Jaka lustrzanka?

Tyle tylko, że gdybym napisał, to co chciałem napisać, że Sony bym nigdy w życiu nie wziął, to byś mnie zjadł na miejscu.
I jeśli Sony jest taki super-duper dlaczego jakoś nie widziałem zawodowców pracujących na ich sprzęcie?

Ponieważ zawodowcy wymagają poza lustrzankami, kompletnego zestawu profesjonalnych obiektywów i akcesoria. Sony nigdy nie posiadał takiego systemu. Produkcję lustrzanek DSLR rozpoczęli bardzo nie dawno w 2006. W 2010 kiedy systemowi było jeszcze daleko do ukończenia, szczególnie jeśli chodzi o obiektywy, Sony przerzucił się na produkcję lustrzanek typu SLT z półprzeźroczystym, nieruchomym lustrem które służy tylko do ustawiania ostrości. Zawodowcy nie są zainteresowani tego typu lustrzankami. Nie oznacza to że są to złe aparaty, po prostu są przeznaczone dla innego typu klienteli.
Uważam że firmie Sony należy się pochwała za innowacje. Na przykład, rozpoczęli produkcję systemu NEX kiedy inni producenci nie mieli jeszcze odwagi na produkcję tego typu aparatów. Sony posiada też jedyny na świecie kompakt z matrycą wielkości 1", zostawiając konkurencję daleko w tyle.
Adam, Sony jest także producentem doskonałych matryc używanych przez wielu producentów aparatów (między innymi Nikona), więc zanim powiesz "że Sony byś nigdy w życiu nie wziął" sprawdź, bo może w Twoim aparacie, podstępnie zaczaił się produkt Sony.

to że sony produkuje matryce nie świadczy ze ich kompletny produkt który taka matryce posiada musi być świetny.

nikon przesyła specyfikacje, zastrzega sobie prawo do używania ich produktu i sony jest tylko fabryka do wytwarzania komponentu.

tak samo jest w fabrykach samochodów gdzie ta sama fabryka może produkowac części do Toyoty i Lexusa lub fabryka która zaopatrza Nissana i Honde (sam w końcu pracowałem dla takiej i np. ta sama część dla Nissana musi przejść o wiele bardziej wymagające testy niż do samochodu Hondy).

co do profesjonalnego podejścia Sony.

firma w taki a nie inny sposób ukierunkowala swoją produkcję i stawiala zawsze od początku na amatorów którzy będą chcieli korzystać z lustrzanek. można by rzec ze im się udało ale biorąc pod uwagę podobny poziom cenowy, niejednokrotnie Sony wybijalo się ponad inne marki tylko innowacjami, pozostawiając resztę trochę do życzenia (np. materiał surowcowy) lub właśnie zaplecze akcesoriów. to ze ta firma poszła w innowacje to mnie bardzo cieszy, a ich pelnoklatkowe body a900 nawet zrobiło na mnie jakieś tam wrażenie. czego nie mogę przebolec to trochę zbyt późne skupienie się na poziomie entry i pro level a zbyt wielkie skupianie się na amatorach. w sensie ekonomicznym ich podejście było wręcz rewelacyjne, ale dla bardziej wymagających klientów Sony nie jest dobrym wyborem.

co do Nexa to chcialbym zwrócić uwagę ze to Olympus był pierwszy.


i małe ostatnie zdanie: zawsze denerwowalo mnie podejście Panów z Sony, z którymi nie raz miałem styczność podczas zlotow fotograficznych, gdzie można było zauważyć zbyt wielka tendecje do marketingowego bełkotu i zaslepiania odbiorców bzdurami, zamiast rzetelnego podejścia do zadawanych trudnych pytań. powiedzmy ze Panowie z Nikona byli faktycznie fotografami, a Olympus potrafił przyznać się do błędów.

Sony za to potrafiło za wszelką cenę próbowało udowodnić ze to rzesza fotografów się myli a ich produkty są najlepsze i nie ma wobec tego wątpliwości

edmund lepiej bym tego nie ujął

A co do Sony, to jest to marka zamykająca się w swoich rozwiązaniach. Podobnie jak Mac w kompach. Rozwiązania same w sobie są ciekawe, ale jeśli powiedzmy - odtwarzacz BlueRay Sony nie odtwarza połowy filmów i nie można mu zmienić regionu, to coś nie halo...
Jedynie co mogło by mnie skusić na zakup Sony to Zeissowska optyka...

Pozdrawiam

Jedynie co mogło by mnie skusić na zakup Sony to Zeissowska optyka...

Przecierz ta optyka nie jest dostepna tylko do sony:grin:
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

to że sony produkuje matryce nie świadczy ze ich kompletny produkt który taka matryce posiada musi być świetny.

Po co wygłaszasz te banały. Czy ktoś tu twierdził że jest inaczej?

nikon przesyła specyfikacje, zastrzega sobie prawo do używania ich produktu i sony jest tylko fabryka do wytwarzania komponentu.

tak samo jest w fabrykach samochodów gdzie ta sama fabryka może produkowac części do Toyoty i Lexusa lub fabryka która zaopatrza Nissana i Honde (sam w końcu pracowałem dla takiej i np. ta sama część dla Nissana musi przejść o wiele bardziej wymagające testy niż do samochodu Hondy).

To nie jest "tylko fabryka" jak te masowo produkujące części do samochodów. To jest przede wszystkim ośrodek naukowo-badawczy, który dzięki swoim patentom i technologi na najwyższym poziomie, tworzy jedne z najlepszych matryc na świecie.

co do Nexa to chcialbym zwrócić uwagę ze to Olympus był pierwszy.

Samsung i Sony były pierwsze w tej klasie aparatów z matrycą APS-C (o 50% większą niż to co zastosował Olympus).

no dobra. nie wiedziałem ze patrzymy pod kątem matryc a nie samego określenia bezlusterkowca.

co do fabryki to się nie zgodzę. to ze Sony ma swój ośrodek badawczo-rozwojowy to swoją droga, ale fabryka jest wciąż fabryką.
maniakalnych inżynierów tam nie znajdziesz.

na całym świecie jest tendencja do używania firm trzecich i wszystko ładnie wszystkim pasuje. jak coś idzie nie tak, to latwiej zwalić odpowiedzialność na podwykonawce niż na własną produkcje. a kwoty odszkodowań czy choćby operacyjne w przypadku jakiegokolwiek niezadowolenia jakościowego co do otrzymywanego produktu są wręcz abstrakcyjnymi liczbami.

Kurde ale temat sie rozwinal, kolega chce kupic sobie aparat a tu wywody kto co pierwszy zrobil gdzie jak i za ile produkuje.
A nie lepiej isc do sklepu i przede wszyskim wziasc do reki aparat i na wlasny dotyk poczuc to co sie chce?
Wszystkie Aparaty dla amatorskiego urzytowania spelnia swoja role.
Ja osobiscie tez rozmyslalem nad zakupem SLR Sony ale po tym jak wziolem go do reki podziekowalem. Kolej nastepnie przyszla na na Canona a na koncu Nikona w ostatecznym rozrachunku pomiedzy ergonomia, parametrami i cena wybralem Nikona.
Uwazam ze najlepsza jakoscia zdjec moze pochwalic sie Canon ale za cene modelu podstawowego mozna miec znacznie fajniejszy model Nikona ktory chociazby ma dwa wyswietlacze.

Thomas, i to jest bardzo ładne podsumowanie. może autor tematu w końcu by zabrał głos i orzekł jaka została wybrana (lustrzanka)

chcialam kupic na dniach nowy lens,
czy polecilby mi ktos dobry prime lens do nikona , by byl dobry do street photography i portretow, bo niewiem czy zakupic 35mm czy 40mm czy jeszcze jakis inny

z gory dziekuje za odpowiedz

Niestety tych dwóch rodzajów fotografii nie da się połączyć w jednym obiektywie. Do fotografii ulicznej Nikon AF-S DX Nikkor 35mm f/1.8G będzie świetnym wyborem. Jest o trzy przesłony jaśniejszy niż 18-55mm f/3.5-5.6 i tylko około 150£.
Jeśli także rozważałaś Nikon AF-S DX Micro Nikkor 40mm F2.8 to nie polecał bym. Do fotografii ulicznej za długi a jako portretowy za krótki i za ciemny.
Za to Nikon AF-S Nikkor 50mm f/1.8G jako portretowy był by idealny (około 150£).

Dziekuje za odpowiedź, przeznaczylam więcej na lens to mogę zakupić oba

A wiesz może coś na temat Led Flash ring co się zakłada na lens, czy warto w to inwestować?

malenkagdz, bawisz się w makro lub portrety studyjne ?

Czesto robię portrety w studiu

Dodano: -- 1 paź 2013, o 11:42 --

I chciałam robić macro częściej a normalnego flash nie użyje przy tym

A wiesz może coś na temat Led Flash ring co się zakłada na lens, czy warto w to inwestować?

LED flash ring to tak naprawdę nie jest flash tylko ciągle świecące diody. To nie jest kosztowne urządzenie (ok. 30£) i nie powinno być, ponieważ tak naprawdę to jest kieszonkowa latarka przymocowana do obiektywu. Jego największym minusem jest bardzo niewielka moc światła. Ma ograniczone zastosowania w makro fotografii ale do portretów absolutnie się nie nadaje. Do tego potrzebny jest prawdziwy flash ring (powyżej 100£).

chyba ze flash ring zostanie podlaczony do zewnętrznej lampy blyskowej. wtedy ma to sens