Reputacja: 4
Neutralny

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 24 kwi 2012, 10:54 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

umisiak, napisala ze sprawa jest w toku, dziecko bezpieczne, a rodzice wspolpracuja z scocial service.

umisiak napisał(a): Z tego co wiem, sytuacja została opanowana na tyle, że dziecko nie zostanie póki co nigdzie zabrane, jest bezpieczne i zadbane, a rodzice ogarnęli się na tyle, by podjąć współpracę z terapeutą i social services.


wszystko to co zostalo tu napisane zostalo wziete pod uwage

przynajmniej tak wynika z postow osob ktore mniej lub bardziej byly w ta historie zamieszane.

autorka prosila o pomoc i informacje - dostala ją (mniej lub bardziej naladowana emocjami) mysle ze mozna juz odetchac i dac spokoj tej dyskusji, bo historia ma swoj "smutny happy end" ;(
ciotka dorotka klotka :D
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1110
Wiek: 41
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 143
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez ewela119 » 24 kwi 2012, 16:08 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

umisiak, nikt nie ocenial czy zrobila dobrze czy zle zabierajac dziecko od pijacych rodzicow. Wszyscy chcielismy ja uswiadomic ze probujac wywiezc to dziecko bez zalatwienia odpowiednich formalnosci droga urzedowa popelni przestepstwo i byc moze nie tak calkiem do konca pomoze temu dziecku, ze sa inne, byc moze wlasciwsze rozwiazania nad ktorymi powinna sie zastanowic. Zalozyla ten temat by uzyskac informacje i je uzyskala. Kazdy z nas chcial jej w jakis sposob pomoc, uswiadomiajac w jakie klopoty moze wpakowac siebie i jeszcze kilku innych przypadkowych ludzi, bo jako osoba emocjonalnie zaangazowana z niektorych faktow i konsekwencji chyba nie zdawala sobie sprawy, a w takich sytuacjach zimne spojrzenie na sprawe jest potrzebne, emocje i pospiech to zli doradcy. W kazdym razie wszyscy chcieli dobrze i nie ma potrzeby naskakiwac na nikogo
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę... :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2132
Wiek: 36
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez umisiak » 25 kwi 2012, 11:54 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Tak- też sie zgadzam, że emocje i pośpiech to źli doradcy, ale zdecydowanie łatwiej jest być zdystansowanym stojąc z boku, aniżeli być w konkretnej sytuacji na którą skladają się różne okoliczności. Bo nie wiadomo, jak każdy z nas zachowałby się w podobnych sytuacjach. Myślę, że większość komentarzy była pomocna, by chociaż nakierować autorkę na kolejne decyzje...

Teraz trzymajmy kciuki, by sprawa potoczyła się właściwie i znalazła pozytywne zakończenie i dla rodziców i dla dziecka. Przyda im się teraz trochę wiary i zachęcenia ze strony innych ludzi.

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Wiek: 38
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

KobietaPostNapisane przez monikag15 » 25 kwi 2012, 17:57 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Dla wyjasnienia sprawy podaje obecna sytuacje: Mala jest w rodzinie, ktora zajmie sie nia za zgoda social services, rodzice zdecydowali sie poddac terapii odwykowej i chca stanac na nogi. Mam nadzieje ze sie uda :)
Wszystkim , ktorzy pomogli w tej bardzo trudnej sytuacji bardzo dziekuje za wszelka okazana pomoc i wsparcie. Oczywiscie nadal pozostaje do dyzpozycji w razie pytan na pw.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich trzymajacych kciuki.

monikag15
Początkujący
 
 
Posty: 18
Dołączyła: 4 kwi 2012, 17:54
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do RODZINA I DZIECKO