potwierdzam,
nasze (6, 10, 12 lat) chodza od poczatku roku szkolnego i radza sobie normalnie czyli rewelacyjnie. jesli chcesz wysylac dzieci do szkoly w ktorej ucza po polsku, to najlepiej bedzie w polsce.

osmioletni dzieciak, o przecietnej nawet wydolnosci intelektualnej, w ciagu 2 - 3 miesiecy bedzie w stanie rozumiec w zasadzie wszystkie polecenia, powie o swoich potrzebach, i dopyta jesli czegos nie bedzie wiedzial. po mniej wiecej pol roku bedzie biegal z rowiesnikami i wydzieral sie w obcym sobie do niedawna jezyku. po roku bedzie mowil z duzym zasobem slow i niemalze gramatycznie. takie dzieci nie ucza sie jak przeintelektualizowani dosrosli, nie tlumacza sobie z angielskiego na polski, ani nie studiuja budowy gramatycznej zdan. dzieci po prostu nasladuja......... zazwyczaj zreszta zwroty, a potem dopiero, w naturalny sposob, rozkladaja to na slowa
bez obaw, najgorszy zawsze jest pierwszy raz.....
pozdrawiam
pe