Witam! Środek którym spryskałam kwiatki w zasadzie pomógł.
![:D](./images/smilies/002.gif)
Niestety jeden kwiatek (największy i najładniejszy) musiał iść w kosz, bo na wierzchu ziemi było mnóstwo muszek.
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Mogłam go przesadzić w nową ziemię, ale jak widziałam te muszki to ochota na przesadzanie mi odeszła.
Środek na pewno działa , bo jak spryskałam kwiatki to można było zauważyć jak muszki padają. Ten kwiatek widocznie był za mocno oblężony i dlatego środek nie pomógł. Może jakby był to środek bezpośrednio do ziemi to może by pomogło.
Dziękuję wszystkim za dobre rady
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Pozdrawiam.