Strona 1 z 1

kot w butach

PostNapisane: 15 lut 2009, 21:33
przez super tramp
proste pytanie, co lepiej rokuje na wychowanie dziecka: zli rodzice czy ich brak?

Re: kot w butach

PostNapisane: 16 lut 2009, 17:39
przez Magda31
Co oznacza stwierdzenie żli rodzice?!

[ Dodano: Pon Lut 16, 2009 17:41 ]
Oczywiscie wg Ciebie,super tramp?!

Re: kot w butach

PostNapisane: 16 lut 2009, 18:07
przez StepByStep
to pytanie wyciagnieto z worka trudnych pytan bez dobrej poprawnej odpowiedzi. Nie mialam dobrych rodzicow-szczegolnie jesli chodzi o matke, kazdemu potrafi uprzykrzyc zycie. Mimo, ze zawsze powtarzalam sobie, ze jestesmy jak plus i minus i nigdy nie stane sie taka jak ona to niestety z wiekiem momentami widze ja w sobie. Ciezko odepchnac zachowania, ktorych bylo sie swiadkiem cale zycie. Nie mowie tu o alkoholizmie i innych takich, tylko po prostu o zlym charakterze. Ale staram sie z tym walczyc :mrgreen:
A jesli nie bedzie rodzicow to i tak ktos zawsze bedzie wzorcem dla dziecka.

Na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi :roll:

Re: kot w butach

PostNapisane: 16 lut 2009, 20:12
przez Beata
Według mnie powinna być licencja na posiadanie dzieci, ponieważ niektórzy ewidentnie na rodziców się nie nadają. Niektórzy nie robią tego świadomie, chcą jak najlepiej. Nie posiadają jednak dobrych wzorców, a te powinno się wynosić z domu. I mimo tego, że ktoś nie chce skrzywdzić swoich dzieci, robi to nieświadomie.

Re: kot w butach

PostNapisane: 21 lut 2009, 09:36
przez olivka
super tramp napisał(a):proste pytanie, co lepiej rokuje na wychowanie dziecka: zli rodzice czy ich brak?
trudne pytanie....
pierwsza mysl to brak ich.
lepiej sie wzorowac na obcych "dobrych" rodzicach niz meczyc i dolowac swoimi "zlymi" (zli to chyba tacy co pija, bija , nie kochaja i nei dbaja o dzieci...)
ale z drugiej strony.... rodzic to rodzic - zawsze bedzie KIMS najwazniejszym, nawet jak zly...

trudne pytanie.
zeby na nie odpowiedziec trzeba znac sytuacje bo kazda bylaby indywidualna i zapewne kazdy przypadek sugerowalby inna odpowedz....

Re: kot w butach

PostNapisane: 21 lut 2009, 11:00
przez AdamBoltryk
Tia. Pytanie typu: Czy przestał Pan już bić żonę...
Nie ma dobrej odpowiedzi. Jest tak dużo czynników mających na to wpływ, że obie odpowiedzi są zarówno poprawne jak i złe. Mi się wydaje, że 2 rzeczy mają na to wpływ - sama osobowość danego dziecka (siła charakteru, spostrzegawczość, umiejętność prawidłowej oceny tego co się widzi i wyciągania wniosków etc) oraz środowisko w jakim się wychowuje. I to nie tylko rodzina, rodzina zastępcza czy inna forma "domu" ale również szkoła, koledzy, podwórko, znajomi itd.