Strona 1 z 2

Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 15:26
przez euphora23
Wlasnie wrocilam z centrum.I tak sie zlozylo ze znalazlam Portfel z pewna suma pieniezna i karta do bankomatu. Zastanawiam sie co zrobic bo nie ma zadnych dokumetow poza karta.Jakies Pomysly ?

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 15:57
przez luizka28
karte najlepiej odniesc do banku

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 15:58
przez pinsleepe
Karte mozesz oddac do banku, ktory ja wydal. Reszta w/g Twojego sumienia :]

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 16:34
przez mam37
ja oddalabym calość na policję i czekała na odzew może da ci znależne a bedziesz mieć czyste sumienie
pamietaj ze i Tobie sie mogło by to zdarzyć lub może się zdarzyć więc oczywiście jest to sprawa sumienia ale ja poszła bym na policję

Dodano: -- 9 sty 2013, 17:35 --

jeszcze chcialam dodać że może to kogoś ostatnie grosze może to dla niego sprawa być lub nie
nie wiem ale wiem jedno na cudzym się nie wzbogacisz

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 18:20
przez Ivoneczka23
ja bym tez oddala..jestem w Anglii nie bieduje a zawsze to odbry uczynek;) ale to juz twoja gestia
a czy ktos sie odwdzieczy czy nie..to juz jego gestia;)

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 18:43
przez StepByStep
Mój partner znalazł kiedyś wypchany portfel, który ktoś zgubił w banku :) nawet go nie otwierał tylko od razu odniósł do obsługi. Pamiętam jak później, gdy powtorzyłam historie w pracy usłyszałam, że mój facet to frajer :?
pamietaj innych traktuj tak jak sama byś chciała żeby traktowali Ciebie. Może jestem naiwna, ale zaniosłabym portfel do banku lub na policje.

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 18:54
przez Ivoneczka23
wszyscy uczciwi to frajerzy....ja tez ciagle slysze ze jestem frajerka.. no cóz taki mój los
ktos zgubil ktos znalazl
uczciwosc to zaleta nie wada
a kto widziw uczciwosci frajertwo to tylko zle o nim swiadczy....

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 20:18
przez mostovoi
bierz kase i sie nei zastsanawiaj tym bardziej ze to kasa pewnie jakiegos anglika :) karte wywal pewnie juz zgloszona i zablokowana wiec szkoda czasu zeby gdzies to nosic :) pamietaj jakby tobie zginelo to zapewne nikt by Ci nie oddal :) a znajac zycie jesli nawet to oddasz to glupiego dziekuje nie uslyszysz :)

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 20:29
przez StepByStep
mostovoi napisał(a):tym bardziej ze to kasa pewnie jakiegos anglika


Nie rozumiem jak możesz tak napisać. Przyjeżdżamy do tego kraju, tutaj żyjemy, pracujemy i dla wielu ludzi pobyt w Anglii jest szansa na normalne życie (lub o wyższym standardzie), na które nie mieliby szans w Polsce, a Ty twierdzisz, że ktoś powinien zabrać pieniądze, bo należą do Anglika?

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 21:17
przez euphora23
Wzbogacic to nie za bardzo ;-) az tak duzo nie ma 205 funtow i jakies drobne ;-) mysle zeby oddac.. tez kiedys zgubilam i przyszlo wszytko poszta oprocz gotowki ;-)

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 21:25
przez mostovoi
zastanow sie dwa razy jeszcze zanim oddasz :)

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 21:56
przez malaroksi
Ja to bym pewnie najpierw zabawiła się w detektywa i próbowała sama odszukać osobę na fb lub innych portalach . Tak z ciekawości .... Ale ogólnie to bym chyba poszła do banku, w którym ma ta osoba konto i poprosiła by się skontaktowali z nią w moim imieniu ,by odzwoniła ta osoba na mój numer, bo nie wiadomo czy pracownik odda czy przeznaczy kasę na ciastka i kawę dla odziału , jak nie było dokumentów to pewnie też nikt na policję nie poszedł zgłosić zguby ,tak więc policję bym odpuściła...
Pokusa jest by sobie zatrzymać ale z drugiej strony może to czyjaś cała tygodniówka , ktoś miał coś za coś zapłacić itd... Ech te sumienie...

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 22:26
przez Avenious
A ja zdecydowanie bym zatrzymala, okradli mnie dwa razy w przeciagu 2ch lat! Ostatnim razem policja powiedziala ze jak nie wlozylam portfela do torebki tylko upadl mi obok to, ze nie jest to juz wykroczenie kryminalne,oni nawet nie chcieli sprawdzic kamer, wracajac do tematu,ja napewno bym zatrzymala takie znalezisko xD pozdrawiam

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 9 sty 2013, 22:30
przez agg
euphora23, oddalabym z cala zawartoscia bez zastanowienia!
przeciez nikt specjalnie nie zgubil portfela :?
poszlabym do banku lub na policje.

Re: Znalelezione Nie Kradzione?

PostNapisane: 10 sty 2013, 07:25
przez mam37
Avenious,
mnie też okradziona kilka razy włacznie z wlamaniem do domu i pamiętam jak było mi nieprzyjemnie jaka byłam wsciekla i jak bolało mnie serce za 1 razem okradli mnie gdy szłam dziecku kupić ksiązki po kradziezy musiałam sie zadłużyć za drogim razem gdy chcialam kupić auto i zaś plany poszły w oddalenie więc jak możesz mowić zebyś zostawiła kase dla siebie skoro sama to przezyłaś i napewno nei bylo Tobie miło
po za tym to nie pieniążki z kradzieży a zgubione więc dlaczego miała by się mścić na tej osobie za innych złodzieji