Kaczynski na Wawelu - petycja

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

KobietaPostNapisane przez bluebery » 15 kwi 2010, 16:34 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

No to niech sie dziela ... byle nie po glowie :-D :-D zart - tylko zart :grin:
Avatar użytkownika
bluebery
Rozeznany
 
 
Posty: 189
Dołączyła: 10 mar 2009, 23:25
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez kj » 17 kwi 2010, 03:05 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

ja mam pytanie do autora tej petycji
- czy wiesz dokladnie kto spoczywa naWawelu?
- czy królowie , a obecnie prezydent to nie ta sama funkcja , którą pełnili?
- czy decyzje, kto moze zostac pochowany na Wawelu okreslaja szczegolne przepisy?
Wawel , Powązki, czy inne miejsca spoczynku to dla mnie to samo i decyzje podejmuje rodzina , a nie grupa ludzi chcąca przy tej okazji zwrócic na siebie uwage!
Nie mamy teraz rządów monarchistycznych, więc zostają nam prezydenci.

kj
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 30 lip 2009, 21:40
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bluebery » 17 kwi 2010, 18:28 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

eeeeeeeeeeeeee tam!
Przepraszam, ze sie wcinam ale wlasnie z tego miasta pochodze. Rodzina krolewska to jedno , a swietej pamieci prezydent to drugie. krolowie walczyli za nas , kreslili historie itp a spor jest przede wszystkim o to : CZYM SIE ON ZASLUZYL NA TO WYROZNIENIE ??? Byl kontrowersyjny bez dwoch zdan, zginal tragicznie - fakt, ale to jeszcze nie uzasadnia decyzji o miejscu pochowku. Z calym szacunkiem ale na Wawelu spoczywaja krolowie i wieszczowie, a on ani jednym ani drugim nie byl. Chyba ze sie myle ??
Avatar użytkownika
bluebery
Rozeznany
 
 
Posty: 189
Dołączyła: 10 mar 2009, 23:25
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 17 kwi 2010, 22:13 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

Mi to wogole nie robi roznicy gdzie go pochowaja. Szczerze mowiac to moga nawet na ksierzycu. Uwazama ze jego smierc i pozostalych wysoko postawionych ludzi jest tragedia, ale nie przezywam jej szczegolnie intensywnie. Tak samo bylo by mi smutno i przykro gdy by to byl normalny samolot ze zwyklymi obywatelami. To jest taki sam bol dla rodzin tych ofiar. Jedynie co mnie dziwi ze tak duza sume poswiecaja na pochowek a mozna by bylo ja spozytkowac w rozsadniejszy sposob np. wspomagajac niektore rodziny ofiar.
Aby oszukać kobietę, potrzebny był wąż, ale aby oszukać męzczyznę, wystarczyła kobieta.
http://maybebaby.bloog.pl
Moje okolice: http://pl.youtube.com/watch?v=9MNBS_pHPyA
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Wiek: 43
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez nawad » 18 kwi 2010, 12:31 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

napisze krotko, uwazam, ze nie jest to wlasciwe miejsce na pochowek dla tego Prezydenta, czy nie lepszym byloby jego sztandarowe dzielo Swiatynia Opatrznosci Bozej? bylby tam pierwszy ................
Avatar użytkownika
nawad
Raczkujący
 
 
Posty: 62
Dołączył: 25 cze 2006, 18:26
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez cashier1000 » 19 kwi 2010, 17:28 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

nawad napisał(a):napisze krotko, uwazam, ze nie jest to wlasciwe miejsce na pochowek dla tego Prezydenta, czy nie lepszym byloby jego sztandarowe dzielo Swiatynia Opatrznosci Bozej? bylby tam pierwszy ................

Hmm, co to za roznica Ten czy Tamten Prezydent??
wiadomo juz wszem i wobec, ze Szanownego Pana Krola juz nie bedzie wiec dla kogozby te miejsca??
Przysluzyl sie Polsce badz nie to zdanie subiektywne kazdego polaka..
moim skromnym zdaniem powinien tam spaczac w Spokoju swietym...

