Strona 1 z 1

wymiana opon

PostNapisane: 8 gru 2008, 20:05
przez kwiatek
mam 2 opony zimowe i chciałabym załozyc je na przod -bo auto ma naped na przod-,a te z przodu na tyl ,bylam sie pytac na kwix i powiedzieli ze 30 funtow z balansem czy to duzo ?,moze polecicie jakis warsztat....

Re: wymiana opon

PostNapisane: 8 gru 2008, 21:04
przez piopaw
30 funta za dwa koła ja zapłaciłem 5funta od koła razem z wyważeniem.Pytaj się u hindusów oni tak kasują.A jeśli wybierasz się do polski to dwie zimówki nić ci nie dają bo jak cię złapią w niemiecku to i tak mandat ci wlepią.

Re: wymiana opon

PostNapisane: 8 gru 2008, 23:40
przez zmielna
piopaw napisał(a):A jeśli wybierasz się do polski to dwie zimówki nić ci nie dają bo jak cię złapią w niemiecku to i tak mandat ci wlepią.


Siema, jestes pewien? Slyszales o kims kto dostal taki mandat? Ja slyszalem ze jak spowodujesz kolizje to wtedy mandat za `niemanie`owszem.

zdrowka!


=====
no i znalazlem cos takiego, z czasow jak sie PL policja z gebelsami ciela na mandaty:
http://www.wprost.pl/ar/124881/Niemcy-a ... a-gasnice/

"Podczas spotkania przypomniano, że kwestie wyposażenia samochodu, m.in. w apteczkę, gaśnicę, czy też jazda zimą na oponach zimowych, regulują przepisy kraju, w którym auto jest zarejestrowane. Stanowi tak wiedeńska Konwencja o Ruchu Drogowym z 1968 roku, którą Polska podpisała w 1988 roku."

Re: wymiana opon

PostNapisane: 9 gru 2008, 11:33
przez artur01
Jezeli samochod jes zajestrowany w Angli nikt ci nie wlepi mandatu musisz miec tylko załozone opony parami zeby na przodzie były te same i na tyle te same biezniki jedz spokijnie i nieprzezywa szerokijej drogi a u ci..a wymiana opony (jak masz swoje to max 5 F)

Re: wymiana opon

PostNapisane: 9 gru 2008, 13:00
przez viper11
Na takie auto zarejestrowane w Polsce też mandatu raczej nie będzie. Ja rok temu jechałem polskim autem z Londynu do gdańska na letnich i spoko się jechało. Nikt nic sie nie czepiał, nie miałe kontroli policyjnych, problemów z jazdą również nie było. Jesli ktoś umie jeździć i jeździ odpowiedzialnie, to na letnich też dojedzie i na śniegu sobie poradzi w razie potrzeby.

Co do przepisów, to słyszałem i czytałem na wielu forach. Ogólna opinia jest taka, że zimówki dobrze mieć na wszelki wypadek. Jednak w przypadku kontroli policyjnej w niemczech, mając opony letnie, mandatu nie dostaniesz, jeśli wszystko wygląda legalnie. Podobno jakiś mały mandat możesz dostać za zablokowanie drogi na śliskiej nawierzchni (z powodu braku zimówek) lub za spowodowanie kolizji (również brak zimówek).


Oficjalnie podobno obowiązuje przepis w niemczech, że zimowe opony muszą byc w samochodzie tylko wtedy, gdy droga jest ośnieżona. Osobiście tylko raz widziałem snieg na autostradzie w Niemczech, droga jednak była czarna już po około godzinie.

To są informacje, które wyczytałem na różnych forach, niestety nie ma jednego konkretnego miejsca, gdzie można zasięgnąć opini.

Ja osobiście mam w samochodzie 2 zimowe opony i 2 letnie, wszystkie w bardzo dobrym stanie (przejechane około 40tyś). Również wybieram się na święta, jest to Ford Galaxy, auto dość ciężkie, do tego bagaże i my. W moim przypadku zimówki lepiej zostawić z tyłu auta.

Pozdrawiam

opony zimowe

PostNapisane: 10 gru 2008, 15:06
przez WLOD
oczywiie w Niemczech musisz miec zimowki tylko jak jest osniezona droga i snieg pada ,ale jezeli bedziesz jechac i nie zablokujesz drogi i nie spowodujesz wypadku to nikt sie nie czepnie ,a swoja droga to jezeli pada to tylko w okolicach Magdebura na A-2[/code]

Re: wymiana opon

PostNapisane: 11 gru 2008, 12:08
przez viper11
No z tym magdeburgiem się zgadzam w 100 %. Rok temu na święta jechałem bez problemu, a w drodze na wielkanoc złapała nas tam snieżyca, zanim dotarliśmy do granicy, to na poboczu było już ok 30 cm śniegu. Trzeba się wtedy pilnować, żeby dogi nie zablokować i stłuczki uniknąć, bo w taką pogode to nawet służb celnych nie było

Re: wymiana opon

PostNapisane: 3 sty 2009, 19:39
przez lysy
snieg tego roku w niemczech dopisal jak malo kiedy-nie tylko w magdeburgu.....
najszybszy pas byl bardzo zadko uzywany nawet przez suv-y (co tylko potwierdza ze auto do wszystkiego jest do niczego)a i pl troche posypalo!

Re: wymiana opon

PostNapisane: 14 maja 2009, 12:51
przez corrado1980
a gdzie są normalni porządni wulkanizatorzy aby mi naprawili nacięcie od noża na czole opony na długości max 1 cm...?
bo wszyscy idioci gadają że nie można a jak patrzałem to łatka zakrywa całkowicie i z zapasem dziurę.... , a szkoda mi nowej opony.....