bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

witam,szukam kogos z sutton coldfield, mamy zamiar sie tam niedlugo przeprowadzic ale niewiemy jak tam jest?tzn. wydaje nam sie ze jest tam spokojnie, niema ci..a i murzynków;) sami raczej anglicy, ale jezeli jest ktos z tamtad to dajcie mi znac jak tam jest.
dzieki.
pozdrawiam

Moze i spokojnie bo nie ma ci***ak i czarnych, ale mlodych rozwydrzonych anglikow ja tez sie boje. Juz nie wiem sama , ktorzy sa gorsi . Napewno jest tam ladniej i czysciej, niz w dzielnicach przy centrum. Bardziej cywilizowani mieszkaja.

jak ja tam bywalam przejazdem tylko to wydalo mi sie mile miejsce ciche i nawet sama sie zastanawialam zcy sie tam nie przeniesc...
a ty mamuska mieszkasz w sutton???
jestem ciekawa czy polkow tam duzo jest....

no,no ja tz jestem ciekaw czy duzo tam polskow, wiem ze ci..a i czarnych tam niema.
ale masz mamuska racje rozwydrzeni angole to tez nieciekawa sprawa...

Ja mieszkam w dzielnicy z samymi prawie Anglikami i tesknie do tych tzw. ci..a i murzynow.

Nie nie mieszkam na Suttonie (tam tylko rodziłam), ale kiedys mieszkałam na Great Barr. Tez wiekszosc białych. No i tych angielskich gowniarzy (białych) to sie balam. Jedynie sasiadow wspominam milo (tez bialych angoli). Bardzo kulturalni i mili.

Mieszkam na Great Barr jakies 7 minut samochodem od parku sutton, wiec czesto spacerkiem przemierzem tez i okolice sutton, bardzo mi sie tam podoba fajne centrm no i rzeczywiscie jest tam biało.

W sutton jest duzo dzieciakow, ale takich malo niebezpiecznych. Sutton Coldfield jest Posh . Ciekawa historyjka: Gdy postanowiono otworzyc Aldi w Sutton, mieszkancy protestowali bo nie chcieli miec "takiego dziadostwa" w okolicy.
Ludzie sa tam mili i jest spokojnie. Chodzilam tam do collegu.

hej. mieszkalam w Sutton Coldfield rok. Dzielnica jest moim zdaniem jedna z lepszych. Zapewne zalezy to od miejsca gdzie mieszkasz, ale ja mieszkalam na college rd i naprawde bardzo sobie to chwalilam. Czysto, zielono <park 5 min od domu> i nigdy nie balam sie chodzic wieczorami po ulicach. Mieszkam teraz w centrum bo mam blizej do pracy, ale zastanawiam sie nad powrotem do Sutton. Jest to jedna <jak nie jedyna> z najbardzije posh dzielnic.

Sutton to bananowa dzielnica. Czysta, schludna ale i droga.
Uważam również ze rozwydrzone białe angielskie towarzystwo jest gorsze od ci..a.
Pamiętajcie ze dla tych rdzennych anglików jesteśmy my emigranci wrzodem na ich d...