DANIEL PEŁKA - Prośba o wsparcie

Witam
Sprowadzenie ciala do polski kosztuje w granicach 8 tys zlotych
sam wiem bo sprowadzalem cialo ojca i to sa koszty wraz z trumna i ubraniem i zalatwianiem wszelkich formalnosci na granicy
Nie wiem skad taka kwota £ 6000

Rodzina Daniela (w tym ojciec) chce przetransportować jego CIAŁO (nie prochy).
Trzeba uszanować ich decyzję, mimo że wiąże się to z większymi kosztami.

Co zrobią z tą "astronomiczną" sumą, jaką jest £6.000 ???
... być może pokryją transport CIAŁA Daniela z UK do PL, wyprawią pogrzeb, uczczą pamięć Daniela w inny sposób... nie wnikam.

mysle ze mozna to zrobic inaczej
sam chce pomoc ale nie jestem pewien czy podane konta to nie fikcja .
sam mam dzieci wiec to co sie stalo z tym chlopczykiem jest dla mnie straszne
a moze polska szkola w walsall by sie wlaczyla do zbiorki lub polski klub a potem przekazala te pieniazki ojcu
mysle ze taki sposob jest najbardziej wiarygodny
co forumowicze na taki pomysl

Taką formę wsparcia finansowego wybrała rodzina (niech tak zostanie)
Cały czas mowa tu o zakończeniu "podróży" Daniela i godnym pochówku - przy najbliższej rodzinie, a taką bez wątpienia jest ojciec.

Co do wiarygodności kont ... przeczytaj powyższe posty, nie chcę po raz kolejny powtarzać.

Liczy się czas, gdyż po zakończeniu śledztwa i procesie, zdecydowano że CIAŁO chłopca (przebywające prawie 1,5 roku w kostnicy) może zostać pochowane.
Podjęto decyzję, że zostanie wydane biologicznemu ojcu - jako najbliższej rodzinie Daniela.

Zaczne od tego, ze nie jestem, jak to autor okreslil, jedno-postowa szczekaczka. Jesli ktos robi takie akcje to miech one beda przejrzyste dla innych. Zawsze chetnie pomagam ale chce wiedziec dokladnie na co pojda moje pieniadze. Nie ma sie co stawiac bo tyle sie slyszy o roznych przekretach, apelach o pomoc a pozniej sie okazuje, ze ci ktorych sprawa dotyczy nic nie wiedza, ze ktos niby chce pomoc I kaska laduje u zaradnych. Wiec prosze mnie nie obrazac, nie jestem nastolatka, troche juz przezylam I mam prawo do ostroznosci. A oto link http://www.gofundme.com/Daniel-Pelka-Funeral-Fund. Mimo wszystko pozdrawiam pyskatego autora

Wygoglowalam pomoc finansowa dla Daniela Pelki i jestem w szoku, na kazdym forum ten sam tekst jak z automatu slowo w slowo , rozne pytania identyczne odpowiedzi ... dla mnie to oszustwo, granie na uczuciach ludzi, nie dasz 5f to jestes zwyrodnialcem i nie leży ci los dziecka , tak naprawde jest za pozno na pomoc , ale na zarobek jeszcze nie...

Dodano: -- 15 sie 2013, o 22:20 --

Wygoglowalam pomoc finansowa dla Daniela Pelki i jestem w szoku, na kazdym forum ten sam tekst jak z automatu slowo w slowo , rozne pytania identyczne odpowiedzi ... dla mnie to oszustwo, granie na uczuciach ludzi, nie dasz 5f to jestes zwyrodnialcem i nie leży ci los dziecka , tak naprawde jest za pozno na pomoc , ale na zarobek jeszcze nie...

Dokładnie
Dodatkowo na Facebooku te zdjęcia z Jezusem.

