bilet w jedna strone

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

Kiedy 'zamkne' bilet?

Ankieta wygasła 5 lut 2009, 22:29

nigdy
7
54%
przyjechalem/am na max rok/dwa
0
Brak głosów
przyjechalem/am sie tylko dorobic
1
8%
jeszcze nie wiem- zalezy jak sie ulozy
5
38%
juz niedlugo (wreszcie!)
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 13

MężczyznaPostNapisane przez Lukaas85 » 20 sie 2006, 22:29 bilet w jedna strone

Kto z Was wraca do kraju? Niewazne czy za rok, miesiac czy za jak sie dorobi. Nie trzeba podawac powodow- kieruja mna tylko statytyka.
Moj glos jest pierwszy: nie wracam.
What would Elvis do?
Avatar użytkownika
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1619
Wiek: 39
Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez John.Q » 20 sie 2006, 22:45 Re: bilet w jedna strone

W moim slowniku na obecna chwile nie ma slowa powrot. Chyba, ze w Polsce sie cos zmieni na lepsze. Mam tu na mysli przyklad Irlandii.
Z powazaniem

John Q

John.Q
Raczkujący
 
 
Posty: 75
Dołączył: 18 sie 2006, 21:10
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Lukaas85 » 20 sie 2006, 22:52 Re: bilet w jedna strone

no moglem dodac opcje- 'wroce jak sie poprawi' :oops:
i tak nie wroce nawet jak sie poprawi- nawet jak dozyje setki i bedzie superextra to nie nie nie.
What would Elvis do?
Avatar użytkownika
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1619
Wiek: 39
Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Yardley » 21 sie 2006, 12:07 Re: bilet w jedna strone

wszyscy widza co sie dzieje z naszym krajem! i nie zapowiada sie zeby bylo lepiej dlatego trzeba zostac tu gdzie nam jest lepiej - ja zostaje w uk
Avatar użytkownika
Yardley
Stały Bywalec
 
 
Posty: 367
Wiek: 43
Dołączył: 23 cze 2006, 18:25
Lokalizacja: Yardley
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Edyta » 21 sie 2006, 12:16 Re: bilet w jedna strone

my jak narazie planujemy wrocic-na dzien dzisiejszy-ale co bedzie potem pozyjemy zobaczymy...
Avatar użytkownika
Edyta
Zadomowiony
 
 
Posty: 973
Wiek: 45
Dołączyła: 11 sie 2006, 18:00
Lokalizacja: Polska
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez ika » 21 sie 2006, 12:37 Re: bilet w jedna strone

powiedziałabym na starość taki sentymentalny plan
teraz nawet nie myslę o powrocie ale życie bywa nieprzewidywalne

ika
Raczkujący
 
 
Posty: 94
Dołączyła: 5 cze 2006, 17:46
Lokalizacja: bham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 21 sie 2006, 12:50 Re: bilet w jedna strone

:grin: Na dzien dzisiejszy rowniez planuje tu zostac, ale jezeli w naszym kraju sutuacja poprawi sie na lepsze chciala bym kiedys wrocic. W koncu to moj kraj i nigdy sie go nie wyrzekne.
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Wiek: 43
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez adamirus » 21 sie 2006, 13:22 Re: bilet w jedna strone

Moze Anglia to nie jest wymarzony kraj,bo mozna by bylo wiele wad wyliczyc,ale który kraj takich wad(lub innych)niema??WSZĘDZIE DOBRZE GDZIE NAS NIEMA! A co do powrotu do Polski...hmmm.....MY NIE WRACAMY.Przynajmniej niemamy takich planów.Nie po to chcielismy i zdecydowalismy się polepszyc swoje zycie by wracac tam gdzie to zycie wcale takie dobre nie bylo :wink: Tu wcale nie jest tak zle!Przynajmniej marzenia szybciej się spelniają :grin:

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 591
Wiek: 42
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez Lukaas85 » 21 sie 2006, 15:48 Re: bilet w jedna strone

adamirus napisał(a):Moze Anglia to nie jest wymarzony kraj,bo mozna by bylo wiele wad wyliczyc,ale który kraj takich wad(lub innych)niema??WSZĘDZIE DOBRZE GDZIE NAS NIEMA! A co do powrotu do Polski...hmmm.....MY NIE WRACAMY.Przynajmniej niemamy takich planów.Nie po to chcielismy i zdecydowalismy się polepszyc swoje zycie by wracac tam gdzie to zycie wcale takie dobre nie bylo :wink: Tu wcale nie jest tak zle!Przynajmniej marzenia szybciej się spelniają :grin:

jak bys mi w myslach czytal :mrgreen:
Tutaj naprawde wszystko dzieje sie szybciej :!:
What would Elvis do?
Avatar użytkownika
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1619
Wiek: 39
Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez adamirus » 21 sie 2006, 16:40 Re: bilet w jedna strone

Lukaas85 napisał(a):czytal
CZYTALA :razz: bo mój(nasz)nick to dwa imiona.i milo mi ze myslisz podobnie jak ja :wink:
ObrazekObrazekObrazek

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 591
Wiek: 42
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez Lukaas85 » 21 sie 2006, 16:43 Re: bilet w jedna strone

adamirus napisał(a):
Lukaas85 napisał(a):czytal
CZYTALA :razz: bo mój(nasz)nick to dwa imiona

a to przepraszam. Faktycznie. Powinienem sie poprawic na 'czytali' :wink:
What would Elvis do?
Avatar użytkownika
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1619
Wiek: 39
Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
Reputacja: 1
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 3 wrz 2006, 19:57 Re: bilet w jedna strone

my przyjechalismy raczej na stale. (nawet na pewno). sprzedalismy chate w pl i zainwestowalismy okolo 10 tys funtow w przeniesienie sie tutaj. nie wiemy czy napewno bedziemy mieszkali docelowo w aglomeracji birmingham, raczej nie, nie przepadamy za miastami, ale moze gdzies niedaleko. definitywnie glos na "na zawsze"

KA i PE
 
 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HYDE PARK