Strona 1 z 1

zajęcie konta

PostNapisane: 15 kwi 2011, 19:07
przez fredzio
Czy komornik może zając wspólne konto małżonków, którzy mieszkają za granicą na poczet podwyższonych alimentów , zaznaczam ,ze co miesiąc płacę alimenty , ale w niższej kwocie niż jest to zasądzone . Proszę o pomoc :-(

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 15 kwi 2011, 20:40
przez kik1976
coz, oczywiscie. jak sa sasadzone. a tutejsi komorcicy wogole sie nie patyczkuja. a wogole nie placacych policja gania, jak bandytow. takie fakty.

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 16 kwi 2011, 00:13
przez wili
tak! w tym dziwnym kraju tylko funty sa dobre :wink:

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 16 kwi 2011, 18:41
przez Dalijka
I bardzo dobrze,ze tu policja gania tych ktorzy na wlasne dziecko placic nie chca,szkoda ze w Polsce nie jest to tak karane,ja od swojego ex juz rok czasu ani grosza nie dostalam na dwojke dzieci :( Jak mozna sie wogole wlasnymi dziecmi nie interesowac tego pojac nie moge,dlaczego faceci tacy sa? Tu juz nawet nie chodzi o ta kase z alimentow,ale o caloksztalt.

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 16 kwi 2011, 19:52
przez fredzio
Ja płacę , tylko że nie całą taką zasądzoną kwotę , ale w miesiąc w miesiąc wysyłam pieniądze , a moja była nie ma zamiaru w ogóle iść do pracy i to jest ok. Jak chciałem zobaczyć dziecko to wymyślała tysiąc powodów ,żebym tylko nie zobaczył, to jest ok.
I to jest sprawiedliwe dla was kobiet.

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 17 kwi 2011, 07:07
przez kik1976
fredzio, jeslimasz zasadzona jakas kwote, to si e ja placi, np ja splacanie pozyczki. jesli nei bedziesz palacil tyle ile trzeba beda scigac. to jest raczej logiczne, prawda?
nie interesuja mnei wasze stosunki, odpowiedzialam na pytanie i tyle.

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 17 kwi 2011, 18:14
przez Luiza
Nieplacenie calej kwoty dziala na twoja niekorzysc gdybys chcial swoja ex zaciagnac do sadu i zmusic ja do umozliwienia Ci kontaktow z dzieckiem. Takze plac calosc. Poza tym ze lamiesz prawo, to sam sobie szkodzisz.



A kobiety bywaja perfidne tak samo jak i faceci. Nie ma reguly kto gorszy. Niestety sa ludzie i parapety. Jest masa facetow, ktorzy umywaja rece od obowiazkow rodzicielskich, a jest tez masa kobiet, ktore tylko w ramach zemsty, beda perfidnie krzywdzic wlasne dzieci zeby zranic faceta. Niby w imie lepszego dobra.

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 18 kwi 2011, 07:24
przez fredzio
I właśnie on należy do tej grup tj. sama nie zje ale też nie da ruszyć . Mam cierpiec do końca życie bo nam się nie ułozyło , a teraz jestm szczęśliwy z drugą kobietą i to jej spędza sen z powiek. :cry:

Re: zajęcie konta

PostNapisane: 19 kwi 2011, 09:36
przez Luiza
Bardzo Ci wspolczuje. Mam kilka takich przypadkow w rodzinie niestety. I wiem jak to wyglada. Baby potrafia byc perfidne. Nie wazne srodki, nie wazne, ze krzywdza dziecko, ale najwazniejsze jest utrudnienie zycia bylemu. A fantazja w wymyslaniu srodkow do zemsty jest nieograniczona. Te ktore ja znam to istne psychopatki. Zamiast ukladac sobie zycie i dbac o dzieci ich krucjata zyciowa stala sie zemsta. A niestety polskie sady nie rozpoznaja czegos takiego jak psychiczne znecanie sie nad dzieckiem, a ojcowie maja bardzo marne szanse.
A tym mamusiom w knuciu i wymyslaniu coraz to nowych i bardziej perfidnych pomyslow, pomagaja babcie.

Njagorsze jest to ze takie psychopatki zwykle trafiaja na tych najbardziej wartosciowych facetow i dobrych ojcow. I graja na ich emocjach poslugujac sie dziecmi.


Napiasalam tu o konkretnych przypadkach z mojego otoczenia, zeby nie bylo, ze wszystkie kobiety, ktore ograniczaja kontakt z dzieckiem sa perfidne. Wielu ojcow nie zasluguje na to zeby dzieci ogladac (mam tu na mysli, wszelkie patologie). Tak jak i wiele matek.