Pogrzebalem tak samo jak poprzednicy, dla mnie pachnie to szwindlem i to strasznie bezczelnym. A hornet - cos Ty taki waleczny? Masz procent od wplat na to konto czy jak

Jesli ktos robi takie akcje to miech one beda przejrzyste dla innych. Zawsze chetnie pomagam ale chce wiedziec dokladnie na co pojda moje pieniadze. Nie ma sie co stawiac bo tyle sie slyszy o roznych przekretach, apelach o pomoc a pozniej sie okazuje, ze ci ktorych sprawa dotyczy nic nie wiedza, ze ktos niby chce pomoc I kaska laduje u zaradnych.

Wszystko masz wyjaśnione w poprzednich postach - przeczytaj wątek jeszcze raz (ZE ZROZUMIENIEM) ... może to rozwieje Twoje wątpliwości.
Jeżeli, nadal będziesz się bała, po prostu nie wpłacaj żadnych pieniędzy - absolutnie nikt Cię do tego nie zmusza....

A oto link http://www.gofundme.com/Daniel-Pelka-Funeral-Fund. Mimo wszystko pozdrawiam pyskatego autora

Wyjaśnię Ci w skrócie, o co chodzi z funduszem (zarejestrowanym) zbierającym pieniądze pod szyldem Daniela Pełki:
https://www.justgiving.com/DanielPelka/new/1
Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na ochronę bezbronnych dzieci (takich jak Daniel)
Na stronę funduszu przekierowuje:
http://www.coventrytelegraph.net/news/c ... aw-5673254

Jeżeli znajdujesz w internecie nadużycia, powinnaś to zgłosić na Policję - na pewno się tym zainteresują.

Wygoglowalam pomoc finansowa dla Daniela Pelki i jestem w szoku, na kazdym forum ten sam tekst jak z automatu slowo w slowo , rozne pytania identyczne odpowiedzi ... dla mnie to oszustwo, granie na uczuciach ludzi, nie dasz 5f to jestes zwyrodnialcem i nie leży ci los dziecka , tak naprawde jest za pozno na pomoc , ale na zarobek jeszcze nie...

Dodano: -- 15 sie 2013, o 22:20 --

Wygoglowalam pomoc finansowa dla Daniela Pelki i jestem w szoku, na kazdym forum ten sam tekst jak z automatu slowo w slowo , rozne pytania identyczne odpowiedzi ... dla mnie to oszustwo, granie na uczuciach ludzi, nie dasz 5f to jestes zwyrodnialcem i nie leży ci los dziecka , tak naprawde jest za pozno na pomoc , ale na zarobek jeszcze nie...

Osoby, które chcą pomóc - zrobią to.
Sami zweryfikują autentyczność i zdecydują czy warto. Ale niestety duża większość (m.in. Ty) z góry założy, że to próba naciągnięcia i wtedy mogą mieć czyste sumienie, bo przecież chcieliby pomóc, ale wokół sami oszuści....

Zapewne zaraz podważysz, ze fundusz (JustGiving) nazwany imieniem Daniela Pełki
http://www.justgiving.com/DanielPelka/new/1
mający na celu (za zebrane darowizny) ochronę bezbronnych dzieci ... to też przekręt

Zapewne zaraz napiszesz, że nauczycielka z Manchesteru Paula Barrow, to również oszustka
ponieważ zachęca do podpisywania petycji mającej na celu zmianę prawa, umożliwiającą ochronę bezbronnych dzieci, takich jak Daniel Pełka.
http://www.change.org/en-GB/petitions/c ... iel-pelka#

Skoncentruj się lepiej "ekspertko od wszystkiego" na sobie (na kotkach sikających w ogrodzie) ... i nie zawracaj sobie głowy takimi błahymi sprawami, jak pomoc innym ludziom w potrzebie .... bo ktoś może Cię oszukać.

Dodatkowo na Facebooku te zdjęcia z Jezusem.

