bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Czy wie ktos gdzie moge znales pas odchudzajacy. No wiecie ten co sie na brzuch naklada, zeby troszke go scisnac?. I jak on sie nazywa po angilesku?

nie lepsze majtki ściągające? Pas zazwyczaj się roluje jak sie schylasz lub coś robisz... A majtki ściągające w kazdym sklepie z bielizną :)

A nie lepiej poćwiczyć trochę? Takie pasy czy majtki to ściema. Polecam 3minutowe odchudzanie http://www.3minutoweodchudzanie.pl/. Ja jestem w trakcie ćwiczeń. Chodziłam po forach i to faktycznie działa. Jak już osiągnę swój cel to dam znać czy na mnie podziałało. Pozdr

vanilia napisał(a):A nie lepiej poćwiczyć trochę? Takie pasy czy majtki to ściema. Polecam 3minutowe odchudzanie http://www.3minutoweodchudzanie.pl/. Ja jestem w trakcie ćwiczeń. Chodziłam po forach i to faktycznie działa. Jak już osiągnę swój cel to dam znać czy na mnie podziałało. Pozdr

A ja sie nie zgodze, ze majtki uciskajace to sciema :mrgreen: . Po ciazy, nosilam wlasnie taka bielizne, co mi bardzo pomoglo w pozbyciu sie brzuszka. Oczywiscie wieczorami troche cwiczylam, no ale w ciagu dnia, jak sie zajmowalam malym, to takie wlasnie majtki powodowaly, ze moje miesnie ciagle byly napiete :mrgreen:

Co do pasa, to w sumie nie wiem o jaki dokladnie autorce postu chodzi, bo jest ich wiele na rynku. Kiedys uzywalam takiego pasa "piankowego", ale to tylko jak na silownie chodzilam. Powodowal, ze tluszczyk szybciej sie topil i miesnie brzucha raz dwa powstawaly :mrgreen:

majtki (pasy), które zatrzymują ciepło są ok, ale tylko przy wysiłku fizycznym. Pasy typu telezakupy odchudzają... ale tylko portfel. Pozdrawiam :]

Kitty napisał(a):Co do pasa, to w sumie nie wiem o jaki dokladnie autorce postu chodzi, bo jest ich wiele na rynku. Kiedys uzywalam takiego pasa "piankowego", ale to tylko jak na silownie chodzilam. Powodowal, ze tluszczyk szybciej sie topil i miesnie brzucha raz dwa powstawaly

chodzi mi o pas ale nie wiem jakie sa rodzaje bo nigdy tego nie zakladalam a chciala bym sie pozbyc troszke brzuszka, albo przynajmiej zamaskowac, i nie wiem gdzie go znalesc no i jak on sie nazywa po angielsku abym mogla wyszukac sobie w internecie.

mahol napisał(a):majtki (pasy), które zatrzymują ciepło są ok, ale tylko przy wysiłku fizycznym.

Przy 2 jce dzieci i zabawami z nimi to mam taki wycisk, ze silownia sie chowa

Marzencia w tych cwiczeniach nie chodzi o wysilek tylko o pobudzenie Twojego metabolizmu, wiadomo jak sie starzejemy to on wolniej chodzi itp. W tym 3 minutowym odchudzaniu chodzi o Natężeniowy Trening Odstępowy czyli cwiczysz raz szybko raz wolno w odpowiednim odstepie czasowym i to pobudza Twoj metabolizm. Co do tego ze masz dzieci to zajmowanie sie nimi nie pobudzi Twojego metabolizmu. Wiem cos o tym uwierz mi. Pozdrawiam

rozumiem ale ja cwicze w domku razem z dziecmi tylko chodzi mi o pas ktory mi troszke moze pomoc i nie zmienia faktu, ze nikt mi nie odpowiedzial na moje pytanie.

vanilia, a zamowilas sobie te TURBOAKCELERATORY?? bo widze ze jak sie nie chcesz na nie zdecydowac to dostajesz je w promocji za 7 zl :mrgreen:

ćwirćwirku zamowilam sobie turbo akceleratory. Ćwiczę codziennie i już widzę efekty.

vanilia mam nadzieje ze nie odebralas mojego pytania negatywnie. rozbroila mnie poprostu ta promocja :-) jak widac efekty to super :-) moze sie podzielisz wiedza? :wink:
powodzenia :-)

marzencia2333 napisał(a):

Kitty napisał(a):Co do pasa, to w sumie nie wiem o jaki dokladnie autorce postu chodzi, bo jest ich wiele na rynku. Kiedys uzywalam takiego pasa "piankowego", ale to tylko jak na silownie chodzilam. Powodowal, ze tluszczyk szybciej sie topil i miesnie brzucha raz dwa powstawaly

chodzi mi o pas ale nie wiem jakie sa rodzaje bo nigdy tego nie zakladalam a chciala bym sie pozbyc troszke brzuszka, albo przynajmiej zamaskowac, i nie wiem gdzie go znalesc no i jak on sie nazywa po angielsku abym mogla wyszukac sobie w internecie.

W takim razie uwazam, ze najbardziej przydadza Ci sie majtki uciskajace.Maskuja one brzuszek, sa bardzo wygodne. Do tego jak zalozysz bardziej przylegajaca bluzke, to ich nie widac, no i co najwazniejsze "galaretka sie nie trzesie" :-P Plus wszystko to o czym napisalam w poprzednim poscie ;)

Jezeli mimo wszystko upierasz sie przy pasie wyszczuplajacym , to po angielsku nazywa sie on "slimming belt" ;)

Ćwirku nie odebrałam źle tego co napisałaś. Narazie zaczynam więc nie mogę dużo napisać. Jak osiągnę swój cel to napewno napisze co i jak. A jak narazie to częściej odwiedzam toaletę :P nawet 3 razy dziennie a jem wszystko to co zawsze. Takze cos w tym pobudzaniu metabolizmu jest. Pozdr

takie pasy znajdują się w ARGOSIE po 9.99- właśnie go dzisiaj sobie kupiłam.

slawek123456, Kitty, dzieki dostaliscie odemnie po +