Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
Napisane przez Luiza » 23 cze 2009, 14:18 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
W pracy kolezanka angielka, studentka zapytala mnie jak przeliterowac ROTA
-
- Luiza
- Wtajemniczony
- Posty: 1911
- Wiek: 42
- Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
- Reputacja: 71
Napisane przez LEK » 23 cze 2009, 15:57 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
Co do Twej Angielki mozesz byc tylko dumna z jej pytania zamiast przeliterowac moglas jej zaspiewac hymn polskich harcerzy milo ze sie intersuje polska kultura?!
"Jeśli nie chcesz mojej zguby krokodyla daj mi luby"?
-
- LEK
- Rozeznany
- Posty: 106
- Dołączył: 13 maja 2009, 16:08
- Reputacja: 0
Napisane przez Luiza » 23 cze 2009, 16:54 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
LEK napisał(a):Martwi mnie to zakonczenie baterii nie dostalam no i co dalej???
Wyslalam caly telefon do reklamacji.
W sumie to telefon byl wadliwy, a nie bateria (sprawdzilam, wlozylam baterie z drugiego telefonu i tez trzymala niecale 2 dni nawet jak tel lezal nieuzywany), tyle ze oni sie uparli ze to na pewno bateria, i przysla mi nowa. Dopiero po otrzymaniu baterii mialam odeslac tel. gdyby nie pomoglo. Nie moglam sie przyznac ze zamienialam baterie bo powiedzieliby ze to ja posulam.
Teraz mam nadzieje ze moj kochany telefonik odnajdzie droge powrotna do domu
Co do kolezanki to zapewniam cie ze nie o Rote jej chodzilo. Jej zainteresowanie Polska jest takie, ze nie wie na jakim kontynencie jej szukac. To ta sama kolezanka, ktora pytala czy w sierpniu w Polsce jest zima.
-
- Luiza
- Wtajemniczony
- Posty: 1911
- Wiek: 42
- Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
- Reputacja: 71
Napisane przez KA i PE » 23 cze 2009, 18:39 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
LEK napisał(a):A moze masz tak waska szparke?
doprawdy nie wiem co powiedziec, zarumienilem sie czytajac..................
pe
-
- KA i PE
Napisane przez LEK » 23 cze 2009, 18:50 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
No coz i tym sposobem nie poznamy adresu ktorego nie ma a ja nie zrobie dobrego uczynku a telefonik kochany dostarcza przystojni anglicy z napisem na plecach "Tlen" - a swoja droga mozemy sie wymienic nr ja tez mam z o2, pozdr!!!
[ Dodano: Wto Cze 23, 2009 19:52 ]
KA i PE - glodnemu chleb na mysli .... pozdr.
"Jeśli nie chcesz mojej zguby krokodyla daj mi luby"?
-
- LEK
- Rozeznany
- Posty: 106
- Dołączył: 13 maja 2009, 16:08
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 26 cze 2009, 23:23 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
pe
-
- KA i PE
Napisane przez Mike » 27 cze 2009, 00:15 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
[ Dodano: Sob Cze 27, 2009 01:22 ]
u mnie kiedys pracowala rodaczka co regularnie kroila papier toaletowy ale nie wiem co jest wieksza glupota
No cuesta dinero
Intentalo!
-
- Mike
- Zadomowiony
- Posty: 782
- Dołączył: 22 cze 2006, 10:14
- Lokalizacja: znienacka
- Reputacja: 13
Napisane przez LEK » 27 cze 2009, 07:56 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
Ten kierowca naprawde byl biedny i nie stac go bylo na mydelko w plynie ....
Z drugiej strony nie wsadzajcie pospolitego taniego zlodziejaszka do worka z glupcami, tak sie nie godzi, nie kazdy kto kradnie musi byc glupcem? A z drugiej strony czy istnieja osoby na swiecie, ktore niczego w zyciu nie ukradly? Odpowiedz jest prosta - nie!!!
Sprzataczka ma dojscie do papieru, kierowcy do ropy, lekarze do pacjentow dajacych lapowki, gliny do kierowcow, ministrowie i urzednicy do decyzji, sedziowie do wyrokow itd. kazdy z nas moze w pewnej chwili lamiac wszelkie normy skusic sie na kradziez to proste tylko nie kazdy liczy sie z tym ze kiedys wpadnie ....
"Jeśli nie chcesz mojej zguby krokodyla daj mi luby"?
