bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

To może ja się"wychylę"... Mój mąż GRA W SIATĘ... A ja siedzę w domciu i mam czasem dołki, że nie nawiązujemy żadnych znajomości... Z gg znam SENIORA..., ANIRADA... i kogoś tam jeszcze... A chciałabym mieć TU takich znajomych co można by było się umówić na grilka, kawke,herbatke,piwko,baletki... Żeby nasze SZKODNIKI-dzieci czyli-mogłysekiedyś poholować... I wogóle brak mi znajomych...
Takich co czasem wpadną nie w czasie, co rzucą jakiś SZALONY pomysł... A mi się nie chce jeżdzić z mężem na meczyki-po co ma brać DRZEWO do LASU :mrgreen:

To kiedy wybieramy sie na jakis mecz?:)

Ja dopiero jestem w B'ham kilka dni, wiec zielona strasznie, ale z pozytywnym nastawieniem i glowa pelna ciekaweych pomyslow. Daj znac jak bys miala ochote wyskoczyc gdzie na piwko lub kawke :)

Czesc
Widze,ze tez nazekasz na nude:) ja tez..chcialabym isc na jakies balety,piwko,itp..Moj synek wraca w piatek wiec moja nuda sie skonczy,ale powiem szczerze ze brakuje mi i mojejmu mezowi baletow,grila itd..
Moze kiedys jakies spotkanie zorganizujemy...A ty masz dziecko :?:

my mamy czworke, i tez chetnie sie umowimy na jakies imprezki z dziecmi

pe

Dołańczam do grona znudzonych mam(chyba zacznę szukać pracy), zwłaszcza, że zbliżają się wakacje więc wspólne spotkania z dziećmi byłyby miłe (5 i 9 lat)

nasze 2, 6, 10 i 12scie

pe

marfefka26 napisał(a):A mi się nie chce jeżdzić z mężem na meczyki-po co ma brać DRZEWO do LASU :mrgreen:

Wyrozumiala do bolu...

"

Mike napisał(a):

marfefka26 napisał(a):A mi się nie chce jeżdzić z mężem na meczyki-po co ma brać DRZEWO do LASU :mrgreen:

Wyrozumiala do bolu...

"

-powiedzial máz
:mrgreen:

Ja nie mam ani dzieci ani meza. 24-wiosny w B'ham na razie na kilka mc co dalej czas pokaze..

Justynaa napisał(a):Ja nie mam ani dzieci ani meza. 24-wiosny w B'ham na razie na kilka mc co dalej czas pokaze..

nie mam zony, ale mam syna :mrgreen: jak masz duzo pomyslow to podziel sie nimi, moze ktores z nich zrealizujemy :smile:

chyba nie o takie pomysly mi chodzilo ;) choc pomyslowa istotka jestem :P

ja nie mam ani zony,ani synka... jeszcze... :lol:

Hm... nie mam meza, nie mam dziecka... ale mam psa :wink:

POMYSL wspolnego SPOTKANIA bardzo mi sie podoba.. :grin:

Justynaa napisał(a):chyba nie o takie pomysly mi chodzilo ;) choc pomyslowa istotka jestem :P

mozesz rozwinac swoj tok myslenia, bo jakis idjotyzm z tego wyszedl :neutral: