bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Hej wszystkim

W swoim zyciu najbardziej nienawidze nudy. Pech chcial, iz dane mi jest pracowac w firmie gdzie praca jest tylko 3 miesiace w roku. I wszystko bylo by ok gdybym reszty czasu tj 8 miesiecy nie musial przesiedziec przed kompem ( tak nie pomylilem sie 8 miesiecy bo jest jeszcze miesiac urlopu) .


A wiec ( i wiem ze nie rozpoczyna sie zdania od a wiec) ratujcie.


Jesli wydaje sie wam, ze mam robote mazen( tj nic nie robie i mi placa) to sie mylicie. Na usta pchaja sie przeklenstwa. I szkag cie trafia co rano bo wiesz ze przed toba 8 godzin nudy.

Fakt szukam caly czas innej pracy, przegladam wszystki mozliwe portale internetowe, gadam ze znajomymi , wysylam setki glupich maili do znajomych.


Ale co jeszcze .... .ratujcie dajcie namiary na cos co mozna robic w pracy.


Pozdro

Tzw. "rozwoj zawodowy" :mrgreen: , w pracy sie nie czepia, a mozna przygotowywac sie do certyfikatow, szlifowac angielski, sleczec nad insza obca mowa, wybierac, co by chcialo sie robic, uczyc sie od innych... przegladac joemonster..... mozliwosci od groma.

To moze bys powiedzial co masz konkretnie za prace? Wtedy odpowiedz moglaby byc bardziej celna, jezeli tylko znalibysmy wiecej szczegolow.

1. Można poznawać innych współpracowników, jeżeli oni też się nudzą. Można się też nimi inspirować, czerpiąc pomysły jak on wykorzystują czas wolny.
2. Można pośmigać w internecie, napisać kilka sms-ów.
3. Można (szczególnie teraz) zrobić sobie listę świątecznych prezentów.
4. Można posprzątać.
5. Można pouczyć się czegoś co bardzo Cię interesuje.
6. Można zaplanować jakąś wycieczkę ze znajomymi, wyjście gdzieś, itd.

Jednak wszystko zależy od tego z kim i w jakich warunkach pracujesz.

:)

Beata

I to jest ok, ale na Poniedzialek, ale zapominasz ze jeszcze 4 dni zostaly.

Czytac ksiazki, po polsku i angielsku. Ja to robilam jak mialam nudy w pracy. Dla mnie ksiazek nigdy dosc.

www.imagefap.com hehehehehehhehe

pe

ja gram w wormsy :twisted:

Marcin

Nuda to nie problem :)

Problem to jest wtedy jak nie ma co robic, a trzeba udawac ze sie cos robi :]
W dodatku komputer stoi niekorzystnie i kazdy kto przechodzi widzi co robisz :evil:
:)

jesli mozesz to zmien prace, ale pamietaj o 2 sprawach:
1-zawsze mozesz spasc z deszczu pod rynne (patrz sytuacja biednej yoko :mrgreen: )
2-sytuacja na rynku nie za bardzo sprzyja zmianie pracy

moja rada na Twoja nude? ja bym chyba czytala, jesli angielski masz juz opanowany perfekto to zacznij nauke innego jezyka :)

pzdr

[ Dodano: Wto Lis 11, 2008 13:55 ]
KA i PE lobuzie !!!
nastepnym razem dopisz prosze NSFW :mrgreen:



zestresowana yoko :mrgreen:

ja mam pomysł na nude ale cholewcia browara nie piję więc inni mają szanse.
Otoż jak nie masz co robic To sie rozbierz i pijnuj ubrań :-D

robic to na co nie miales czasu kiedys.

ja chcialem wreszcie zaczac pracowac nad swoim hiszpanskim i teraz mam tez mozliwosc w pracy gdy mam zastoj - a zdarza sie czesto - siadam do bbc international i czytam, robie jakies cwiczenia, ogolnie rozwijaj sie.

marcin.p napisał(a):Hej wszystkim

W swoim zyciu najbardziej nienawidze nudy. Pech chcial, iz dane mi jest pracowac w firmie gdzie praca jest tylko 3 miesiace w roku. I wszystko bylo by ok gdybym reszty czasu tj 8 miesiecy nie musial przesiedziec przed kompem ( tak nie pomylilem sie 8 miesiecy bo jest jeszcze miesiac urlopu) .


A wiec ( i wiem ze nie rozpoczyna sie zdania od a wiec) ratujcie.


Jesli wydaje sie wam, ze mam robote mazen( tj nic nie robie i mi placa) to sie mylicie. Na usta pchaja sie przeklenstwa. I szkag cie trafia co rano bo wiesz ze przed toba 8 godzin nudy.

Fakt szukam caly czas innej pracy, przegladam wszystki mozliwe portale internetowe, gadam ze znajomymi , wysylam setki glupich maili do znajomych.


Ale co jeszcze .... .ratujcie dajcie namiary na cos co mozna robic w pracy.


Pozdro

Trzeba bylo nie odchodzic z hotelarstwa (no bo teraz nie sadze zebys nadzal w nim pracowal po opisie) tam nigdy czlowiek sie nie nudzi :-P

marcin jak sie nudzisz to wejdz na forum bham.pl na statystyki i sprawdz czy aby napewno wszystko sie zgadza ;)

Anek napisał(a):Trzeba bylo nie odchodzic z hotelarstwa (no bo teraz nie sadze zebys nadzal w nim pracowal po opisie) tam nigdy czlowiek sie nie nudzi :-P

Nie do końca się z tym zgodzę, mówiąc to jako osoba pracująca w hotelarstwie:)

Anek

Hotelarstwo slabo placi .... Pozatym szefowa w SAS jest zdzira