Strona 1 z 1

Szkoła.

PostNapisane: 11 wrz 2006, 12:16
przez Nadia
Witam. Moja mama chcę się ze mną przenieść do Wielkiej Brytanii , a konkretnie do Birmingham. Jako , że jestem jeszcze w wieku w którym moja edukacja musi być kontynuowana zastanawiamy się z mamą czy dam sobie radę w angielskiej szkole. Znam język angielski w stopniu podstawowym , ale mimo to nie mam oporów przed używaniem go i z natury jestem dość bezpośrednia.

Czekam na odpowiedzi ;]

Re: Szkoła.

PostNapisane: 13 wrz 2006, 21:00
przez Edyta
Chyba najlepiej w takich sytuacjach wychodza osoby ktore wlasnie sa smiale i bezposrednie, bo jest im latwiej... :grin:

Re: Szkoła.

PostNapisane: 14 wrz 2006, 14:09
przez Shon
Edyta napisał(a):... smiale i bezposrednie, bo jest im latwiej... :grin:


no własnie :)

a ja ci powiem ze przyjechałem w ciemno bez języka :) znaczy bez jego podstawowej znajomosci wiesz kali jesc

załatwiłem sobie prace (niedługo ją zmieniam na leprzą) mam mieszkanko zaczynam sie gogadywac zanglojęzyczną częscią społeczęństwa i nie tylko

i planuje oczywiscie zostac dyrektorem banku haha, i pojechac na wakacje do Chin

bo jak to się mowi "łap dzien" no bo następny moze byc juz inny a powiem Ci lepiej zaryzykowac i cieszyc sie z wygranej lub wiedziec iz sie przegrało !!

niz siedziec i męczyc się z myslą "a jak by to było gdyby..." :)

a i jeszcze jedno zaczęłas sie uczyc w polsce a skończysz naukę w cywilizowanym kraju :cool:

Re: Szkoła.

PostNapisane: 14 wrz 2006, 15:42
przez bogunia
Czy w tak cywilizowanym kraju to nie byłabym tego pewna (na pewno nie Bham). Poziom nauczania w szkołach jest przynajmniej o połowe słabszy niż u nas i dlatego co druga osba to analfabeta. Na na całe szczęście nie mam jeszcze dzieci, ale z pewnościa nie zrobiłabym im takiej krzywdy i wysłała do birmingamskiej szkoły.

Re: Szkoła.

PostNapisane: 14 wrz 2006, 16:13
przez kik1976
z tym analfabetyzmem to bym nie przesadzala. umia pisac i czytac. w niektorych dzielnicach moze i dobrze sie nie ucza, ale mysle , ze to tez zalezy od rodzicow. od malego opowiadam corce o swiecie i na szczescie jest ciekawa co i jak. chpdzi do szkoly i sadze ze analfabeta nie bedzie. a to ze w polsce jest wyzszy poziom nauczania, to fakt , tylko gorzej z praktyka i wyposazeniem sal. wiec kazdy medal ma dwie strony, zalezy na ktora wlasnie patrzysz.

Re: Szkoła.

PostNapisane: 14 wrz 2006, 21:48
przez Adam
Z anglików ktorych znam 90 procent nie potrafi poprawnie pisac po angielsku. Ostatno nawet facet z colege-u przyznal sie ze nie potrafi dorze pisac i że w UK ten problem ma wiekszość ludzi. Jesli sie spytać kogos z Angli gdzie lezy Polska albo jakis inny kraj to malo kto wie. Także ja tez watpię w jakość ich edukacji

Re: Szkoła.

PostNapisane: 14 wrz 2006, 22:50
przez Shon
kik1976 napisał(a):z tym analfabetyzmem to bym nie przesadzala...


no własnie nie straszcie mi tu dziewczyny nieumieją piszac :) i czytac tylko ci co niechcą

nie przejmuj sie nimi taka pesyma bo pada unas od rana :)

a ci co chca piszą, czytają i zdaja skołe robią doktoraty *dostając stypendia) znajdują dobrą prace i zyją na wysokim poziomie w dobrym stylu i guscie
wszystko zalezy od człowieka :) dla chcacego nic...

a o cywilizacji to jaw kontekscie naprzykład pomocy szkolnych zaplecza dydaktycznego otwartych choryzontów myslowych i bogatych doznań społecznych (wielonarodowosc)
gdzie to bedzie miała w polsce na prywatnej uczelni chyba za gruby szmal

oczywiscie mogłem troszku przesadzic bo są skrajnosci JAK WSZĘDZIE ale jestem pewien ze w tym kraju wyjdzie jej to nadobre :cool:

Re: Szkoła.

PostNapisane: 15 wrz 2006, 05:49
przez Nadia
Dzięki ;] Ja się nie przejmuje , że nie umieją niby czytać i pisać..:D będę miała mniejszą konkurencje :lol:

Re: Szkoła.

PostNapisane: 16 wrz 2006, 10:06
przez Lee
ehh slyszalem kiedys o przypadku gdzie kilku angoli zastanawialo sie nad tym ile milon ma zer...i nawet powstala zacieta dyskusja ... ktora moja kolezanka oczywiscie z polski powstrzymala i wytlumaczyla ile zer jest w milionie.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Szkoła.

PostNapisane: 17 wrz 2006, 07:31
przez Nadia
Oj to dobrze :D będę tam geniuszem...