Strona 1 z 1

Jak ze zlomowac polski samochod :?: :?: :?:

PostNapisane: 16 lis 2007, 16:20
przez Jacob
Czy ktos wie jak i czy wogole jest mozliwe ze zlomowanie polskiego auta w uk ?

Re: Jak ze zlomowac polski samochod :?: :?: :?:

PostNapisane: 16 lis 2007, 16:39
przez plazermen
Nom, moje zezłomowali oddałem je w Walii w cholerę, bo mi wał korbowy strzelił po drodze do domu. Tyle że męczyłem się ze 3 miesiące zanim mi jakiekolwiek zaświadczenie dali o zezłomowaniu. Proponuję odkręcić tablice i wysłać do PL żeby Ci wyrejestrowali tam, a auto oddać w cholerę złomiarzom. Ewentualnie możesz zlomiarzom 50 Fu dać i mają Ci niby zrobić DVLA certyfikat że auto zezłomowałeś. (z naciskiem na NIBY).
Pozdrawiam.

Re: Jak ze zlomowac polski samochod :?: :?: :?:

PostNapisane: 16 lis 2007, 21:30
przez lysy
plazermen napisał(a):Nom, moje zezłomowali oddałem je w Walii w cholerę, bo mi wał korbowy strzelił po drodze do domu. Tyle że męczyłem się ze 3 miesiące zanim mi jakiekolwiek zaświadczenie dali o zezłomowaniu. Proponuję odkręcić tablice i wysłać do PL żeby Ci wyrejestrowali tam, a auto oddać w cholerę złomiarzom. Ewentualnie możesz zlomiarzom 50 Fu dać i mają Ci niby zrobić DVLA certyfikat że auto zezłomowałeś. (z naciskiem na NIBY).
Pozdrawiam.


taaa juz widze opcje wyrejestrowania auta w polsce.......nie am takiej mozliwosci!!!!!jedyna droga prawna w pl jest zlomowanie w pl -za kazdy kilkogram brakujacy (np silniki w aucie )musisz zaplacic kilka pln (nie wiem dokladnie ile). Natomiast droga podana przez Ciebie tez jest ok pozbywasz sie auta (na naszych blaszkach) tutaj zlomujac je- sprzedajac zlomiarzom w pl nie am o czym mowic i zglaszac nie placisz ubezpieczenia nie robisz przegladow -czesc piesni!!!! jak bys potem tym autem chcial jezdzic w pl musisz zaplacic ubezpieczenie z odsetkami wstecz -ale w tym przypadku raczej sie tak juz nie stanie bo furak nie istnieje!
pozdro

Re: Jak ze zlomowac polski samochod :?: :?: :?:

PostNapisane: 17 lis 2007, 15:17
przez KA i PE
nooooo, teoretycznie. jesli ktos kiedys wniknie w temat to moga sciagnac cale ubezpieczenie wstecz za nawet nieistniejacy samochod. z tym ze bylbym sklonny pojsc i powalczyc z wydzialem komunikacji w pl ze zezlomowalem auto za granica, i niech spadaja ze swoimi niezyciowymi przepisami. teablice jednak sa faktycznie niezbedne, bo pomimo tego ze za nie zaplacilismy niemaly szmal, nie sa nasza wlasnoscia.......

pozdr

pe