bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Witam
szukam pomocy i informacji na temat kupna samochodu z wada ukryta.
Kupilem samochod i po dwoch miesiacach podl mi silnik. Po rozebraniu przez mechanika okazalo sie ze samochod byl zrobiony"na sztuke" aby go sprzedac. Mam pytanie czy moge podac sprzedajacego do sadu i odzyskac pieniadze za naprawe?

Jezeli byl to prywatny sprzedawca to nie masz za duzo szans nic ugrac, co innego jak byl to "trade" wtedy mozesz sie powolac na "sales goods act not fit for purpose"
Ciezko bedzie cokolwiek udowodnic i duzo zalezy od tego co bylo napisane w ogloszeniu.

Dokładnie tak jak pisze Alzak. Dlatego wbrew pozorom warto kupować w komisach. Do tego często za darmo dostaje się gwarancję. Ja osobiście miałem 3 miesiące gwarancji i właśnie w przeciągu tego czasu wyszła mi naprawa za ponad 400 funtów, oczywiście za wszystko zapłacił gwarant

Szkopuł tkwi w tym, że nie udowodnisz komuś złych intencji- on zawsze albo będzie palił Jana że nie wiedział albo będzie upierać się przy stwierdzeniu, że według jego osobistej wiedzy i doświadczenia naprawa była wykonana rzetelnie.Nie udowodnisz mu, że pragmatyka zawodowa mówi, że coś się powinno naprawiać tak a tak bo on zawsze może powiedziec, że jego jakiekolwiek instrukcje napraw , wytyczne, zasady co i jak naprawiać oraz pragmatyka zawodu mechanika nie obowiązują bo... nie muszą.

nie masz żadnych szans, sold as seen czyli widzisz co kupujesz. Skąd wiesz że to ten co sprzedawał tak właśnie naprawił, może to mechanik go zrobił w trąbe.

bigspot2 i tak i nie.

Sam prowadze komis samochodowy i:
1. Zapis Sold as seen jest nielegalny.
2. Jesli byl to komis samochodowy to mozesz zawsze zglosic sie do Trading Standards.
3. Przeczytaj Rachunek (zakladajac ze byl to komis). Bycmoze kupiles auto opisane jako spares or repairs.

Po 2 miesiacach jedyne na co mozesz liczyc to dobra wola sprzedajacego.
Problem tkwi w tym ze mechanik juz rozebral silnik, co za tym idzie jest juz po ptakach.
Pamietaj na przyszlosc ze jesli zauwazysz jakas wade najpierw poinformuj sprzedajacego a potem podejmuj kroki.

mahol wszystko kwestia ceny, zgodze sie z Toba jesli kupujesz drozsze auto ale przy tanszych tak juz nie jest niestety.
W UK sa 2 typy komisow. 1 to auta drogie i o sredniej cenie ale za to wiesz ze sa sprawdzone i beda z gwarancja, 2 to auta tanie (ludzie czesta mowia na nich handlarzyki itp).
Ja skupilem sie na sprzedazy aut tanich bo jak wielu z was zapewne sie przekonalo aby dostac prace w UK musisz byc mobilny a na start czasem ciezko wysuplac wieksze pieniadze na auto. W przypadku tanich aut (jak moje) niestety trzeba liczyc sie z tym ze auta te nie beda najlepszej jakosci ale za to rekompensuje to cena.

Pozdrawiam