bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Wiem ze na Yardleyu sa rodacy, na Acocks Green, a czy w takiej malutkiej spokojniutkiej dzielnicy BILESLEY jest jakis POLAK, bo jakos dwa tygodnie tutaj mieszkam i dookola sami Anglicy,
a moze ktos ma dzieci w szkole na School Road lub Tritifford Road (to te najblizsze mnie),
chodzi mi o primary school (mam dwie urocze córki) i muszé je za kilka dni do szkoly zapisac, HELP!

Betty napisał(a):muszé je za kilka dni do szkoly zapisac

szkoly zaczynaja prace w poniedzialek 3 wrzesnia, a dzieci ida we wtorek, 4tego. zapiszesz dzieci w poniedzialek, to we wtorek pojda do szkoly. musisz zrobic niewykonalne: ustalic w ktorych szkolach sa miejsca, dogadac sie z dyrekcja, pognac do councilu po formalne skierowanie, i zapisac je do szkoly. potem, po poludniu do sklepu po mundurki (czesc sprzedaja w sekretariacie, na miejscu), i gotowe, moga isc we wtorek razem z reszta dzieci.

jak sobie przypomne, to az sie nie chce wierzyc ze sie rok temu udalo..... :-)

pozdr

pe

od trzech lat mieszkamy na Billesley. to kiedy pijemy jakas kawke?

Pe bardzo Ci dziékujé za szczególowe informacje, wykaz szkól to juz mamy w 4 sá wolne miejsca, stád moje pytania czy ktos ma dzieci w szkole np. Yardley Wood Primary School i na Trittifoard Road Bilesley Primary School, bo mnie ciekawi czy to dobre szkoly? mysle ze tam skieruje swoje pierwsze kroki w poniedzialek, a na School Road (dyrektor ma polskie nazwisko to moze mówi po polsku), bo ja nie wiem jak sié z nimi dogadam, muszé sobie jakis gotowy skrypt przygotowac (wiem jednak z doswiadczenia ze nie zawsze ten schemat ma zastosowanie). :oops:
Anirad :wink: Fantastycznie, czy mieszkasz gdzies w okolicach tej szkoly na Tritiffoard?
bo my mieszkamy niedaleko, kawka aktualna, mam obecnie troché czasu.
Teraz np. jestem w Bibliotece na Yardley Woodzie...(Highfield Road) czy jakos tak.
Moze na prywatnej poczcie sié jakos umówimy...?
Jest jeszcze ktos z Bilesley???

Witaj. Niedaleko Bilesley umiejscowiono Yardley Wood, w ktorej to czesci mieszka sporo polakow, a w srod nich moja skromna osoba. Widze ze sknerus Anirad zaproponowal tylko kawke, to do kawki dolacze ciasteczko i garsc informacji o szkolach i znajomosc niech sie toczy.
pozdrowionka

[ Dodano: Sro Wrz 05, 2007 00:55 ]
Przepraszam za gafe ortograficzna slowa "w srod" w poprzednim poscie. Jakies zle mi weszlo w klawiature!

WITAM WITAM!!! Jeszcze ja sie dopisuje do listy..tez mieszkam na Billesley.Z tego co wiem to w szkole na Trittiford road dominuja "kolorowi" (nie jestem rasistka ..cytuje dziewczynke ktora chodzi do tej szkoly)...poziom jest ponoc slabszy niz w Polsce,natomist dzieciaki szybko ucza sie jezyka.Lepsza jest szkola na Acocks Green.Jest to szkola katolicka.\Jest w niej ok 60 polskich dzieci ...sa polskie panie ktore pomagaja dzieciom,,tlumacza im.Niestety to dalej niz na Trittiford.Ja sie ciesze ..poki co ze moja mala nie musi isc tutaj do szkoly..to dopiero za rok.NIe mam pojecia jak to bedzie :shock: ..ale jestem dobrej mysli i mam nadzieje ze sobie poradzi.Trzymam kciuki za dzieciaki ktore po raz pierwszy ruszyly do angielskiej szkoly!!! :roza:

Z tego co zdazylem sie zorientowac to "kolorowi" dominuja i nie rozwijajmy tego tematu- gdzie i w jakich dziedzinach. Taki kraj, takie miasto, tacy kolorowi. Niestety Trittiford a dokladnie szkola na w/w ulicy tez mnie nie zachwycila. Sa dwie sympatyczne katolickie w okoicach Maypole. Wiem ze Maypol cieszy sie kiepska slawa ale szkoly jak napisalem sa w okoicy. Bylem, widzialem rozmawialem. Slowa "bylem i widzialem" jeszcze o niczym nie swiadcza ale wrazenia na tak zwany "pierwszy rzut oka" jak najbardziej pozytywne.
Ale nie o szkolach powinnismy tutaj rozmawiac. To co? Moze jakies spotkanko polonusow z okolic W/w dzielnic?

gdyby joweś miało dojść do skutku, też mieszkam na yardley wood przy samej bibliotece

Hej. Mieszkam na dzielnicy Sparkhill i szukam kontaktu z ludzmi z okolic, jeśli mieszkaja tu jacyś Polacy:-) mam 4-letnią córkę i dla niej też szukam koleżanki.