A co umieszcza się np. na nagrobku, jak nie symbole religijne ???
Może tam skąd przyjechałeś panują inne zwyczaje ...
Ludzie robią różne grafiki z użyciem zdjęć ŚP Daniela, a założyciele strony je publikują.
Jeżeli by to ode mnie zależało, wolałbym żeby było jak najskromniej ...

Pogrzebalem tak samo jak poprzednicy, dla mnie pachnie to szwindlem i to strasznie bezczelnym. A hornet - cos Ty taki waleczny? Masz procent od wplat na to konto czy jak

Pogrzebać to sobie możesz ... wiesz gdzie.
Przeczytaj wątek od początku - może będziesz wiedział o co chodzi !
Jeżeli informacje z http://www.coventrytelegraph.net/ to dla Ciebie mało wystarczający dowód .... to tak naprawdę z takim ignorantem nie mam o czym rozmawiać.
Za pomoc w sprawie sprowadzenia zwłok Daniela do PL, jestem obrzucany błotem (m.in przez takich jak Ty) - to właśnie jest mój "procent".

Hornet, to ze Ty lubisz sobie wsadzac to nie znaczy ze kazdy tak ma. A pouczanie innych na temat czytania ze zrozumieniem zacznij od siebie i od poprawy spojności swoich tekstów. Szarpiesz sie nie wiadomo o co jak pluton moherowych beretow.
Jak ktos chce pomoc to i bez Twoich linkow i tlumaczen to zrobi. A co do tego "szwindla" - w moim przypadku chodzilo mi o prosby wplacania kasy na polskie konto , a nie o nasze tutejsze legalne fundacje. Choc osobiscie uwazam ze wiekszosc fundacji to tez szwindel tylko bardziej legalny. Pracowalem dla kilku i wiem jakie cuda sie robi zeby zebrac fundusze , a jak potem i na co są rozdysponowywane. A Coventrytelegraph to takie samo "rzetelne" źrodło informacji jak the sun i daily mail. A Twoje posty tutaj - to juz zenada- trzeba bylo pozostac przy pierwszym wpisie i tyle, sam charakter TWOICH wpisow,wypowiedzi i mizerych ripost zniecheca to wplat pieniedzy.

Tak z ciekawości napisałam do TVN24 z opisem sytuacji jak i prozba o weryfikację autentyczności tej historii oto jaka odpowiedz otrzymałam:

Witam serdecznie,

Pani Kasiu, obie strony są jak najbardziej wiarygodne. Założycielem strony na Facebooku jest pan Eryk - tata Daniela, z kolei strona angielska jest założona przez osobę, która pomagała tworzyć stronę na Facebooku i jest w stałym kontakcie z tatą Daniela. Wszystkie pieniądze trafią do pana Eryka. Ewentualna nadwyżka zostanie przekazana na upamiętnienie życia Daniela w Anglii, w Couventry. Gdyby okazało się, że pieniędzy i tak jest za dużo - te ,które zostaną zostaną przez pana Eryka przekazane fundacji pomagającej dzieciom.

Pozdrawiam

Hanna Cieślak TVN 24

Może to trochę rozjaśni sytuacje i pomoże się zdecydować niezdecydowanym
I tak tylko na marginesie nie mam żadnego interesu żeby ludzi namawiać do wypłaty :smile:



Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Tak z ciekawości napisałam do TVN24 ...............
I tak tylko na marginesie nie mam żadnego interesu żeby ludzi namawiać do wypłaty :smile:

Krótko i na temat zamiast stada linkow.A i odrobina poczucia humoru sie znalazla

Co do jakiejkolwiek wiarygodności ,powiem tak. Ponad tydzień temu podawali , że miasto Grudziądz dołoży do sprowadzenia zwłok Daniela, państwo Brytyjskie zwróci koszta przelotów na rozprawy, transportu ciała ,starczy na pochówek i jeszcze zostanie. Do tego podane zostały oficjalne koszta 8tyś zł sprowadzenie ciała(nie prochów) plus ok 5tyś pochówek .
Oczywiście , że można podbić każdą wiarygodność nawet jeśli chodzi o petycje, podpisywałam jedną na którą potrzeba było 5tyś głosów , na rzecz Daniela Pełki,za 3 dni była kolejna założona przez kogoś innego potrzeba 10tyś głosów też na Daniela. Oczywiście wszędzie warunkiem jest udostępnienie przez facebooka , czyli ludzie którzy nie żyją w internetowym świecie, nie mają szans pomóc ? Do tego chwilę po tym , wszędzie pełno scamu na fejscie , wrzucane ciała ofiar wypadków drogowych dokładnie w mieście zamieszkania osoby udostępniającej.
Daniel został zabity 1,5 roku temu , już wtedy ojciec powinien zbierać pieniądze na sprowadzanie ciała, wiedział ,że ciało będzie potrzebne w Uk i będzie miał dużo czasu na załatwianie wszystkiego, tak więc prośba do prezydenta, premiera, radnych , parafian itd wtedy powinny być zbiórki i w momencie ogłoszenia , że można zabrać zwłoki,robi się to błyskawicznie. Teraz to tylko żerowanie na ludzkich uczuciach , dlaczego ja mam się czuć bardziej winna jego śmierci niż jego ojciec?
Przykład taki , kocham swoje dziecko , wyjechało powiedzmy do babci na wakacje , dzwonię rano chcę rozmawiać z dzieckiem , a babcia mówi że dziecko śpi ,ok , więc dzwonię za 2h , za 3 h do skutku ,jeśli przez cały dzień nie udało mi się porozmawiać z moim dzieckiem czuję niepokój , tęsknotę i próbuję kontaktować się na drugi dzień , jeśli zostaję zbyta przez pierwsze 3h każę oddzwonić jak tylko jest to możliwe , jeśli 2gi dzień zostałam z niczym zaczynam się martwić i coś podejrzewać... Na 3ci dzień robię wszystko jeśli nadal nie udało mi się porozmawiać z własnym dzieckiem jadę sprawdzić co się stało , o co chodzi ? W dzisiejszych czasach , gdzie praktycznie w kazdym domu jest komputer ,internet nie wierzę , że ojciec nie mógł przez 4 lata skontaktować się z własnym synem, no chyba że mu nie zależało na nim za życia , więc niech teraz takich cyrków po śmierci dziecka nie robią.
Co do głodnych tekstów typu "ostatnia podróż Danielka" to sorry , ale jego podróż zakończyła się w momencie, kiedy jego serce przestało bić .

Należy pomagać ludziom i zwierzętom zwłaszcza za życia... I to nie chodzi o to by po smierci wpłacać rodzinie kasę , trzeba walczyć o życie , pomagać , czasem jest tak, że ktoś ma dziecko z porażeniem czy z innym schorzeniem i wcale nie pieniądze są najważniejsze a po prostu mała pomoc, czasem przyjść pogadać , wyręczyć w czymś , podwieźć gdzieś , dać dzieciom się pobawić z takim dzieckiem a nie pozwalać by rodzina czuła się wyobcowana . Nie bać się głośno powiedzieć , że coś jest nie tak w jakiejś rodzinie, czasem dzieci są stanowczo za grube i nikt nie reaguje tylko obgaduje, a może warto podsunąć jakieś ciekawe artykuły, namiary na dietetyka itp.Pomagać można na wiele sposobów , pomoc jest efektywna tylko wtedy kiedy chodzi o ratowanie czyjegoś życia...
Nie rozumiem również , po co zbieranie pieniędzy na obronę bezbronnych dzieci takich jak Daniel ? Przecież jemu nikt nie pomógł , więc kolejnym dzieciom takim jak Daniel, też nikt nie pomoże... To nie jest przecież kwestia braku pieniędzy , bo co pójdzie ktoś do matki takiego dziecka da mu kase i powie "słuchaj nie rób mu krzywdy" , to nie brak pieniędzy przyczyniło się do jego śmierci a znieczulica ludzka... Każdy miał oczy ale nie widział... Państwo ma kasę na ochronę dzieci , chodzi tylko o to by system sprawniej działał , czyli ludzkie podejście opieki socjalnej, podniesienie dupy przez lekarza i robienie badań a nie tylko wklepywanie zbywkowych odpowiedzi w komputer itd...

