Re: bagaż podręczny dla 3latki
Napisane: 16 sty 2011, 12:53
Niektóre dzieci to z natury płaczki z byle powodu się drą więc taki lot jest dobrym pretekstem Dla mojej 3 letniej córki która była już świadoma lotu to była wielka frajda i pokazywała nawet że jej się uszy zatykają i się śmiała z tego,musiałyśmy ziewać by się odetkały , gorzej było jak trzeba było znowu zapiąć się pasami i siedzieć na miejscu , bo samolot szykował się do lądowania, wtedy mała płakała bo jeszcze chciała poszaleć a nie siedzieć bez ruchu. Natomiast pół roczny syn przespał prawie 89 % podróży plus strzelił podniebnego kloca i był spokój zero płaczu.
Steinik, tak czy inaczej nie dowiesz się jak będzie do póki nie wsiądziesz w samolot i nie ruszysz, powodzenia i daj znać jak się leciało
Steinik, tak czy inaczej nie dowiesz się jak będzie do póki nie wsiądziesz w samolot i nie ruszysz, powodzenia i daj znać jak się leciało