Strona 1 z 1

Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 19 kwi 2007, 09:20
przez Insanity
Jak już zaczeliśmy takie tematy, to może jakaś seria?? :mrgreen:

Jakie słowa wymyślaliście jako dzieci, lub wasze dzieci jakie słowa wymyślają...

Czasem wychiodzą naprawdę fajne rzeczy...

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 19 kwi 2007, 18:41
przez Insanity
Kurdę, widze, że ja to sam się muszę zaintonować... jakoś... PISAĆ CHOLERA!!!! Bo nie przyjdę na następne spotkanie... :twisted:


Moje słowa dziecięce:

- Kalaństwo dedeczką ( kto zgadnie co to??? )
- pierdolorek - pomidorek
- łopateńko- łopatka
- dziadzaiauto - dziadek
- koldrła - wiadomo
- Kubuś, powiedz lokomotywa - tak albo wagon

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 19 kwi 2007, 18:48
przez Shon
na skies - na ukos

sciszyc gas - przykrscic palnik

i sobie jeszcze przypomne :)

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 19 kwi 2007, 21:37
przez Lola
kurza-burza
:???: nie wiem co jeszcze...

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 19 kwi 2007, 21:58
przez Edyta
moj maly zapytal po swojemu babci co robi teraz a babcia powiedziala mu ze "dumam" a jemu wyszo dupam :mrgreen:

zamiast but to dup :mrgreen:

narazie tyle jak jeszcze cos w trakcie powie to napisze :wink:

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 20 kwi 2007, 06:38
przez Insanity
Dobre Edyta...

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 20 kwi 2007, 06:44
przez kik1976
swego czasu moja corka wszystko zaczynala mowic na h, wychodzily dzwine rzeczy.

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 20 kwi 2007, 07:46
przez Insanity
...a ja, zastanawiam się co jeszcze śmiesznego mówiłem...

- papcia, zamiast babcia
- i mówiłem jak mnie pies lizał- ' nie liźiaj mnie '

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 20 kwi 2007, 07:56
przez Insanity
Mini zmiana tematu: :mrgreen:

Moje Bejbe, ze względu na to, że Polski to nie jest native robi też śmieszne błędy...

- ' Kiedy Pani przylondowała ' - ( wyladowała ) pytając się mojej mamy.
- ' Kochanie, jestem w Zakopanym, czy kupić Ci od cipy ' - to jest tekst roku. ( a znaczy, czy kupić Ci oscypki '.

- a to co ja na górze napisałem to kalaństwo dedeczką, znaczy lekarstwo łyżeczką.

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 20 kwi 2007, 15:32
przez Shon
to mam slowaka w pracy ktory nagminnie sypie kawalami choc nic z nich nie rozumiem zasmiewam sie do rozpuchu :)

teraz zapuscic Terminatora "Elektronicky mordulec" ze slowackim dubingiem no pocisk :)

Re: Słowa- nasz własny język

PostNapisane: 28 kwi 2007, 14:02
przez Lukaas85
Shon napisał(a): "Elektronicky mordulec" ze slowackim dubingiem no pocisk :)


eheheheh :mrgreen:

moja siorka mowila 'tumta' jak chciala zeby jej zawiazac buciki.
a 'kuska'.. :oops: hehe, to sciereczka byla :mrgreen:

ja na rodzynki mowilem 'dziumdziumy'
:oops: :oops: :oops: