Strona 1 z 1

Wizyta u GP

PostNapisane: 28 kwi 2012, 21:06
przez Ewelajna1111
ale sie zdenerwowalam na tych super angielskich lekarzy-tak sie mowi ze dzieci traktuja w tym kraju na wysokim poziomie ze wszystko jest pod dzieci,ze lekarstwa sa zadarmo i wogole ze jest tu tak wow..nio moze w niektorych kwestiach tak-chociaz nursery to jakas pomylka,albo ja jestem inaczej wychowana w pl.tu dzieci niewazne deszcz,chlapa,snieg siedza biedne te dzieciaaczki w butach caly dzien,ja zmieniam obuwie nie wyobrazam sobie zeby siedzial synek caly dzien w przedszkolu w innym obuwiu :) nio i pare dni temu synek przyszedl zadrapany na brodzie z przedszkola,jak to dzieci czasmai drapal to i wkoncuz tego wszystkiego roznioslo sie na cala brode-dostal ropne pecherze na pol brody.po paru dniach wyskoczyly 2 kolejne na klatce piersiowej i jeden mega duzy na posladku,kupilam alatan w polskim sklepi i mu to smarowalam ,ale dzis poszlam do GP nio i naprawde nie rozumiem ich podejscia,nie chcial przepisac masci z antybiotykiem bo stwierdzil ze nie potrzeba-masakra a okazalo sie ze z tego wszystkiego wyszlo ze to LISZAJEC :((( przepisal miu antybiotyk-ok ale prosilam zeby dal tez na te zmiany skorne jakas specjalna masc to uparl sie ze nie trzeba,hmmm nio jakies to dziwne bo pecherze sa duze wiec jak ma to mu zejsc???? rece opadaja na ta ich opieke zdrowotna i na te ich podejscie..wkurzylam sie!!! to sie wyzalilam :) pozdrawiam

Re: Wizyta u GP

PostNapisane: 28 kwi 2012, 22:02
przez ewela119
Skoro dostal antybiotyk doustnie to nie ma potrzeby juz stosowac kolejnego na skore, nie uwazasz? Zmiany skorne nie smarowane tez sie zagoja, dzieki temu antybiotykowi ktory bedzie przyjmowal. Z tymi butami to zalezy od szkoly, u mojej corki zmieniaja. Jesli jestes niezadowolona zawsze mozesz pojsc do innego lekarza, zmienic przychodnie albo pojsc prywatnie...

Re: Wizyta u GP

PostNapisane: 29 kwi 2012, 11:31
przez agg
dokladnie jak pisze ewela119, musisz wyluzowac poslady. za pare lat bedziesz smiala z dylematow jakie masz teraz :wink:
co do przedszkoli - tak, tu jest zupelnie inaczej niz w PL, co nie znaczy, ze gorzej. jest INACZEJ. jak sie nie podoba, zawsze mozna probowac to zmienic lub nie posylac dziecka, a wynajac sobie nianie.
moja cora pare lat temu byla pierwszym i jedynym dzieckiem, ktore mialo zmieniane buty po przyjsciu do zlobka/przedszkola. teraz robia to prawie wszyscy!
nie ma co sie goraczkowac, a przyzwyczaic po prostu ;)

Re: Wizyta u GP

PostNapisane: 29 kwi 2012, 17:45
przez Ewelajna1111
wiem wiem chce tu zyc wiec musze poprostu przywzyczaic sie do ich obyczaji :)) a w drodze 2gi maluszek wiec wogole musze wyluzowac :))

Re: Wizyta u GP

PostNapisane: 29 kwi 2012, 19:01
przez Ivoneczka23
niestety ja dwa miesiace chodziłam z dzieckiem z przewlekłym katarem i kaszlem
antybiotyku nie dał zasugerował astme? i dał inhalator który o kant d..mozna rozbic
przy ostatniej wizycie powiedziałam mu w co mnie moze pocałowac z ta swoja niewiedza...i ze wiecej mnie nie ujrzy złozyłam skarge a dziecko wyleczyłam sama z tej jego ASTMY!!!
chorzy ludzie idziesz to szukaja lekarstwa w ksiązce jakby nie wiedzieli co przepoisac
w szkocji gdzie urodził sie mój syn to poprostu byłam wniebowzieta jesli chodzi o poziom medyczny to naprawde luxusy i w szpitalu i u zwykłego GP..a tu..brud amród i ubóstwo
wiec wyluzowałam i odpuściłam nie lecze u nich dziecka szkoda moich nerwów pozdrawiam

Dodano: -- 29 kwi 2012, o 19:02 --

Re: Wizyta u GP

PostNapisane: 29 kwi 2012, 19:04
przez Ewelajna1111
a gdzie chodzilas do Gp?

Re: Wizyta u GP

PostNapisane: 29 kwi 2012, 19:30
przez Ivoneczka23
jesli to do mnie to pinfold health centre doktor KHAN brrrr

Re: Wizyta u GP

PostNapisane: 29 kwi 2012, 21:55
przez Amhali
Co do zmiany obuwia - co za problem dać dziecku buty na zmianę? U mnie w szkole gdzie córka dopiero co poszła tez nie ma obowiązku zmiany obuwia, ale ja dałam dodatkowy worek z kapciami i powiedziałam pani o co chodzi i nie ma problemu większego.

Myśle tak jak dziewczyny wyżej ze lepiej sie nie stresowac ale organizować tak aby było po Twojej myśli. W Polsce tez nie każdy lekarz idealnie po Twojej myśli by postąpił, nie kazdy jest zwolennikiem dawania jak najwiekszej ilości antybiotykow na wszystko a niektórzy tylko by je przepisywali. jak z tym obecnym sie nie dogadujesz idź do innego :) o ile to możliwe oczywiście