Zasady szkolnictwa w Anglii bardzo różnią się od tego, w czym wyrośliśmy w Polsce. Anglia a nie Polska jest tu wyjątkiem, ponieważ wszyscy z całej Europy mają podobne problemy ze zrozumieniem angielskiego systemu oświaty i opanowaniem jego terminologii.
Usiłuję jak najprościej wytłumaczyć zasady i praktykę z punktu widzenia dawania naszym dzieciom najlepszego wykształcenia i startu w życiu. Komu na tym nie zależy nie musi czytać dalej. Niech poradzi się sąsiada albo, jeszcze łatwiej, niech idzie do najbliższej szkoły ze swoją pociechą i niech ją tam zostawi.
System edukacyjny dzieli się na trzy etapy: primary (szkoły podstawowe, od 5 do 11 lat), secondary (szkoły średnie, od 11 do 18 lat) i tertiary (szkoły wyższe, uniwersytety, politechniki itp.) Przed etapem primary jest przedszkole, zwane (po niemiecku) Kindergarten. Państwo zapewnia darmowe miejsce w szkole dla każdego dziecka od 5 do 16 lat w tzw. state schools, szkołach państwowych. Od 16 lat są również darmowe miejsca ale nie są one zapewnione. Większość dzieci chodzi do takich szkół.
System państwowy uległ wielu zmianom w ciągu ostatnich 45 lat, ale zmiany te nie objęły wszystkich rejonów Anglii. Na skutek tej niedokończonej reformy Anglia posiada tak, jak gdyby dwa równoległe systemy organizacyjne szkół średnich.
Po drugiej wojnie światowej dziecko chodzące do szkóły państwowej zaczynało chodzić do primary school w wieku 5 lat. W wieku 10-11 lat, na podstawie kilku testów przeprowadzana była selekcja dzieci, aby najzdolniejsze skierować do elitarnych szkół zwanymi grammar schools (nie ma to nic wspólnego z gramatyką - bardziej może z gramotnością). Testy maja nazwę eleven plus, często pisane jako 11+ (oznacza wiek, w którym dopuszczano dzieci do egzaminów). Pozostała większość szła do secondary modern schools (czasami zwanymi po prostu modern schools). Ogólnie mówiąc, czym lepsza szkoła primary tym było łatwiej dostać się z niej do szkoły grammar. Najczęściej szkoły grammar i secondary modern nie były mieszane (koedukacyjne).
W jednych i drugich szkołach dzieci uczyły się podstawowych przedmiotów, jak matematyka i angielski. Dzieci w szkołach grammar uczyły się jeszcze łaciny, kilku języków, przedmiotów ścisłych i zawsze była grupa przygotowywana na przyjęcie na uniwersytet. W wieku 15-16 lat zdawały poszczególne egzaminy (G.C.E. o level*, jak gdyby mała matura) z wachlarza przedmiotów, które mogły częściowo wybrać na zasadzie zdolności lub zamiarów. Większość odchodziła wtedy od szkoły i szła do pracy lub do szkoły zawodowej. Ci zdolniejsi specjalizowali się przez dwa lub trzy lata w trzech-czterech przedmiotach już ściśle związanych z ich zamiarami i zdawali te przedmioty jako G.C.E. A level*. Te ostatnie lata w szkole grammar (i także w innych szkołach) nazywa się nadal sixth form (Szósta Klasa, ponieważ stanowią one szóste i siódme lata ucznia w szkole) Na podstawie wyników tych egzaminów i ilości poszczególnych przedmiotów zdanych na G.C.E. o level ci młodzi ludzie byli przyjmowani lub odrzucani przez uniwersytety, które wcześniej wybrali. Po odrzuceniu mogli znów starać się o przyjęcie w kolejnym roku.
Dzieci w szkołach secondary modern nie były kierowane na wyższe studia i kończyły szkołę w wieku 15-16 lat po zdaniu egzaminów G.C.E. o level. Jednak bywały w tych szkołach zdolne dzieci, które nie zdały egzaminu 11+. Egzaminy 12+ i 13+ często umożliwiały tym dzieciom przejście do szkół grammar. Również uczniowie osiągający dobre wyniki w egzaminach o level przechodzili do szóstej klasy w najbliższej szkole grammar. Reszta szła do pracy, do szkoły zawodowej (technical college) lub na praktykę (appreticeship).
Jak widać, były trzy rodzaje szkół, do których chodzili uczniowie w wieku 11-18 lat: grammar, secondary modern i technical. Stąd nazwa tripartite system. Zwykle mówiono grammar school system.