cashier1000
Przyczajony
 
 
Posty: 8
Dołączył: 17 kwi 2010, 20:09
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez mahol » 19 kwi 2010, 19:35 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

bluebery, Po pierwsze nigdzie nie jest zapisane, że na Wawelu mogą chować tylko królów i wieszczy... czasy się zmieniły i mało kto chce teraz budować pomniki poetom czy królom... spróbuje odpowiedzieć Tobie na pytanie dlaczego sobie zasłużył bo już mnie wk*rwia bezmyślność rodaków...
Najpierw wszyscy sobie uświadomcie, że mamy do czynienia z najbardziej wykształconym prezydentem wolnej Polski (przypomnę Lech Wałęsa - oczywiście nie ujmując mu zasług- skończył zawodówkę, a wszyscy znamy ściemę Aleksandra Kwaśniewskiego dotyczącą jego wykształcenia...)
Parę cytatów i proszę przeczytajcie to bo chyba wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy:
1. Pochodzenie:
Matka –filolog polski, przez kilka lat nauczycielka w warszawskich liceach, pracownik Instytutu Badań Literackich w czasie wojny była sanitariuszką w Szarych Szeregach.
Ojciec – inżynier, pracownik Biura Projektów, wykładowca na Politechnice Warszawskiej był żołnierzem AK i uczestnikiem Powstania Warszawskiego w pułku "Baszta" (odznaczony Krzyżem Walecznych i Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari).
2. Wykształcenie i praca naukowa:
- skończone studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego,
- praca naukowa w Zakładzie Prawa Pracy na Uniwersytecie Gdańskim, w 1980 roku obronił doktorat z prawa pracy, a w 1990 habilitację
- w latach 1996-1997 był profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Gdańskiego,
- od 1999 roku jest profesorem na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
3. Walka o wolną Polskę:
- od 1976 roku, odpowiadając na apel KOR-u, podjął akcję zbierania pieniędzy dla represjonowanych robotników,
- w 1977 roku podjął współpracę z Biurem Interwencji Komitetu Obrony Robotników.
- rok później związał się z Wolnymi Związkami Zawodowymi. Prowadził szkolenia i wykłady dla robotników z zakresu prawa pracy i historii,
- pisywał w niezależnym „Robotniku Wybrzeża” oraz kolportował wśród robotników pisma "Robotnik” i „Biuletyn Informacyjny KSS KOR”.
- w Sierpniu’80 został doradcą gdańskiego Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej,
- był autorem części zapisów porozumień sierpniowych, a także części statutów „Solidarności” dot. strajków, sekcji branżowych i układów zbiorowych,
- był szefem Biura Interwencyjnego i kierownikiem Biura Analiz Bieżących Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego,
- 17 września 1980 roku poparł koncepcję Jana Olszewskiego, Jarosława Kaczyńskiego i Karola Modzelewskiego, by wszystkie nowo powstałe związki zjednoczyły się w jeden ogólnopolski związek „Solidarność”.
- w 1981 roku był delegatem na I Zjazd Krajowy „Solidarności” i przewodniczącym XI Zespołu Komisji Zjazdowej ds. stosunków z PZPR,
- od lipca 1981 – członek zarządu regionalnego gdańskiej NSZZ „Solidarność”,
- w stanie wojennym za aktywność w ruchu solidarnościowym został internowany. W obozie internowania w Strzebielinku przebywał od grudnia 1981 roku do października 1982 roku. Po uwolnieniu powrócił do działalności związkowej i był członkiem podziemnych władz „Solidarności”,
- od 1982 roku wraz z Jackiem Merklem i Aramem Rybickim był w gdańskim ”sztabie” Lecha Wałęsy,
- od 1985 roku wchodził w skład regionalnej Rady Pomocy Więźniom Politycznym w Gdańsku,
- od stycznia 1986 roku był członkiem TKK oraz uczestniczył w pracach tajnej Regionalnej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność",
- od lipca 1986 pełnił funkcję sekretarza TKK,
- od grudnia 1987 po połączeniu TKK i Tymczasowej Rady „S” wszedł w skład Sekretariatu Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ "Solidarność",
- we wrześniu 1988 roku brał udział w rozmowach opozycji z przedstawicielami władz w Magdalence pod Warszawą.
- od lutego do kwietnia 1989 roku uczestniczył w obradach okrągłego stołu w zespole do spraw pluralizmu związkowego,
- od kwietnia do lipca 1989 roku członek tzw. „Komisji Porozumiewawczej” pomiędzy rządem a „Solidarnością”,
- od kwietnia 1989 został członkiem Prezydium Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ "Solidarność",
- w maju 1990 roku został I wiceprzewodniczącym NSZZ „Solidarność”( przy czym praktycznie kierował związkiem w czasie kampanii prezydenckiej Lecha Wałęsy i po jego wyborze na urząd prezydenta RP).
4. Działalność polityczna:
- w wyborach parlamentarnych w czerwcu 1989 roku zdobył mandat senatora ziemi gdańskiej,
- w okresie od 12 marca do 31 października 1991 roku pełnił funkcję ministra stanu ds. bezpieczeństwa w Kancelarii Prezydenta RP,
- w wyborach parlamentarnych w 1991 roku zdobył mandat posła,
- aktywnie działał w czterech komisjach, zajmując się sprawami związanymi z legislacją i polityką społeczną,
- od listopada 1991 był przewodniczącym Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych,
- od początku działalności politycznej w wolnej Polsce postulował lustrację i dekomunizację w życiu publicznym,
- prezes NIK,
- w latach 1995-97 – wiceprzewodniczący rady programowej Instytutu Spraw Publicznych,
- w latach 1999-2000 – członek Komisji Kodyfikacyjnej przy ministrze pracy i polityki socjalnej,
- od 2000 roku minister sprawiedliwości,
- 18 listopada 2002 roku znaczną przewagą wygrał w bezpośrednich wyborach na Prezydenta m.st. Warszawy,
- 1 sierpnia 2004 roku w 60. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego otworzył Muzeum Powstania Warszawskiego,
- od 23 grudnia prezydent Polski.