Obrażanie ludzi , którzy nie chcą pomóc innym ludziom na zarabianiu kasy na śmierci niewinnego dziecka , świadczy o tym jak bardzo boli poczucie straty ,że plan nie wypali, chciwość jest czasem większym odczuciem niż współczucie , ktoś bardziej cierpi z powodu , że nie uzbiera wymarzonej kasy , niż że stała się tragedia, znając życie to połowę da państwo polskie , połowę jakiś inwestor ,jakiś zakład kamieniarski ufunduje nagrobek ,ksiądz nie weźmie ani grosza za pogrzeb , grabarz też , no ale kasa musi być ,czujcie się winni i płaćcie...
Mam dziecko w wieku jakim Daniel został zabity i jest to dla mnie niewyobrażalne ,jak można było być tak okrutnym , dopuścić się tak potwornych rzeczy , co ten malec myślał , co on czuł ... Łzy cisną się do oczu... I w takich sytuacjach ,człowiek chce by jednak prawdą było istnienie Boga i sąd ostateczny...
Po takiej tragedii , która chwyta za serca miliony łatwo jest nakłonić ludzi do datków , wtedy osoba płacąca czuje się wybawiona ,zwolniona z winy jaka została narzucona na całe społeczeństwo! A właśnie w tym momencie umierają inne dzieci, gdzie tylko kosztowna operacja czy leczenie dawała szansę na przeżycie , no ale ci co najbardziej potrzebują pomocy , nie potrafią o nią prosić ...

malaroksi - jeden z nielicznych razow calkowicie sie z Toba zgadzam
Nie mialem i nie mam zamiaru pomagac w takich sprawach i nie jestem sam w takim podejsciu. Tatus tego dziecka mial wszystko w glebokiej du.ie a teraz jest biedny i nieszczesliwy i zbiera pieniadze......o please........
Tragedia dziecka byla straszna, ale to ilu rodakow na tym żeruje to już po prostu masakra........

w ostateczności zostałby spławiony przez Magdalenę Łuczak, a być może pobity przez konkubenta ?

Ojej serce się kraja ... UF , dobrze , że uniknął spławienia lub pobicia , wiedział co czeka dziecko, w czyich rękach zostawił , bał się o swoje życie , ale nie bał sie o życie własnego syna ... On by dostał może raz , a dziecko dostawało dziennie kilka razy , On by mógł oddać , zgłosić pobicie na policję , dziecko nie mogło nic zrobić...

malaroksi, poprostu wypadlam z butow mopwiac kolokwialnie !

mialam tyle mieszanych uczuc co do tej sprawy, a Ty to ubralas wszystko w trzy akapity!

wczesniej pomyslalam ze nie mozna oceniac ojca dziecka, bo nie znamy calej sytuacji...ale prawda jest taka ze dobry rodzic walczy do konca i sa na to dowody nawet jak polegnie

tez nie rozumiem akcji zbierania piniedzy na cierpiace dzieci...jak niby ta pomoc za te pieniadze mialaby wygladac? i kto powiedzial ze w zachodnim, cywilizwanym, poteznym i bogatym kraju jakim jest Wielka Brytania funduszy na ochrone dzieci nie ma??? Tu raczej nie brak pieniedzy zawidol

.. Każdy miał oczy ale nie widział..

totakie ludzkie- wszyscy to robimy! latawiej odwrocic zwrok...i zadne pieniadze tego nie zmienia

tyle jest histori ze dziecko zostalo zabrane rodzica i biedni rodzice... nigdy juz nie uwierze ze opieka spoleczna zrobila to bez powodu... pytanie jak straszne zycie maja te dzieci zabrane rodzica, skoro Danielowi nikt nie pomogl

Ewentualna nadwyżka zostanie przekazana na upamiętnienie życia Daniela w Anglii, w Couventry.

