Strona 1 z 1
Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
30 sie 2008, 13:19
przez lomax20
Tak jak wszyscy pewnie doskonale wiedza ceny rosna i to w zastraszajacym tepie. Codziennie jestesmy wrecz bombardowani w mediach wiadomosciami o nowych podwyzkach zywnosci, enregii, paliw. Powiem szczerze, ze mieszkajac tu w Aglii jakos to do mnie nie trafiało do tej pory ale........ no wlasnie ale kiedy przeanalizowałem swoj ostatni stejtment złapałem sie za głowe. Na mieszkanie, zywosc,rachunki, utrzymania auta itp. wydalem 750f co jak dla mnie stanowi kwote niemałą :( Dodam tylko, ze na ubrania kupuje dwa razy do roku w duzych ilosciach bo nie lubie sie stroic, wychodze raz na dwa tygodnie, robie zakupy w tessco i raczej kupuje to na co mam ochote bez wzgledu na cene. Z tego co pamietam to jeszcze rok temu wychodzilo mi około 5 stowek na miesiac a teraz????!!!!! Za mieszkanie płace tyle samo ok. 250f na miesiac, zarabiam tez tyle samo ale wydaje 250f wiecej zyjac na podobnym poziomie. A jakie sa wasze odczucia? Czy wy rowniez odczuliscie ten wzrost cen?
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
30 sie 2008, 21:07
przez jaco2000eu
Wybacz, ale czemu ma sluzyc twoj post? Zalisz sie czy szukasz pocieszenia? Co kto wydaje, ile, gdzie etc. to ich prywatna sprawa. Dobranoc
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
31 sie 2008, 06:46
przez Mike
lomax20 napisał(a):Dodam tylko, ze na ubrania kupuje dwa razy do roku w duzych ilosciach
Ja bym tak nie umial i nie za bardzo rozumiem jak to robisz, przez pol roku zapisujesz sobie rzeczy ktore chcesz miec i potem jednego dnia to wszystko kupujesz? :mrgreen:
lomax20 napisał(a):Czy wy rowniez odczuliscie ten wzrost cen?
Ja ostatnio zauwazylem ze paliwo stanialo po tym jak caly czas roslo no i moje mieszkanie stanialo o 16000 jeszcze zanim je kupilem :-P bo jest kryzys na rynku mieszkaniowym, ludzie nie kupuja mieszkan i firmy nie maja pieniedzy zeby budowac nowe. Nie zauwazylem zeby ostatnio podrozalo jedzenie moze dlatego ze nie przywiazuje do tego szczegolnej uwagi...
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
31 sie 2008, 07:52
przez lomax20
jaco2000eu napisał(a):Wybacz, ale czemu ma sluzyc twoj post? Zalisz sie czy szukasz pocieszenia? Co kto wydaje, ile, gdzie etc. to ich prywatna sprawa. Dobranoc
Nie Kolego nie zale sie i nie szukam pocieszenia to jest forum miejsce gdzie ludzie wyrazaja swoje opinie i poglady, dzial hide park gdzie rozmawiamy o wszystkim o niczym. Moze dla Ciebie sa wazne ylko rzeczowe informacje na wybrane tematy ale moze nie dla wszystkich. Wiekszosc z nas jest anonimowa na forum przynajmniej tak mysle dlatego poruszylem ten watek, bo wydaje mi sie, ze łatwiej jest o tym pisac nizeli rozmawiac z ludzmi, ktorych faktycznie sie zna. Dobranoc
[ Dodano: Nie Sie 31, 2008 09:35 ]Mike napisał(a):lomax20 napisał(a):Dodam tylko, ze na ubrania kupuje dwa razy do roku w duzych ilosciach
Ja bym tak nie umial i nie za bardzo rozumiem jak to robisz, przez pol roku zapisujesz sobie rzeczy ktore chcesz miec i potem jednego dnia to wszystko kupujesz? :mrgreen:
Dokładnie tak, dwa razy do roku raz na lato i raz na zime ide na zakupy i kupuje sobie wszystko czego potrzebuje plus cala kupe skarpet, majtek i podkoszulek. Nie mam zdrowia i czasu na chodzenie po sklepach wiec dla mnie te rozwiazanie jest najbardziej praktyczne
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
31 sie 2008, 11:27
przez Manitou
Przyznam sie ,ze ja sprawdzilem kilka razy swoje wydatki jesli chodzi o zywnosc.
Zawsze wychodzi mi ok 80 -100Ł tygodniowo dla 3-osobowej rodziny.
Nie wliczajac w to uzywek.
