Jak sie mieszka na Kingstanding??

Rozmowy na temat mieszkań o tym jak mieszkacie, jakie dzielnice polecacie itd...

MężczyznaPostNapisane przez LukasziGosia » 24 lut 2011, 12:10 Jak sie mieszka na Kingstanding??

Czesc niedlugo przeprowadzam sie na Kingstanding bardzo blisko tego malego centrum z kasynem. Chcialbym sie spytac uzytkownikow forum jaka maja opinie o tej dzielnicy poniewaz wiele osob twierdzi ze jest to rasistowska dzielnica. W tym momencie mieszkam na Hansworth Wood i tutaj jest bardzo bezpiecznie i cicho. Bede bardzo wdzieczny za wasze komentarze.
Lukasz

LukasziGosia
Początkujący
 
 
Posty: 13
Dołączył: 10 sty 2011, 09:51
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez cremonac » 24 lut 2011, 13:27 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

witam..co prawda ja tam nie mieszkam ale moja dziewczyna w poblizu i nie ma zbyt dobrej opinii o tym..reszta znajomych tez nie wypowiadala sie dobrze o Kingstanding ..

cremonac
Przyczajony
 
 
Posty: 6
Wiek: 33
Dołączył: 5 lis 2010, 19:19
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez nnzz » 24 lut 2011, 17:42 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

Ja tu mieszkam już rok i uważam, że to bardzo fajna okolica. Fakt, że jest tu bardziej biało, ale to chyba lepiej. Blisko na erdington - do polskich sklepów, asda całodobowa, sutton park w pobliżu, 20 min od centrum, mili sąsiedzi.. Była tu ostatnio jakaś strzelanina ale to jakiś wybryk.. Nie raz zapomniałam zamknąć dom wychodząc do pracy i nic.. Jedynie gość z welcome fish baru (polecam wrapa, prawie jak polski kebab) z zawiścią pytał gdzie pracujemy i na ile przyjechaliśmy..

nnzz
Przyczajony
 
 
Posty: 5
Wiek: 39
Dołączyła: 1 lip 2007, 13:54
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Claudynka » 24 lut 2011, 19:46 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

Ja mieszkam kolo bingo ;)
Dzielnica jak dzielnica-z tym, ze bielsza ;) Mieszkam tu od 3 lat i ani razu nie spotkalam sie z rasizmem, nie zaatakowala mnie zadna szajka wyrostkow;) ostatnio zdarzylo sie nam zostawic drzwi otwarte na noc-rowniez nic sie nie stalo... a przestrzegali mnie przed kupnem domu w tych rejonach- najbardziej ci, ktorzy nigdy tu nie mieszkali i nasluchali sie roznych historyjek...
to kiedy parapetowa?? :)

ps polecam stronke http://www.police.uk/ gdzie mozna sprawdzic crime rate ;) np Kingstanding-all crime 303, a Erdington...418 (dane z grudnia 2010!! )

Pozdrowionka
Jarek Hampel, Jarek!! :)

Claudynka
Początkujący
 
 
Posty: 34
Wiek: 43
Dołączyła: 2 lip 2007, 15:07
Lokalizacja: ze skątowni ;)
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitka » 12 kwi 2011, 11:35 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

To ja z pytaniem wpadam :wink:
Które części Kingstanding lepsze, a w których lepiej się nie osiedlać :?: :wink:

To może tak dokładnie spytam. Kingsatnding przedzielają dwie główne ulice Kings Rd. i Kingstanding Rd dzieląc ją na 4 części (jedna z tych części to chyba Queslett). Które części lepsze?
Trochę skomplikowałam, ale mam nadzieję, że ktoś mi odpowie :mrgreen:
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje.
Avatar użytkownika
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posty: 702
Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
Reputacja: 41
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez czarny66 » 15 kwi 2011, 08:00 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

ja powiem tak mieszkam tu prawie trzy lata, i jesli chodzi o rasizm tak rzeczywiście jest, ale musisz trafić na takich mlodych angoli ktorzy tylko lataja z browarem i szukaja zaczepki, a jesli chodzi gdzie dokladnie to trudno powiedziec, zawsze na 10 sasiadow moze trafic sie jeden i zatruje ci zycie, a i zapomnialam wspomniec dobre zabezpieczenie w domu to podstawa, lub ubezpieczenie zawarosci, kradna tu na potege, widzialam ze ktos tu pisal ze zapomnial zamknac drzwi, moze akurat trafil na tych 10 dobrych sasiadow, tu naprawde kradna i to w bialy dzien.

[ Dodano: |15 Kwi 2011|, o 09:01 ]
drugi raz bym tu nie zamieszkala

czarny66
Przyczajony
 
 
Posty: 1
Dołączył: 13 kwi 2011, 20:57
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez mena 33 » 15 kwi 2011, 22:09 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

ja mieszkam tu od wrzesnia ,moja przyjaciolka od pazdzernika na kings road ,znajomi od 3 l,ja nie narzekam wkolo mnie duzo starszych angoli,dzielnica spoko,Dzieki Bogu jezcze sie nie spotkalam z kradziezami,A co do mlodziezy to wszedzie tak jest,wkoncu tu dzieci sa bezstresowo wychowywane.kradna wszedzie i wszyscy,murzuni,ci..a a najwiecej polacy,unas leza rowery przed domem i nikt nie wezmie,Ale jak to mowia;wszedzie dobrze gdzie nas nie ma;ja polecam Kingstandings,czarny 66 -to czemu mieszkasz tu az 3 lata,zawsze jest pery bary.lozes.itd...

mena 33
Raczkujący
 
 
Posty: 78
Wiek: 46
Dołączyła: 8 mar 2010, 11:30
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez aga1304 » 7 lis 2012, 23:18 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

a college road zalicza się do kingstanding? sprawdziłam właśnie strone policji z wszystkimi wybrykami w mojej okolicy i muszę przyznać, że jestem zaskoczona, dane z września tego roku - 267. Ja złego słowa powiedzieć nie mogę chociaż mieszkam tutaj krótko, sąsiedzi mili, landlord również. Jedyna rzecz która mnie irytuje to ta rozkrzykana dzieciarnia, która lata z jednym piwem na 5 :/
Avatar użytkownika
aga1304
Początkujący
 
 
Posty: 14
Wiek: 32
Dołączyła: 1 maja 2012, 20:35
Lokalizacja: City Center
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez VA » 8 lis 2012, 08:38 Re: Jak sie mieszka na Kingstanding??

aga1304 napisał(a):Jedyna rzecz która mnie irytuje to ta rozkrzykana dzieciarnia, która lata z jednym piwem na 5 :/

Zainwestuj, daj pozostałej czwórce po piwku i będziesz mieć ciszę i spokój :D :lol: :D
VA
Avatar użytkownika
VA
Zaangażowany
 
 
Posty: 1148
Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 112
SzanowanySzanowany


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MIESZKANIE