A to to mnie już wyrwało z butów... Jakiego życia ? Jak to ma wyglądać upamiętnienie jego życia, co postawią wannę na środku ronda jako symbol podtapiania go przez matkę , może jakąś sciankę soli , zasadzą fasolkę .... Masakra, jakaś .
dorotajab Gdyby to się stało mojemu dziecku , nie chciałabym pieniędzy , chciałabym sprawiedliwości , żadnych pomników , wolałabym szybko zapomnieć i nie celebrować tego okrucieństwa ...

Tak z ciekawości napisałam do TVN24 z opisem sytuacji jak i prozba o weryfikację autentyczności tej historii oto jaka odpowiedz otrzymałam:

Witam serdecznie,

Pani Kasiu, obie strony są jak najbardziej wiarygodne. Założycielem strony na Facebooku jest pan Eryk - tata Daniela, z kolei strona angielska jest założona przez osobę, która pomagała tworzyć stronę na Facebooku i jest w stałym kontakcie z tatą Daniela. Wszystkie pieniądze trafią do pana Eryka. Ewentualna nadwyżka zostanie przekazana na upamiętnienie życia Daniela w Anglii, w Couventry. Gdyby okazało się, że pieniędzy i tak jest za dużo - te ,które zostaną zostaną przez pana Eryka przekazane fundacji pomagającej dzieciom.

Pozdrawiam

Hanna Cieślak TVN 24

Może to trochę rozjaśni sytuacje i pomoże się zdecydować niezdecydowanym
I tak tylko na marginesie nie mam żadnego interesu żeby ludzi namawiać do wypłaty :smile:



Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ciekawe tylko czemu TVN24 nie podało takiej informacji na swoim portalu.

Ja z ciekawości skontaktowałem się z coventrytelegraph.net na który się powoływał autor wątku
oto odpowiedz jaką otrzymałem:

Hi,

The best way to donate is to use this website: http://www.gofundme.com/Daniel-Pelka-Funeral-Fund

Like you I'm not comfortable with the arrangement to donate money direct to a bank account, hence why I directed readers to the Facebook page instead to putting the bank account details in.

Regards,

Myślę ze to powinno rozwiać wszystkie wątpliwości.

Ja dzięki tej dyskusji tylko stwierdziłem że wole pomóc żywym dzieciom bo Danielowi już się nie da pomóc. Ale jeśli ktoś chce pomóc proponuje przez link http://www.gofundme.com/Daniel-Pelka-Funeral-Fund

Dodano: -- 16 sie 2013, 12:57 --

Dodam tylko ze koszt sprowadzania zwłok do polski to 9000pln

Koszt pogrzebu i miejsce na cmentarzu otrzyma za darmo: Tu linki gdzie burmistrz miasta to oferuje:
http://ttv.pl/archiwum/95560,dramatyczn ... jca,0.html

Więc się spytam po co aż 6000GBP? jak wystarczy 2000GBP?
W filmie tez jest wspomniane o fundacji niema nic o prywatnych zbiórkach.

Dodatkowa już na koniec dodam cytat:

Każda zbiórka pieniędzy w Wielkiej Brytanii powinna mieć własny numer Charity zarejestrowany w Charity Commision (CC). Pieniądze zbierać może tylko i wyłącznie zarejestrowana organizacja dokonująca rejestracji! Wyniki zbiórki wraz protokołem muszą trafić do siedziby CC, organizacji nadzorującej wszystkie zbiórki w Wielkiej Brytanii.