Ten system nie podobał się władzom powojennym i lobbistom płynącym nurtem co raz silniejszego socjalizmu demokratycznego (i mniej demokratycznego). Krytyki były ostre, zazwyczaj niesłuszne ale skuteczne. Zaczęto rozmontowywać system teraz zwany selective (czyli selekcyjny) i na jego miejsce zaczęto stawiać nowe szkoły i przerabiać stare. Ten nowy system miał za cel być non-selective (czyli nie selektywny) i w pełni mieszany (koedukacyjny). Zwany był comprehensive (wszechstronny). Było dużo oporu, dużo awantur i jeszcze więcej ofiar wśród uczniów, oczywiście. Wielu obserwatorów zauważyło i wiele badań wykazało, że system comprehensive wcale nie poprawił ogólnego poziomu szkolnictwa, wręcz pogorszył go. Ale pchał Anglię mocno w kierunku wyrównania społecznego i jak to zwykle bywa, w dół.
Mniej więcej w tym czasie zostały przerobione egzaminy G.C.E. o level na takie, które też miały wszechstronny charakter, i które stosuje się dzisiaj. Są to egzaminy G.C.S.E. (General Certificate of Secondary Education) i, jak podkreślają nam w urzędach, wszyscy uczniowie do nich przystępują (ciekawe, ponieważ wcześniej było dokładnie tak samo z tą różnicą, że były one trudniejsze). Wyniki GCSE podawane są według stopni: A*, A, B i C, które oznaczają, że egzamin jest zdany, oraz D, E, F i G oznaczających, że egzamin został oblany. Ale, żeby nikt nie czuł się skrzywdzony to każdy jakąś ocenę dostaje.
Mimo ciągłego uporu lewicy w rządzie i różnych grup nacisku, reformy powoli traciły swój rozpęd i dziś w Anglii sytuacja wygląda następująco. W większości miast (Londyn, Birmingham) jak również i hrabstw (Kornwalia) wprowadzony jest system comprehensive. W niektórych hrabstwach (Buckinghamshire) pozostał system selekcyjny. W jeszcze innych hrabstwach, niektóre rejony posiadają system comprehensive a w innych przetrwał system selekcyjny.
Ogólnie nie można powiedzieć, że wszystkie szkoły comprehensive są złe ale w tych szkołach prędziej znajdziemy problemy z dyscypliną, narkotykami, ciążami czy łobuzerstwem i oczywiście niskie osiągnięcia naukowe. Są pewne odmiany szkół comprehensive, na które warto zwracać uwagę ze względu na ich lepszy poziom.
Według powyżej podanych informacji wynika, że lepiej jest żeby dziecko dostało się do szkoły grammar (jest jak wódka i dobra i tania) tam, gdzie istnieją. Musi wówczas być dobrze przygotowane na egzamin 11+ (czasami szkoła przeprowadza własny egzamin ale to na to samo wychodzi). Koniecznie trzeba uważać na sprawy urzędowe, ponieważ władze często usiłują podstawić nogę tym, którzy starają się o miejsce w tych elitarnych szkołach.
W wypadku, gdzie nie ma szkół grammar można zgłosić się do szkoły prywatnej (jest jak szampan, dobra ale nie tania) po sprawdzeniu w internecie tablic rankingu szkół (league tables) i wyników (public examination results). To samo należy zrobić ze szkołą comprehensive, ponieważ niektóre są bardzo, bardzo złe (a zły bimber nie jest dobry). W ten sposób zmniejsza się prawdopodobieństwo problemów. Spotykałam się często z spostrzeżeniem, że w angielskiej szkole (przeważnie comprehensive) dzieci polskie są na wyższym poziomie od ich rówieśników czasami nawet w języku angielskim. Odpowiednią reakcją jest natychmiastowa zmiana szkoły. Cieszyć się można tylko tym, że to zostało zauważone.
Jak dziecko z Polski w wieku szkoły średniej może dostać się (bez zdanego 11+ czy 12+) do szkoły grammar? Sprawa nie jest
aż taka beznadziejna, jak mogłaby się wydawać. Wszystko zależy od kierownictwa szkoły i od przychylności miejscowego urzędu szkolnictwa (Education Department). W takiej sytuacji należy na wstępie zbadać teren, poprzez zwrócenie się bezpośrednio do szkoły i, jeżeli miejsce znajdzie się, działać według wskazówek szkoły.
Nieprzychylny stosunek Państwa do szkół elitarnych został już wspomniany. W obecnej sytuacji poważnego zsunięcia się w dół poziomu osiągnięć uczniów w szkołach comprehensive, władze znów ruszyły do boju. Dotychczas starały się na pozór ponieść poziom poprzez obliżanie wymagań i upraszczanie programu szkolnego. Skutek jest taki, że absolwentów uniwersytetów będzie niedługo więcej niż niedyplomowanych a większość z nich nie będzie potrafiła pisać bez błędu, liczyć bez pomyłek i wiedzieć gdzie znajdują się poszczególne kraje Unii Europejskiej.
* G.C.E. oznacza General Certificate of Education; o level oznacza ordinary level (poziom zwykły); A level oznacza advanced level (poziom dalszy/wyższy)
Najnowsze dane na temat szkół średnich w Anglii:
http://www.bbc.co.uk/news/education-11950098-----------------------------------------------------------------------------------
Wszystkie informacje wydłubane zostały z długiego jak papier toaletowy artykułu - niestety gdzieś zapodziałam link