-
- LEK
- Rozeznany
- Posty: 106
- Dołączył: 13 maja 2009, 16:08
- Reputacja: 0
Napisane przez Mike » 27 cze 2009, 08:27 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
LEK napisał(a):Sprzataczka ma dojscie do papieru
to nie byla sprzataczka, miala dojscie do papieru jak kazdy inny uzytkownik toalety, stac ja bylo 50p na papier ale widocznie kradzionym jej sie lepiej podcieralo, bardzo mozliwe ze teraz jej nie stac bo juz tam nie pracuje...
No cuesta dinero
Intentalo!
-
- Mike
- Zadomowiony
- Posty: 782
- Dołączył: 22 cze 2006, 10:14
- Lokalizacja: znienacka
- Reputacja: 13
Napisane przez testowy » 5 lip 2009, 22:56 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
może nawet kacotrawowoumęczony,
cóż, zdarza się,
zeszło na szkołę,
a ja to historii zawsze nie lubiłem, mówi,
ktoś zapytał,
a czy przynajmniej wiesz kiedy wybuchła II wojna?
- no... w 31szym
wszyscy oczy w słup,
a co niektórzy rozpoczęli tarzanie się ze śmiechu gdzie popadnie,
delikwent reakcję ujrzawszy poprawił się,
- właściwie to w 31szym ale oficjalnie w 32drugim...
!!!!!!
a jakiej był narodowości?
nad Wisłą był się urodził....
btw,
a propos mycia rąk,
tam gdzie pracowałem ludziska z całego świata pracowali,
tylko dwie nacje rąk po skorzystaniu z toalety nie myją,
Anglicy i Polacy,
głównie ci pierwsi,
jeden to nawet po wyjściu z kabiny,
poszedł od razu do suszarki łapki wysuszyć (bez mycia oczywiście)
pan inżynier z utrzymania ruchu....
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posty: 1028
- Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
- Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
- Reputacja: 78
Napisane przez KA i PE » 6 lip 2009, 05:15 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
testowy napisał(a):jeden to nawet po wyjściu z kabiny,
poszedł od razu do suszarki łapki wysuszyć (bez mycia oczywiście)
pan inżynier z utrzymania ruchu....
to tak jak czasami automatycznie wyciera sie buty przechodzac przez wycieraczke nawet wychodzac z domu prawda...............
pe
-
- KA i PE
Napisane przez testowy » 6 lip 2009, 08:11 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
KA i PE napisał(a):to tak jak czasami automatycznie wyciera sie buty przechodzac przez wycieraczke nawet wychodzac z domu prawda...............
pe
nie koniecznie automatycznie,
zależy po której stronie czyściej,
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posty: 1028
- Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
- Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
- Reputacja: 78
Napisane przez AdamBoltryk » 11 lip 2009, 10:03 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
testowy napisał(a):(...)
jeden to nawet po wyjściu z kabiny,
poszedł od razu do suszarki łapki wysuszyć (bez mycia oczywiście)
Błąd logiczny.
Skoro suszył = umył, a że nie w umywalce pod kranem, jak większość i nie PO wyjściu z kabiny, a pewnie PRZED, no to inna historia..
buauhahhaha
Pozdrawiam
PS. ciekawe czy po czy przed spuszczeniem wody...
-
- AdamBoltryk
- Wtajemniczony
- Posty: 2527
- Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
- Reputacja: 183
Napisane przez jed » 11 lip 2009, 11:12 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
-
- jed
- Stały Bywalec
- Posty: 366
- Dołączyła: 20 mar 2009, 14:58
- Reputacja: 1
Napisane przez Katik » 15 lip 2009, 10:24 Re: Czy wy tez pracujecie/pracowaliscie z glupkami?
Po jej wyjsciu zwracam sie do Polki z ktora pracuje, a ktora po angielsku nie rozumie wlasciwie nic, ze tamta nie wiedziala ile to jest 10 % z 350. Na co Polka stoi i patrzy na mnie blednym wzrokiem.
Ja: no chyba wiesz ile to jest?
Ona: mam Ci powiedziec w funtach czy w zlotowkach?
Ja: Poprostu ile to jest 10% z 350...
Ona: 3,50 ?
Polka ma 15 letnie doswiadczenie w pracy w handlu w PL....
Who said the future is before me ...
-
- Katik
- Stały Bywalec
- Posty: 316
- Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
- Lokalizacja: tu... i tam...
- Reputacja: 3
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
PRACA-Gdzie pracujecie?
1 ... 4, 5, 6 przez creo w HYDE PARK - 79 Odpowiedzi
96799 Wyświetleń -
przez mamuśka twins
7 lis 2007, 14:36
-
PRACA-Gdzie pracujecie?