Strona 1 z 2
Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
7 mar 2014, 22:07
przez Kania007
Witam, dzisiaj wieczorem wyjeżdżając spod domu na wstecznym- stuknęłam bok samochodu mojego sąsiada.
Stało się tak, poniewaz cofałam “rutynowo”, sprawdzalam, czy żadne auta drogą nie przejezdzają zapominając o fakcie, ze mój sąsiad akurat dzisiaj zaparkował w niedozwolonym miejscu (na dwoch ciągłych żółtych liniach).
Poinformowałam sąsiada o zdarzeniu naciskając na fakt, ze jego auto stalo w niedozwolonym miejscu (połowa bocznych drzwi jego samochodu jest do klepania).
Pytanie do was moi drodzy: lepiej wybrac opcję załatwienia tej sprawy “po cichu”, czyli zapłacenia za naprawę? Czy powiadomic moją ubezpieczalnię.
Mam dylemat, poniewaz nie wiem o ile moje ubezpieczenie wzrosnie jesli koszt naprawy pokryje ubezpieczyciel :(
Co zrobilibyście na moim miejscu?
:(((
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
7 mar 2014, 22:27
przez gregor75
Mysle ze drzwi ok £100 Cie beda kosztowaly a ubezpieczenie przez kilka lat bedziesz placil wyzsze.Wiec kalkulacja jest prosta.
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
7 mar 2014, 22:33
przez malenkagdz
tutaj drzwi nie klepia , szukaja drzwi na zlomowisku no i maluja , bynajmniej w moim przypadku tak bylo
Dodano: -- 7 mar 2014, o 22:35 --
a to ze auto sasiada bylo zle zaparkowane nic by ci nie dalo bo mimo wszystko to stluczka z twojej winy
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
7 mar 2014, 22:45
przez OPC 2001
Hej
Dogadaj sie!!!!bo z ubezpieczalnia sa zawsze problemy i trwa to dlugo
Mi np.dostalem kamieniem w przednia szybe (no zdarza sie tego nie przewidzisz)mialem ubez.na szyby ale to wyglada tak ,zglosilem do ubez. i co????powiedzieli kup za swoja szybe a my ci oddamy.Do dzis nie widze tych pieniedzy po kilkunastu tel.dalem se na luz h....u...j im w dupe
Wiec dogadaj sie bo z ubez.to porazka
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
7 mar 2014, 22:47
przez Kania007
W temacie jestem "zielona". Dlatego zapytałam, co wy zrobilibyście na moim miejscu...
Poszkodowany jest angolem, powiedzial ze pojeździ po servisach blacharskich aby dostac najlepszą cenę. A wiecie jak to jest z anglikami- swoje usługi cenią, dlatego zastanawiam się czy nie powinnam ja tego załatwić.
Jesli chodzi o ubezpieczalnie, to własnie sprawdziłam ile by mnie kosztowało zgłoszenie naprawy za ok £500.. ok £90 rocznie więcej za ubezpieczenie, wiec odpada... :(
Jak myslicie, ile bedzie kosztowało "klepanie" bocznych drzwi, które przez stłuczke sie nie otwierają??
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
8 mar 2014, 08:43
przez malenkagdz
Oni tutaj nie bawia sie w klepanie , wymieniaja Na inne i dobieraja kolor by je polakierowac
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
8 mar 2014, 08:45
przez Guest
mysle ze z 150 - 200 z malowaniem
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
8 mar 2014, 15:48
przez agg
Kania007, tanie to nie bedzie :roll:
mi sasiadka doslownie lekko zarysowala tylnie drzwi, ale przyszla I powiedziala.
ja chcialam je lakierowac, zeby pozniej nic wiekszego sie z tego nie zrobilo, a auto bylo nowe. odprysk byl wielkosci moze mmxmm, ale trzeba bylo lakierowac cale drzwi I kosztowalo to £160. a oni I tak to po znajomosci zalatwiali! :roll:
ja bym przygotowala sie na wiekszy koszt, ale mimo wszystko nie zglaszala do ubezpieczalni.
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
8 mar 2014, 16:08
przez Kania007
Sąsiad dostał wycene za naprawe. Całe drzwi do wymiany, koszt: £1017.
Dzwoniłam właśnie do mojej ubezpieczalni by dowiedzieć się co na tym stracę. Powiedziano mi, ze za naprawe nic nie będę musiała płacić ale moje zniżki zostaną zredukowane o 2 lata i oczywiście ubezpieczenie podskoczy (ok £120 rocznie).
Dodaję zdjęcie mojego wczorajszego "dzieła": :cry:

Napisane:
8 mar 2014, 16:19
przez Thomas
1000f ????? Tyle to berlingo nie jest warte!!!
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
8 mar 2014, 16:28
przez Goosia
to chyba sobie troche dodali , moj maz placil za drzwi blotnik od kola i zderzak przedni niecale 600 funtow .
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
8 mar 2014, 16:32
przez Kania007
Manufacturer:CITROEN
Model:BERLINGO HDI
Model Year:2006
Transmission:Manual
Engine Size:1600
Te gówniane berligo jest tyle warte...

Napisane:
8 mar 2014, 20:41
przez Alzak
Do ubezpieczalni zadzwonilas takze juz claim jest zgloszony ... Tak to juz w UK jest ze uslugi w warsztatach tanie nie sa.
Re: Stłuczka- potrzebuję porady

Napisane:
8 mar 2014, 23:46
przez Kania007
Zrobiłam 'claim' I sprawa jest niby zakończona ale... zastanawia mnie jedna rzecz: moj ubezpieczyciel stwierdził, że pomimo tego , ze samochod mojego sąsiada stał w niedozwolonym miejscu- cała wina jest moja.. Nie bardzo rozumiem dlaczego?
Wiem, ze ubezpieczalnie I tego typu wynalazki to wielki byznes... ale dlaczego ja ponosze całą odpowiedzialność za stuknięcie czegoś, czego prawnie w danym miejscu być nie powinno????

Napisane:
9 mar 2014, 09:08
przez Alzak
Jak wyobrazasz sobie ze wlasciciel zaparkowanego samochodu moze byc wspolwinny spowodowania wypadku ?