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
31 sie 2008, 15:31
przez Katik
My z mezem tez odczulismy chyba wzrost cen. Albo czlowiek na coraz wiecej sobie pozwala i dogadza? W zeszlym roku w markecie kupowalismy raz w tygodniu, i rachunek nie przekraczal 50 ł. Do tego dochodzilo jakies 20 w polskim sklepie. No i plus fajki czy piwko.
W tym roku w markecie wychodzimy z rachunkiem okolo 80 ł, a w polskim jakies 30, w zaleznosci od upodoban.
Choc powiem szczerze, ze zawsze pocieszam sie tym, ze tu na tygodniowe zakupy wydaje nawet nie polowe tygodniowki. W Polsce za takie zakupy placilam praktycznie tyle ile w tydzien zarobilam.
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
31 sie 2008, 20:31
przez marcinsalamon
Zgadzam sie z wami-ceny rosna w zastraszajacym tempie....
Kila miesiecy temu nie wyobrazalem sobie pracy w weekendy.Niestety teraz jestem "zmuszony" do overtoma raz-dwa razy w miesiacu.
Najbardziem obawiam sie zimy.Jak zapewne wiecie cena gazu od stycznia skoczy o 35-40%!!!
No i tu zaczna sie schody!!
Przy okazji moze wiecie jak poradzic sobie tej zimy?Moze macie jakies "patenty" na mniejsze zuzycie gazu? :)
Pozdrawiam
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
31 sie 2008, 21:37
przez Manitou
marcinsalamon napisał(a):Przy okazji moze wiecie jak poradzic sobie tej zimy?Moze macie jakies "patenty" na mniejsze zuzycie gazu? :)
Pozdrawiam
:idea:: Jedyne co mi przychodzi do glowy to kufajka i walonki :idea:: :-D :-D :-D
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
1 wrz 2008, 20:21
przez charliee
ja tez sie boje wrostu ceny gazu! a co do jedzenia... nie przywiazuje do cen zywnosci wiekszej uwagi... nie to co w Polsce niestety:(
pozdrawiam
[ Dodano: Pon Wrz 01, 2008 21:22 ]
wzrostu*
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
2 wrz 2008, 16:41
przez agg
niestety w Anglii szykuje sie najwiekszy kryzys gospodarczy od 60 lat! Nie znam sie na tym, ale moj M. - ekonomista z zawodu i zamilowania wrozy czarna przyszlosc dla Anglii, za to jest patriota i widzi "przyszlosc" w Polsce :) ja tam tego nie widze :razz: w Polsce tez wszystko drozeje. Jakby nie bylo tu jakos sobie daje rade, a w Polsce :?: I tym sposobem on wraca - ja zostaje.
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
5 wrz 2008, 01:10
przez marcinsalamon
Agg -jesli kryzys dotyka takie bogate kraje jak Anglia to nie wyobrazam sobie co bedzie w Polsce :roll:
Co do sposobow na przetrwanie zimy to kufajak wydaje sie byc orginalnym sposobem ale mialem na mysli raczej nasza "zaradnoc w kryzysach".
Polacy na obczyznie dosc czesto wpadaj na "orginalne" pomysly ;-)
Jesli znacie takowe,pochwalcie sie nimi
Pozdrawiam
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
1 paź 2008, 11:11
przez malaroksi
no tak muszę się przyznać , że my coraz więcej wydajemy na życie ponieważ coraz więcej kupujemy i coraz to droższe produkty. TYLKO na jedzenie dla 2dorosłych osob nie palących i nie pijących wydajemy tygodniowo ponad 100f . Moze dlatego ze coraz lepiej zarabiamy i lubimy sobie dobrze pojesc. Bylismy niedawno w Polsce i robilismy sobie rowniez zakupy na ktore szło nam ok 300zl co 3dni, tak więc myslę ze nie jest tutaj tak tragicznie jeszcze z tymi cenami :-)
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
1 paź 2008, 12:08
przez Beata
Tak szczerze mówiąc nie zauważyłam wzrostu cen, no może trochę. Ale nie ma sensu panikować. Walanki i czapkę mam - zimo angielska drżyj nadchodzę!!!!!! :-D
Re: Ile potrzebujecie na zycie??

Napisane:
1 paź 2008, 19:44
przez Thomas
Duzo mozna oszczedzic jak sie nie robi zakupow w tylko jednym (zwykle najblizszym markecie) np. tesco czy asda.
My osobiscie robimy czesc zakupow w asdzie aldim, lidlu, netto i w sklepach na naszej jednej z najtanszych dzielni w bham. Zadko odwiedzamy Tesco bo jest jednym z najdrozszych.