bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

hej, ludzie chialem tak na luzie zapytac, jak spedzacie wolny czas? sa tu jakies druzyny, kosz, pilka nozna? jak spedzacie wolny czas, w jakich miejscach lubicie byc by sie wyszalec lub zchiloutowac ;), czy tylko praca, dom, praca , dom, czy sa tu jacys co lubia biegac? pozdrawiam

Hej! Ja bym chciała zacząć biegać tak od kwietnia jak już się przeprowadzę, wiadomo tylko samej się nie chce :).

no tylko pytanie gdzie bedziesz mieszkac, w centrum? bo wspominalem o centrum, wlasnie bylem, pogoda dzis super naprawde Cannon hill Park dobry na takie wypady, ja mam tam 5 minut

Dodano: -- 25 lut 2012, 13:07 --

ps maj tam tez korty do tenisa ziemnego, ktos gra? moze byc przedtawicielka plci przeciwnej do sparringow, piszcie jakby co :)

curly moze napisz wprost ze szukasz dziewczyny do poderwania ,
ja smigam na rowerze , i chodze na basen
a jesli chodzi o bieganie w centrum to fajnie jest w niedziele rano tak ok 7 , pustki wszedzie mp3 i jest fajna jazda.

No to ja odpadam, centrum dla mnie będzie za daleko.

Wszystkie chwyty dozwolone :D

witam:)
Wiekszosc czasu spedzam w Virgin Active co wieczor na Five Ways:))Wszystko w jednym miejscu .
By the Way - CURLY 79 nie szukaj niewiasty - znajdzie sie sama w najmniej oczekiwanej chwili pozdro stary:)

Dj T powaga ? tez tam chodze ale jakos ostatnio stracilem motywacje mieszkalem za brodway plaza mialem blisko a teraz na jewellery quarter i z buta z 25 min sie drepcze :/ w czwartek chce uderzyc kolo 18 daj znac jak bedziesz

Okrutnik powaznie jestem tam codziennie od 19.30 do prawie zamkniecia :))wyszczuplam sie na wakacje i staram sie rozejsc z moja dziewczyna (Papierosy)haha:))Napewno bede w czwartek jutro wysle Ci pw wiec sie zgadamy juz na konkret.Pozdro i do zobaczenia stary

Virgin active..., co wy z tymi dziewczynami pisalem o activities, no skoro co niektrzy doczytuja sie tu innych podtekstow to napisze.... ok niech wam bedzie, no ale fajnie ze byl jaksi odzew, no ja i tak bede robil swoje i jak bedzie pogoda to i tak nadal tam bedze chodzil by pobiegac, no ale rozejrze sie , myslalem ze moze znajdzie sie ktos chetny na tenisa bo maja korty tam etc ale co tam , pozdrawiam , hej

[quote="Dj T"]....... staram sie rozejsc z moja dziewczyna (Papierosy)

Jeśli chcesz rzucić papierosy polecam książkę Allen'a Carr'a "Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenia". Ja po jej przeczytaniu nie palę już 5 miesięcy i udało mi się to bez trudu, mało tego wogóle nie przytyłam :). Napewno jesteś sceptycznie nastawiony (ja też byłam), ale ta książka uświadomi Ci dlaczego palisz i jak w prosty i bezbolesny sposób stać się nie palącym. Aha i nie myśl, że tam piszą rzeczy typu zachorujesz na raka itp, ta książka to psychologiczne podejście do problemu jakim są papierosy i nikt Ci nie będzie mówił o chorobach, bo wiadomo to nie działa na palaczy :). Pozdrawiam i życzę sukcesu w rzuceniu palenia. Powodzenia

Vanilia dziekuje za porade i poszukam w/w ksiazki moze pomoze :) Wszystkiego juz probowalem gumy , inhalatory ,electronic cig , plastry i tabletki co blokuja receptory ech nic nie dzialalo dluzej niz 3 tygodnie - teraz postawilem na plywanie i jak narazie ograniczylem z 20 na 9 :))trzymaj kciuki za mnie no i gratulacje dla Ciebie:)Pozdrawiam serdecznie

chyba moze nie wszytkiego, by rzucic palenie musisz sie po prostu sam przekonc do tego i jakies tam inne rzeczy nie pomoga, jedyne co moge zasugerowac to naprwde cos drastycznego, porozwieszaj sobie plakaty ze zdjeciami pluc ludzi ktrzy maja zaawansowanego raka pluc, krtani etc to moze wtedy podziala i da do myslenia i by to byly to takie najgorsze i najobrzydliwsze foty, ps szkoda ze troche zeszliscie z tematu ale to inna sprawa, pozdrawiam

Dj T ta książka napewno Ci pomoże, ja wcześniej też próbowałam plastrów itp ale to nie działa, bo są to tylko zamienniki. Czy komuś uzależnionemu np od heroiny dalibyśmy heroinę w plastrach? Napewno nie. Trzymam za Ciebie kciuki. Postępuj wg wskazówek w książce i uda Ci się.

Curly79 to co piszesz mu nie pomoże, żaden palacz nie boi się chrób, świadomie odpycha od siebie myśli o chorobie jaka mogłaby go spotkać, palacz myśli, że jego to nie dotyczy. Nie palącemu trudno zrozumieć palacza.

vanilia napisał(a):Dj T ta książka napewno Ci pomoże, ja wcześniej też próbowałam plastrów itp ale to nie działa, bo są to tylko zamienniki. Czy komuś uzależnionemu np od heroiny dalibyśmy heroinę w plastrach? Napewno nie. .

A właśnie ... Nie do końca, ale coś w ten deseń...

W ogóle tu jak jesteś uzależniony od `leków` ( tramadol, clonazepam, Benzydaminy, opioidy )

Przy opio GP to skieruje na program substytucyjny, jak bierzesz benzo - tu lekarz rodzinny moze wypisac recke jedynie na diazepam or na temazepam... Alpra tylko psychiatra, tramadol dostaniesz, DHC dostaniesz.. A jak powiesz GP ze jestes uzależniony od opio i benzo to jak dobrze zagadasz to wypisze Ci recke na DHC + diazepam...
Mówię tu oczywiście, o lekarzach itp...
Odwyki zamknięte to inna bajka w końcu . :P

Śmieszne, ale prawidze :o
:lol:

W sumie żeby nie było offtopu, też rzucam (jak narazie z plasterkami i tabletkami oraz inhalatorami ) ... Nie palę juz od 3 dni... Dziś 4ty :grin: ... i zamierzam dziś rzucić okiem na tą książke, o której pisałaś. : )

pozdrawiam .