I na koniec:
Prezydent Lech Kaczyński zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie rządowego samolotu TU-154 pod Smoleńskiem, w drodze na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
Prezydent wraz małżonka Marią i towarzyszącą mu delegacją, leciał do Katynia, gdzie wraz z przedstawicielami Rodzin Katyńskich, a także parlamentarzystami, duchownymi, kombatantami, żołnierzami miał złożyć hołd Polakom zamordowanym przez NKWD na mocy decyzji z 5 marca 1940 r. Biura Politycznego WK. W katastrofie zginęło 96 osób.

Osobiście też uważam, że powinien zostać pochowany w Warszawie, ale do jasnej cholery nie piszcie już więcej, że nic nie zrobił i że sobie nie zasłużył bo ku*wica bierze...
"Wierze, ze jest takie miejsce, gdzie zamiast stresow, wszystko co najlepsze"
Avatar użytkownika
mahol
Stały Bywalec
 
 
Posty: 319
Wiek: 39
Dołączył: 10 paź 2007, 12:01
Lokalizacja: 52°41′00″N 1°49′20″W
Reputacja: 44
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez Bobek » 20 kwi 2010, 09:31 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

Niejeden Król Polski nie zasługiwałby na pochówek na Wawelu. Dla kogo chcielibyście chomikować to miejsce? Więcej bohaterów nie będzie! Dlaczego któryś z was nie ruszył swojej (za przeproszeniem) d..y i nie zrobił nic dla swojej ojczyzny, żeby żyło nam się lepiej. Kazdy tylko narzeka, a świat do odważnych należy. Siedzicie na obczyźnie krytykujecie to co dzieje się w mojej (nie wiem czy jeszcze waszej) Polsce.

Bobek
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 10 lut 2008, 18:15
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Fresa » 20 kwi 2010, 09:52 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

Dla mnie Kaczyński był bohaterem. Dlaczego? Był prwdziwym patriotą. Przykre, że uznany dopiero po śmierci. Przyczynił się do nagrania filmu o ratowaniu Żydów w czasie wojny, dzięki niemu powstało muzeum o powstaniu warszawskim, jako "tarcza" pojechał do Gruzji itd... Wszystko poto, aby ludzie nie zapomnieli o zbrodniach dokonanych w czasie wojny i żeby nigdy więcej w przyszłości się to nie powtórzyło.

Fresa
Początkujący
 
 
Posty: 17
Dołączyła: 26 sie 2007, 20:15
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez eric27 » 20 kwi 2010, 18:10 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

Dla mnie był najlepszym prezydentem w powojennej historii Polski.To był prawdziwy patriota mający własne niezmmienne zdanie a nie jak niektórzy politycy przed ważną wizytą mówią co innego a potem z uśmiechem mówią,że zrobili wszystko jak mogli najlepiej mimo,że przedstawiciele innych państw osiągneli dużo więcej a Polskę jak zwykle oszukano.

eric27
Stały Bywalec
 
 
Posty: 434
Dołączył: 14 wrz 2008, 12:54
Reputacja: 18
Neutralny

KobietaPostNapisane przez jed » 21 kwi 2010, 12:26 Re: Kaczynski na Wawelu - petycja

http://www.rp.pl/artykul/464545.html Małe studium kłamstwa wawelskiego

jed
Stały Bywalec
 
 
Posty: 366
Dołączyła: 20 mar 2009, 14:58
Reputacja: 1
Neutralny

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HYDE PARK