bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Wracajac do Uk autem na angielskich tablicach w niemczech zrobili mi fote (staly fotoradar )
Mam pytanie czy orientujecie sie co bedzie??? Dodatkowo w razie czego zapytam jesli zrobia mi zdjecie w Polsce to co?

nie sprawdzalem empirycznie ale wiem z 1szj reki ze niemieckie zdjecie przyszlo do anglii. trwalo to oklo 3 miesiace z tego co pamietam ale przyszlo

pozdr

pe

a mi nie przyszło, ale jechałem na polskich blachach

z Polski chyba nie, my powinnismy conajmniej dwie fotki pamiatkowe dostac po Wielkanocnym wyjezdzie do Polski ale nic nie przyszlo.

z Niemiec nie wiem. A, z Holandii przychodza na 100%.

Czyli raczej mnie nie ominie :( Rozumiem ze przychodzi mi fota z niemiec z rachunkiem
,ale punktow nie dostane ?

Mnie zapewne ten sam fotoradar stryknął fotke w niemczech już 2 razy.
Pierwszy raz rok temu i w tym roku w kwietniu, żaden jak dotąd nie doszedł.
puk puk.... w nie malowane ;)

A auto masz na angielskich tablicach?

Mi blysnelo u zabojadow, auto na pl blachach rok temu nic nie przyszlo, ze szkopami moze byc roznie. Nieoficjalnie slyszalem ze nie wysylaja za granice najnizszych mandatow (za male przekroczenie predkosci powiedzmy 15km/h) ale nie wiem na ile ta informacja jest sprawdzona, duze przekroczenia sla podobno bez klopotu za czlowiekiem, maja dopracowany system chyba najlepiej w europie. Pozostaje tylko czekac, punktow foto radar nie nalicza, tylko kasiorka

Eryk1 napisał(a):A auto masz na angielskich tablicach?

Tak.

[ Dodano: Wto Sie 11, 2009 20:33 ]

lysy napisał(a):Mi blysnelo u zabojadow, auto na pl blachach rok temu nic nie przyszlo, ze szkopami moze byc roznie. Nieoficjalnie slyszalem ze nie wysylaja za granice najnizszych mandatow (za male przekroczenie predkosci powiedzmy 15km/h) ale nie wiem na ile ta informacja jest sprawdzona, duze przekroczenia sla podobno bez klopotu za czlowiekiem, maja dopracowany system chyba najlepiej w europie. Pozostaje tylko czekac, punktow foto radar nie nalicza, tylko kasiorka

Dwa lata temu pstrykło mi w Bologne (Francja) i też nic nie przyszło.
puk puk...w nie malowane