Strona 1 z 1
J9accommodate

Napisane:
8 gru 2007, 21:05
przez Asieńka83
Witam, chcialam sie dowiedziec czy ktos moze wynajmuje pokoj, wlasnie z tej agencji j9accommodate, podobno landlord jest bardzo rzeczowy i niema za duzych wymagan, a i kaski duzo nie trzeba placic :>
Podobno tez duzo polakow tam pracuje, chciala zaczerpnac informacji na ten temat :)
Z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam :>
Re: J9accommodate

Napisane:
11 gru 2007, 21:13
przez Grzes*
Witam! Jezeli chodzi Ci o j9accomodation z biurem w Wednesbury, a w zasadzie to w Darlaston, to jest nasz landlord. Wynajmujemy pokoj za 80L tyg, z rachunkami. Kazda usterkę jaka nastąpi mozesz zglaszac dowoli telefonicznie w biurze ( bo dotępu dla klientów do biura nie ma) ile tylko razy zechcesz, jak będą mieli humor to po kilku dniach ktoś przyjedzie i odwali fuszerę (ze względu na koszty) albo nie naprawi nic. Przykład: Wymina żarówek w łazience trwa ok. 2 miesięcy, naprawa koloryfera w pokoju( nadal czekamy) 1,5 miesiąca, a jest zima. Do wymiany jest układ sterowniczy ale hudraulik powiedział że jak dadzą kasę w biurze to wymieni zaraz na drugi dzień. Widać nie dali. Mamy dwie socjalne łazienki. W jednej nie działa prysznic od 12 miesięcy. Ponad 30 telefonów nie pomaga. Dwa dni temu wybito nam duża szybę w oknie. Interwencja była szybka, po 3 godzinach wstawiona nam.... dyktę. Na szybę nie wiadomo ile będziemy czekać, jak nam powiedziano, bo to jest "niestandardowy rozmiar". Po czerwcowych ulewach zalało nam sufit i wdarł się ogromny grzyb. Po miesiącu go usunięto, tylko dlatego że interweniowałem w agencji do walki z nieuczciwymi landlordami. Pieniądze za czynsz zazwyczaj zostawia się w pokoju. Area menager (| i wszyscy pracownicy biura )maja klucze do Twojego pokoju. Polacy o których słyszałaś, to pracownicy innej firmy, którzy sa tylko podwykonawcami. Ale oni niewiele mogą, jeżeli landlord nie chce dac pieniędzy na naprawę albo kupuje używane rzeczy. Wielu z tych ludzi to nasi znajomi więc wiemy jak wygląda to naprawdę.
Porównjąc koszty wynajmu w J9 a w innych agencjach jest nieco taniej dlatego mimo tych niedogodnoci wielu ludzi nadal wynajmuje lokale w J9. wielu jednak znika po pewnym czasie nie płacąc na wynajem parę tygodni wstecz. Może to i dobry sposób :). My zamierzamy zrobic podobnie i z wielkim hukiem!!!!
Radze się dobrze zastanowić co jest ważniejsze, czy warto , czy moze lepiej porozglądać się jeszcze gdzieś indziej.
Re: J9accommodate

Napisane:
12 gru 2007, 05:27
przez Asieńka83
To az tak nieciekawie tam jest? Niewiedzialam ze az takie problemy z nim sa :-| a gdzie Wy mieszkacie, moze jak masz znajomych u nich to moze moga podac namiar na jakis w miare doby do uzytku dom? w zasadzie pokoj, zebym sie nienabawila jakiejs zarazy i w miare przytulnie zeby bylo :-P
Dziekuje za info i pozdrawiam
Re: J9accommodate

Napisane:
13 gru 2007, 13:31
przez ann11281
Szkoda :cry: tez myslalam,zeby od nich cos wynajac, ale skoro jest tak jak mowisz..
Re: J9accommodate

Napisane:
13 gru 2007, 20:06
przez Grzes*
My mieszkamy w Wednesbury. Nasi wszyscy znajomi sa podwykonawcami dla J9. W zasadzie wszystkie nowo wyremontowane domy i pokoje sa juz zawsze z gory zaklepane, zanim zostana ukonczone. Sproboj w agencji "KYNG" w Wednesbury. Nikt nie narzeka i nie jest zbyt drogo.
Re: J9accommodate

Napisane:
22 lip 2008, 12:03
przez malaroksi
J9 accomodation To największa lipa , wynajmowalismy od nich dom katastrofa :!: :!: nie dostalismy nawet umowy, dom był juz zadłuzony z gory na nasze konto, tak samo wszystkie rachunki. No i te klucze.... wszystkie domu i pokoje maja zamki ktore kazdy moze otworzyc mastersami tak więc niezłe jest zdziwienie kiedy sie wraca do domu a tam jak nie pusto to kupa obcych ludzi i niby cos naprawia, wymienia,zabiera itp. Raz podczas popołudniowej drzemki wlazł mi jakis koles do sypialni i mowi ze przyszedł po czynsz. Dobrze ze koles wylazł na korytaz bo dostałby :503: prosto w czoło :-D
Re: J9accommodate

Napisane:
24 lip 2008, 19:23
przez Grzes*
Tak, całkowita racja, tak niestety jest. My jakieś 3 tyg. temu wyprowdziliśmy się z J9, nie płacąc zaległego czynszu :) no bo za co?? :D