Strona 1 z 1

Potrzebuje porady

PostNapisane: 19 paź 2010, 16:09
przez krychol420
Hej mam pytanko jestem z synem w Uk matka ma ograniczone prawa ja mam teraz przez sąd dane prawa .Czy moge starać sie w Polsce o alimenty na syna jeśli matka jest w Polsce z góry dziekuje za wszelkie informacje :roll:

Re: Potrzebuje porady

PostNapisane: 19 paź 2010, 19:31
przez peteDOHERTY
Nie stać Cię na utrzymanie syna w UK? Zarabiasz pewnie 2 razy więcej niż była żona i na pewno jesteś w lepszej sytuacji materialnej niż ona. A dziecko kochaj, a nie zbijać chcesz na nim kasy! Zaznaczam, że to tylko moje subiektywne zdanie, ktoś inny może mieć inne.

Re: Potrzebuje porady

PostNapisane: 19 paź 2010, 19:52
przez gucio81
Pete naprawde Twoja pomoc jest nieoceniona jak masz takie dawac rady to lepiej sie wogole nie odzywaj :evil:

Re: Potrzebuje porady

PostNapisane: 19 paź 2010, 19:53
przez creative_29
krychol420, oczywiscie ze mozesz sie starac o alimenty ktore moga byc nalozone przez sad w pl.
najlepeij jesli wykazesz najnizsze zarobki,okreslil badz zrobil liste potrzeb syna(nie napisales ile lat on ma),i oczywiscie przedstwail swoj ciezki byt w uk:P


peteDOHERTY, ja mam inne-np.czy bycie w uk znaczy ze kazdego na wszystko musi byc stac?tzn ze musi dac synowi to co syn zapragnie?bo tatus w uk jets?chyba nie bo czy pl czy uk to niektorym moze byc ciezej tu niz w pl.a poza tym -tak mnie sie wydaje-zeby dziecko zrobic to tzreba dwojga,wiec dlaczego jedno ma dawac a drugie nie?????????????????rodzicowzawsze jest dwoje tak wiec powodzenia

Re: Potrzebuje porady

PostNapisane: 19 paź 2010, 20:01
przez krychol420
Mnie jak pracowałem w polsce sąd niepytał sie czy mam czy nie kazali płacic a wiec dlaczega matka ma niepłacić pozdrf

Re: Potrzebuje porady

PostNapisane: 19 paź 2010, 21:03
przez olivka
krychol420 napisał(a):Mnie jak pracowałem w polsce sąd niepytał sie czy mam czy nie kazali płacic a wiec dlaczega matka ma niepłacić pozdrf



ja sie zgodze, choc nieznam do konca sytuacji.
sad z jakis powodow odebral matce prawa.

ale to dalej rodzic dziecka wiec czemu skoro zawsze "ojciec" musi placic - to "matka" ma nie placic?!

jezeli jest w mega trudnej sytuacji to sad i tak nie orzeknie wielkich alimentow,

zreszta ja niewiem po co sady, rodzice sami powinni czuc potrzebe lozenia na wlasne dziecko, nie musza zyc razem ale dbac o dobrobyt dzieciatka powinni oboje.

Re: Potrzebuje porady

PostNapisane: 3 lis 2010, 06:30
przez krychol420
olivka napisał(a):
krychol420 napisał(a):zreszta ja niewiem po co sady, rodzice sami powinni czuc potrzebe lozenia na wlasne dziecko, nie musza zyc razem ale dbac o dobrobyt dzieciatka powinni oboje.





Wiesz co jego matce szkoda nawet do niego zadzwonić, mieszka u znajomych zamiat w swoim domu i trudno jej sie dzieckiem zainteresować.