Strona 1 z 2
Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 15:16
przez lagunax3
Stracilam prace na okres dwoch miesiecy przez co nie moglam placic za dom regularnie. Teraz staram sie to upozadkowac i dokonuje wplat co tydzien, ale moj landrold grozi mi wyzuceniem z mieszkania. Czy moze to zrobic z dnia na dzien i wyzucic mnie na ulice, nawet jezeli mam dzieci?
Jezeli tak, to co moge zrobic by tego uniknac, gdzies to zglosic tym bardziej, ze od dwoch lat staram sie o mieszkanie socjalne.
Bylabym wdzieczna za pomoc.
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 15:53
przez zwierzakfm
masz umowe spisana? jaki masz okres wypowiedzenia mieszkania?
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 15:55
przez lagunax3
umowe przedluzalam co 6 miesiecy, ale w ostatnich 12 miesiacach nie dostalam zadnej pisemnej umowy.
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 16:57
przez Guest
czy na piśmie czy na słowo i tak musi dac ci miesiąc a z dziecmi nie moze cie wczesniej wyrzucic,powodzenia
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 17:43
przez wielkimar
Najpierw musiał by dać ci pisemną decyzję, następnie dać sprawę do sądu i dopiero po orzeczeniu sądu może kazać ci opuścić lokal. Tak więc bez nerwów, będzie dobrze :wink:
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 18:03
przez VA
Tak jak wielkimar napisał, jeżeli się nie chcesz wyprowadzić, to bez decyzji sądu nie może Cię wyrzucić. Nawet jeżeli w ogóle nie płacisz.
Gdyby jednak próbował zawsze możesz wezwać policję.
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 18:07
przez agna78
Witam
Landlord musi dac Ci 2 miesieczne wypowiedzenie tzw Section 21 Notice, co oznacza, ze dopoki tego jeszcze nie dostalas to caly czas masz przed soba te dwa miesiace.
To jest takie pisemne powiadomienie, ze masz dwa miesiace na opuszczenie nieruchomosci.
Nie moze wyrzucic Cie z domu bo to nielegalne. Jednak gdy da Ci ten dokument to masz dwa mies na wyprowadzenie sie. Pozniej musi wyslac dokumenty do sadu co mu sie pewnie nie bedzie oplacalo bo z czego sciagna pieniadze skoro nie masz nawet na rent.
Mimo wszystko postaraj sie jednak wyprostowac to zadluzenie uczciwie.
Ponadto mozesz z tym pojsc do councilu i pokazac im, oraz powiadomic o zadluzeniu w czynszu i wtedy oni postaraja Ci sie jakos pomoc.
Ponizej wyjasnienie dot Sec 21.
Section 21 of the Housing Act 1988 as amended by the Housing Act 1996 requires that the landlord provides tenants of an Assured Shorthold Tenancy (AST) with a minimum of two months' notice in writing, stating that possession of the property is sought. The two months starts when the tenant receives the notice not when the notice was written/posted.
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
2 maja 2012, 20:18
przez Ivoneczka23
natychmiast do socjala to moze pomóc i przyspieszyc twoja sprawe jesli powiesz ze staniesz sie bezdomny
jesli masz dzieci tolandlord se moze wiesz co bo musisz miec mieszkanie zastepcze zeby mógł cie wywalic
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
3 maja 2012, 05:53
przez snowman103
Niby tak jest jak piszecie aczkolwiek w praktyce to bywa roznie to zalezy jaki jest landlord czy ugodowy czy nie ja widzialem takie sytuacje gdzie z dnia na dzien zmieniali zamki i mieli to gdzies prawa itp a pozniej mozna sie dochodzic ale juz po fakcie jak ktos jes na bruku wiec to chyba indywidualna sprawa.Mimo to zycze pomyslnego rozwiazania sporu jesli masz problem zeby sie z nim dogadac to np moze dobrym sposobem byloby gdyby ktos porozmawial z nim w Twoim imieniu ktos kto mowi dobrze po ang w przypadku oczywiscie gdybys sobie nie radzila.Domyslam sie ze landlordem jest albo Hindus albo Pako:)Pozdrawiam
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
3 maja 2012, 11:26
przez malenkagdz
landlord nie ma prawa cie wyrzucic , by moc to zrobic musi zglosic sprawe do sadu i z wyrokiem sadu jezeli ten sie przychyli wtedy moze
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
3 maja 2012, 17:44
przez Iwona^
hm-po pierwsze jesli jestes zadluzona powyzej miesiaca -wtedy landlord jest na prawie tzw i moze cie wyeksmitowac z dnia na dzien-max 2 tyg.
-po drugie-jesli juz bedzie sad to skoro juz jej tak doradzacie -nie wiecie chyba ze koszta sadowe musi ona pokryc.
-po trzecie-zglos sytuacje do urzedu tam gdzie sie starasz o socjalne lokum-jestes priorytetowo bezdomna.z tego co piszesz.
-umowa........mowisz ze nie masz umowy?rachunki sa na ciebie?to
wazne bowiem na tej podstawie mozesz sie ubiegac o szybki socjal-directly tzw.
bylam w takiej sytuacji jak ty-i wlasnie dlatego dostalam szybko socjalne lokum.
jedyny plus ktory jest na twoja korzysc to taki ze nie masz umowy-czyl;i landlord generalnie nie ma prawa-cie wyrzucic z domu-dzieci.......podstawa..(.niestety ktos tu napisal b madrze ze zycie jest inne anizeli prawo mowi....)
zycze powodzenia i sie nie poddawaj.
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
3 maja 2012, 22:10
przez malenkagdz
ja tlumaczylam jednej kobiecie i pracownik socjalny powiedzial wyraznie ze bez zgody sadu landlord nie moze jej wyrzucic a jezeli bedzie to chcial w niedozwolony sposob ja wyrzucic to ma dzwonic na policje. i to landlord pokryje koszty sadowe
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
4 maja 2012, 11:10
przez Iwona^
ok-dziewczyna z dwojka dzieci i ma dzwonic na policje?tzn ma sobie zafundowac traume?czy wy zdajecie sobie sprawe co znaczy taka porada?
powtarzam to nie jest tak klarowne jak sie doradza-trzeba uzyc wszystkich wyjsc by bez policji wlasnie i sadu opuscic dom......ja tez mialam lipe na maxa i dogadalam sie z landlordem-owszem kosztowalo mnie to psyche ...ale warto bylo-bo kiedy juz bym miala wyzsze instancje na glowie-to serio-szkoda slow.
warto wiec porozmawiac i sie dogadac...to procentuje na przyszlosc.
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
4 maja 2012, 15:51
przez malenkagdz
wieksza traume ma myslac ze w kazdej chwili landlord przyjdzie i bedzie chcial wyrzucic. Nawet pani z fundacji powiedziala ze dzwonic na policje i pozniej do nich .
Re: Landlord grozi mi wyzuceniem z domu.

Napisane:
5 maja 2012, 11:22
przez Iwona^
ok-czy pani z fundacji zajmie sie tez ochronka - pokierowaniem tej dziewczyny dalej?
to w porzadku w takim razie.